Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Verka

Czy koniecznością jest osobiste zapraszanie gości?

Polecane posty

Witam :) Ślub jest 26 sierpnia wiec wzięłam mojego przyszłego pod rękę i spacerujemy po rodzinie. Tylko wyszedł pewien problem-mój ukochany własnie zmienił pracę i pracuje dosłowanie do 20-21 jeszcze w innym mieście. Poczatki firmy - mówi ze zawsze są takie. Staramy sie jak mozemy ale jest zagrożenie ze nie zdązymy wszytkich zaprosić do 26 lipca - wtedy upływa data potwierdzeń na zaproszeniach. A z drugiej str. głupio komuś dac zaproszenie i za 5 dni wymagać zeby sie określił. A gości 100 osób. Musimy wizytować 58 domów. Postanowilismy ze zaproszenia dla kuzynek które nie mieszkają juz z rodzicami a z którymi nie utrzymuje bliskich kontaktów - widziałam je 20 lat temu i nigdy u nich nie byłam- zostawimy u ich rodziców i poprosimy o przekazanie. A sama zadzwonie do nich i bardzo przeprosze ze nie osobiście wręczyłam im zaproszenie. Myślicie ze one sie obrażą???? Cięzko nam wszystko pogodzić a z drugiej strony to nasze wesele i powinniśmy sobie zorganizowac czas. Tylko ze nie da sie wszytkiego przewidzić-nie pomyślelismy ze mój narzeczony nie bedzie miał tyle czasu ile zakładaliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mieszkam pod Warszawą a mam rodzine w Elblągu. Nie wiem czy to dobry pomysł żeby jechac az tam żeby dac tylko zaproszenie. Myslę że wypada w tym przypadku wyslac pocztą. A jak wy myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm mysle ze w Waszym przypadku sprawa jest jasna. Jakby kazdy tak chciał jezdzic po całej Polsce to musiałby gosci zapraszać pół roku wczesniej. Mysle ze pocztą wystarczy - a jesli macie dobry kontakt to zadzwonić później mozna i pogadac czy przyjadą. :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Calista.
Pewnie ,że można pocztą wysłać, najwyżej nie przyjadą i będzie mniej osób:). Do niektórych można w odwiedzinki przy okazji podjechać, ale żeby po całej Polsce to chyba nie koniecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie,ze wypada wyslac poczta! ja nawet do matki chrzestnej wyslalam, bo mieszka daleko. w jedna strone trzeba jechac 4 godziny samochodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak - ale te moje kuzynki mieszkają w tym samym miescie......podałam im zaproszenia przez ich rodziców. Kurcze teraz mam jednak myślenice czy tak moze być.....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jest koniecznością
ja mam wszystkich mniej wiecej w jednym mieście - dosyć blisko. ale osobiście byliśmy tylko u rodziców, dziadków i chrzestnych. szkoda życia na to jeżdżenie. jest jeden minus - jak wręczasz zaproszenie, na ogół mówią od razu, czy przyjdą, czy nie. jak wysyłasz, musisz czekać, a potem, po terminie, sama się dopominać o odpowiedź. bo co to będzie, jak ty ich skreślisz, a oni ci się pojawią, bo po prostu zapomnieli potwierdzić... :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda wariatka
niektorych zaprosilam osobiscie innym wysłalam,wazne zeby to zrobić z klasa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam teraz jakies takie wyrzuty. Przed wręczeniem zaproszenia nie miałam zadnych obaw ze ktos bedzie nie zadowolony. A teraz.....same widzicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam niestety w naszym przypadku,nie bedziemy osobiscie zapraszac na wesele,tylko wyslemy zaproszenia poczta.ale to dlatego ze mamy 1400km ,mieszkamy w niemczech slub planujemy w polsce i dlatego zaproszenia wysle poczta(moja szwagierka tez tak zrobila)nie wyobrazam sobie zeby jechac 1400km zapraszac osobiscie oosby ..pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tak
ja uwazam, ze wysyłac mozna jak najbardziej !!! nie da rady przeciez odwiedzic wszystkich jesli mieszkaja daleko, a czasem sie nie chce odwiedzac przeciez. mysle ze jak najbardziej wypada wysłac zaproszenie tylko bym jeszcze pozniej zadzwoniła i zapytała czy doszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lordoza
Możesz wysłać , jak najbardziej - a jak nie chcesz , to pojedx do nich sama , bez narzeczonego. Bez przesady , to nie są jakieś starodawne swaty czy jak to się nazywa , po prostu zaproszenie trzeba jakoś doreczyc - a jak masz do nich 5 minut , to będzie nawet szybciej niż pocztą. Facetowi daj spokój , początki firmy to naprawdę duzo roboty , niech się już wyśpi jak przyjedzie do domu , a nie targać go jeszcze po rodzinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lordoza
a jak już zostawiłaś te zaproszenia, to nie rozmyslaj , tylko czekaj na potwierdzenie :) pewnie i tak 80% rodziny bdziesz musiała obdzwonic , bo ludzie nie biorą tych potwierdzeń tak całkiem poważnie,niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IśśśKa
Jasne, że nie jest konieczne zapraszać wszystkich osobiście tzn. jeżdźić do każdego z wizytą. Najlepsze rozwiązanie to po prostu zadzwonić do zapraszanych osób, które mieszkają daleko + wysłać im zaproszenie pocztą. A tych, którzy mieszkają blisko możesz zaprosić osobiście. Zresztą Twój narzeczony może zadzwonić, a TY możesz sama wręczyć zaproszenie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
strasznie sie ciesze z waszych wypowiedzi - okazuje sie ze robie z igły widły....pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×