Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

OrAnVag

===========wyjaśniam i zapytuję=============

Polecane posty

Niegrzeczna - jeżeli masz ochotę mnie jeszcze słuchać- Twój mąż ma do Ciebie jeszcze zaufanie , albo w ogóle jest mu wszystko jedno. Widocznie czegoś Ci brakuje w Waszym związku o czym on nie wie - a dostarcza Ci to ten znajomy , np. lubisz kraciaste koszule znajomego , a mąż ich nie znosi. Coś w Waszym związku z mężem nie gra - dlatego myślisz o innym . Nie pisz zatem ,że jesteś szczęśliwa w małżeństwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutny nie rozumiesz. Piszesz w taki sposób że można wywnioskować, że już każdy z nas ma kochanka/kochankę. zawsze jest coś, z czym nie zgadzamy się w związku, a wspólny język znajdujemy z kolegą/koleżanką z pracy. nie znaczy to jednak, że od razu lądujemy w łóżku. jestem szczęśliwa z mężem.pisałam wcześniej. to szczęście to bezpieczeństwo, miłość, troska. to stały punkt w moim życiu. Ten drugi wprowadził świeżość do mojego życia, powiew tajemniczości. nasza znajomość trwa już kilka miesięcy. nigdy nie spaliśmy ze sobą. ale jestem zdecydowana (On też) zprobowć tego zakaznego owocu. i tonie wynika ztego, że w małżeństwie czuje się samotna, niedowartościowana, niekochana. może szukam za mocnych wrażeń, ryzykuje,wiem to. ale nie zmienię tego, nie stłumię tego pożądania, bo jest za silne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smutny45 pytałam o coś Ciebie, Twoja nadzieja mnie nie obchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zhana właśnie o to chodzi, że Smutny ma nadzieję, że kobieta szczęśliwa nawet nie myśli o innym. niestety. rzeczywistość jest \'brutalniejsza\'? większość myśli, to normalne, ale nie wszystkie się decydują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Zhany- nie mam żadnego dowodu, tylko nadzieję ,że tak jest .W końcu nie jestem kobietą.Do niegrzecznej- proszę , przeczywaj mój post z 20,10.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutny nie będę Cię przekonywać, że wiem co robię. to miło że są tacy mężczyźni jak Ty, mam nadzieję (to chore teraz), że mój mąz mnie nigdy nie zdradzi, ale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie bardzo kumam :o OrAnVag zamierza się przespać z niegrzeczną trochę? Czy z kimś innym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Osobiście bardzo żałuję, że nie znam niegrzecznej trochę. Bardzo żałuję ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Intryguję? a niby czym? samiec zwykły ze mnie - to wszystko :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, no ;) kokietujesz mnie niegrzeczna troche ;) ... wspaniałe uczucie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i kto tu kogo torturuje? :classic_cool: swoją drogą: nigdy nie byłem uwiedzony :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
całkiem blisko jestem ... między ustami, a brzegiem pucharu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blisko, bliżej, coraz bliżej ... aż wniknę i przeniknę Cię całkiem ... będziesz przeniknięta ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro ujęty/a zostałeś/aś ... to uciśniety/a jesteś ... i jedynym Twoim pragnieniem powino być uwolnienie się :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odkręcić nakrętkę i wytrysnąć na zewnątrz ;) nie ma to jak wolność :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak to jest słoiczku wiśniowy z wolnością ...., mamy ją nawet o tym nie wiedząc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×