Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samotnaona

Mówią o nas kobiety niezależne a tak naprawdę jesteśmy starymi pannami.

Polecane posty

Gość gość
Jaco, nie wiem co Ci poradzic. Nie trafiles po prostu na taka, ktora by czula do Ciebie chemie. Zmien towarzystwo i uwazaj, bo to forum miesza w glowach:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierze pozdro i malutka
na uczuciowym! co znudzilo sie juz wam ciagle rozmawianie na erotycznym o obciagach, minetach, lodach i ruchaniu???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaco
nie wszystkie są takie, mam naprawdę kilka dobrych przyjaciółek za które dał bym się pokroić ( i vice versa, przekonałem się nie raz o tym !!!! ).. Brakuje mi tylko kogoś takiego z którym mogę zrobić coś więcej niż się potrzytulać czy pochodzić za rączkę w parku.. Jak to kiedyś jedna stwierdziła, nigdy nie poznała faceta który nie chciał by od razu z nią iść do łóżka ( zawsze każdy chciał ), ja nie bo jej nawet nie poznałem, większość z wass drogie panie stierdziłal by że to qrw*.*, ale tak wcale nie jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierze pozdro i malutka
oo sory niedopatrzenie myslalem ze to uczuciowe bo taki "powazny" temat:D sooooooooooorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 100samiec
jaco nie chce mi się wierzyć, że ustawiłeś męża koleżanki.W moim przypadku już byś nie żył.Nie mogę pojąć jak można siedzieć z butami w czyimś życiu.Taki kolega musi się dostosować do moich zasad a nie ja do jego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdro mowię Ci prawdę tak jest, ale nie sugeruj się nie nastawiaj, nie sluchaj nikogo, gdym ja słuchała rodziców , koleżanek, rozwiodłabym się nie raz, nie sztuka kochać Pozdro gdy ktoś jest miły, przynosi kwiaty, sztuką jest kochać gdy Cię rani jak cholera, sztuką jest wybaczać i dalej ufać to tak jak ja, od podstawkowi tak mam z przyjaciółkami, cholera, zawsze wolałam mężczyzn, nie są tacy podli, żadnego nie spotkałam takiego wrednego jak kobiety:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaco
100samiec, ustawiłem nie jednego i ustawię jeszcze pewnie z paru nowych nabytków moich pań. Nie pozwolę aby ktoś zrobił krzywdę osobie na której mi zalerzy.. Jednemu mężusiowi a zresztą nie ważne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 100samiec
jaco gdyby jakiś facet odważył się i próbował zmusić mnie do postępowania w określony przez niego sposób w moim małżeństwie,to zapewniam cię,zginąłby on albo ja.Ale pewnie w warszafce sami zniewieścialcy mieszkają skoro dają się ustawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaco
teraz to już chyba moja misja, zresztą samiec czy pozwolił byś swojej żonie pojechać na wakację z facetem i jeszcze ich wspólną przyjąciółką... na początku też go trochę ustawiłem bo raz nawet próbował ją uderzyć, do mnie nie wiem czemu ale nie wystartował a nawet jakby to (..... odwiózł bym go do szpitala ... )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 100samiec
Aż tak tolerancyjny nie jestem i raczej bym się nie zgodził-no chyba że ja też jechałbym z miłą panią na wakacje hehehe, ale uważaj, zawsze możesz trafić na lepszego od siebie i będziesz miał urlop w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jako- gdybyś wyjechał z takim tekstem do mojego męża, to więcej byśmy się nie spotkali. Jak można narzycac zasady współżycia w czyimś związku. To Twoja przyjaciółka powinna porozmawiac ze swoim mężem, a nie ty. pozdro600 - Myślę, że Twój facet ma kompleks matki. Jest zbyt do niej przywiązany, boi się rozstania z nią. Ten lęk nie pozwala mu na stworzenie zdrowego związku. to tak na marginesie. I jeszcze coś: Jeżeli chce się coś osiągnąc to żaden partner, żaden związek temu nie przeszkodzi. Można rozwijac się, kształci, zajmowac się swoim hobby będąc w związku. Maalutka-myślę, że takie dziwne relacje między zachłannymi kobietami i nie do końca świadomymi mężczyznami są wynikiem wiloletniego patriarchatu. Kobiety bardzo często myślą , iż wychodząc za mąz unikną samotności. Na siłę starają się byc idealne, niemal jak supermenki. To nic nie da. małżeństwo nie jest gwarantem ucieczki od samotności. Często w małżeństwie jest się bardziej samotnym niż nie będąc z żadnym związku.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A kto zaplaci za łatanie ubytków w uzębieniu?:) Wg mnie ma nic gorszego niż ingerowanie w związek. Jaco nie wierz tak we wszystko co Ci mówią:) Róznie to może być. Poznałam na szkoleniu pewną kobietę, czasami gadamy na gg, to co ona mi opowiada mnie się w głowie nie mieści, rozumiem, zakochać się, romans, mogłabym zrozumieć, ale ona umawia się trzema na zmianę, nie wiedzą o sobie i każdy szczesliwy, to co mi opowiada:D:D ech włos się, każdy z nich tak jak jaco skoczyłby za nią w ogień, a prawda jest tak że wykorzystuje ich na maxa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaco
aniulciu, wyjechałem z takim tekstem bo zosłem o to poproszony a od siebie byłem gotowy wyjechać z rękami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×