Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutnaaa podczas burzy

Co zrobic aby pozbyc sie tych grudek na twarzy?

Polecane posty

Gość smutnaaa podczas burzy

Chyba wiecie o co mi chodzi??Te syfki mnie wkurzaja,robilam wszystko...kupowalam specjalnie jakies kremy,peelingi,potem z tego zrezygnowalam i nie robilam nic procz picoa wody mineralnej...to nic nie daje...nie wiem juz co mam robic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idz do kosmetyczki ja mam takie hmm zasorniki od przegrzania chyba heh bo chodze w tapecie w lato ale mam jakies blizenki na brodzie i czole dlatego jesli masz na całej twarzy takie syfki to idz do dermatologa i kosmetyczki napewno pomaga a ja polecam osobiscie brevoxyl albo acnederm sa niezłe no i żele do mycia twarzy z siarką i cynkiem np eveline cynk w tabletkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam lepszy sposób
powtarzam to gdzie się da: mąka + miód + woda = adio zaskórniki !!!! świetna sprawa, mówie wam!!! i nie trzeba wydawać kroci na kosmetyczkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez mam mrówki
i co z ta miksturą robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no właśnie co z ta mąką
? Na kaszaki też pomoże?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam lepszy sposób
kaszaki?....hmmm....niewiem, nie mam kaszaków więc niewiem...ale mozesz spróbowac :) od tej mąki otwierają się pory-niewiem jak i dlaczego-ale ważne że to działa :) ...a wszystkie zaskórniki wychodzą na wierzch....trochę to obrzydliwe, ale osobiście wolę nie mieć ich w sobie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no właśnie co z ta mąką
w jakich proporcjach to mieszać i jak długo trzymać na twarzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam lepszy sposób
ja mieszam to na oko ;) tak żeby było dość rzadkie.....najważniejsza jest mąka(!!!)- miód moim zdaniem jest tylko po to żeby konsystencja była jednolita ;) nie trzeba tego trzymać na twarzy, wystarczy nałożyć na skórę i delikatnie masowac :) jeśli nic nie będzie się działo to należy jeszcze trochę pokropić skórę wodą :) i dalej masować po pierwszym 'zabiegu' skóra jest wyraźnie gładsza, ja wykonuję go regularnie zeby pozbyć się wszystkich potworów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość desperatkaaa
A ta mąka to jaka ma być? I jaki rodzaj miodu? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam lepszy sposób
łojezuuuu :P mąka normalna :P niewiem...tortowa? :P po prostu zwykła mąka...a miód nie odgrywa waznej roli :P w każdym razie powinien być płynny :P mód można zastąpić cukrem rozpuszczony7m w wodzie :) a od biedy można TO zrobić samą mąką z wodą....ale konsystencja nie jest najfajniejsza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość desperatkaaa
To bardzo ciekawe ;) A czy ten sposób nadaje się do cery wrażliwej i naczynkowej? Po różnego rodzaju doświadczeniach muszę być ostrożna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam lepszy sposób
to tylko mąka ;) a jeśli masz problemy z naczynkami to polecam kolagen :) jest dobry na wszystko-tylko że dość drogi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość desperatkaaa
Ja to prawdę mówiąc boję się bardziej tego miodu ;) Jest taki lepki ;) Kolagen? Może kiedyś, teraz jestem spłukana, bo zaszalałam z kupnem kremów z filtrem ;) I teraz się męczę z tymi tłuściochami :O Dzięki za przepis ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam lepszy sposób
eeeee....miód? :P jeśli zmieszasz go z mąka nie będzie się lepił tylko utrzymywał konsystencję ;) ....a no i oczywiscie po takiej akcji z miodem nie mozna wychodzić na mróz ;) wiadomo dlaczego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaaa podczas burzy
mi wlasnie ie chodzi o zaskorniki,ich mam tylko troszeczke...chodzi mi o takie grudki,z ktorych wychodza syfki jak sie przydusi:P mecza mnie juz one.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahhahahahahahahaha
weź rozpęd i uderz w ścianę. Wszystko się rozpryśnie i to bez wygniatania :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tymi przerosnietymi
zaskornikami brzmi strasznie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wyciskajcie
a ja sobie je wczoraj wycisnelam i teraz mam czerwone obrzydliwe plamo-siniaki na twarzy....NIE POLECAM! ;( musze sprobowac tej maki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaaa podczas burzy
a to tak po jednej maseczce zejdzie??:P Jak dlugo ja trzymalas na twarzy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam lepszy sposób
łomatko :P już pisałam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaaa podczas burzy
pierwszy raz mam za soba:P moze i cos tam widac za pierwszym razem,ale nie duzo...zobaczymy jak dalej bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam lepszy sposób
yyy....widać? ...może dałaś za mało mąki :P ...a widziałaś zaskórniczki? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość woda gazowana
spooooko tez sobie to zrobie ale jak to mozliwe ze one wychodza:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karamba22

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy na pewno
mąkę mieszasz z wodą a nie z mlekiem? Ja czytałam na któryms topicku,zeby mieszać z mlekiem więc jak to ma być?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam lepszy sposób
mąkę mieszałam z wodą :P .....to mąka chyba odgrywa najważniejszą rolę :) a przepisy są różne ;) .....ONE wychodzą chyba dlatego że mąka jakoś rozszerza pory...? nie mam pojęcia, ważne że wychodzą :P .....pomyślcie sobie co się dzieje jak zagniatacie ciasto ;)....smacznego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wronka aha
hej powiedz cos wiecej na ten temat... pliz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wronka aha
jestem wlasnie po zabiegu... ;-) Wszystko jest ok tylko nie powiedzialas ze to bardzo trudno sie zmywa, tzn. generalnie niezle rozpuszcza sie w wodzie, tylko bardzo sie roluje i na tym chyba polega fenomen tej .. maseczki (???) bo rolujac sie zluszcza wszystko. Skora rzeczywiscie jest gladsza i ladniejsza. kaszaczkow jakby mniej, no, ale to byl moj pierwszy raz.. :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam lepszy sposób
o ja pierdziele....hahaha :D:D:D ale mnie ubawiłaś :P to się nie roluje!!!! to co wzięłaś za zrolowaną maseczkę to zaskórniki!!!! widziałaś ich konsystencję... :O są jak gumowe żelki....brrrr a schodzą trudno bo zaplątują się we włoski na twarzy :/ ...mi zwłaszcza na zuchwie :( ...ja ścieram je ręcznikiem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×