Co zrobic aby pozbyc sie tych grudek na twarzy?

ojjjjjj dziala i juz:P

mąka z woda to przeciez - klej ://// i takie cos na twarz mam sobie dac w dodatku z miodem oj nie wiem Moim zdaniem to podrostu maseczka złuszczajaca a jak złuszcza sie naskórek to i wągry sie zmiejszaja bo one sa w naskórku. Tyle w temacie

ooo....a ja zawsze myślałam że mąka ZIEMNIACZANA + woda to klej....ale cóż :P ta maseczka nie złuszcza NAPRAWDĘ DZIEWCZYNY NIE WYRAŻAJCIE SWOICH OPINII JEŚLI SAME NIE ROBIŁYŚCIE SOBIE TEJ MASECZKI :O

" Mam lepszy spobób " uzywasz jakiegos tonika na koniec ??? bo zrobiłąm sie to przed chwila i widze poprawe, ale teraz chciałabym przemyc tonikiem albo czyms Jaki ty masz tonik ? i czy ci pomaga ?

hi wszystkim! u mnie nie ma dzis jakiejs wielkiej poprawy,te zaskorniki i tak sa,czyli jednak to bylo chyba ciasto:( poza tym na czole wyszly mi 3 biale mimo iz posmarowalam sudocremem..:( ale juz sie ich pozbylam hihi:) dzis tez to zrobie i mam nadz,ze efekty beda widoczniejsze! buzka pappappapa :)

przecież to żart z tą mąką, tak samo jak i mocz :D:D:D a kto się dał nabrać jego strata szkoda, ze zartujecie czyims kosztem, bo sa osoby naprawde zdesperowane, ktore siegnely juz niemalze wszystkiego... i nic, bo maja tak rozwalona gospodarke hormonalna

do obserwatora-pfff.... takim żartownisiem to ja nie jestem :P człowieku naprawdę wiem jak wygląda mąka i już kilka razy pisałam o różnicach między TYM a mąką-jesteś ślepy czy niedorozwinięty? wiecie co?? róbcie co chcecie! mi pomogło i tylko to mnie obchodzi!!! chcem wiedzieć- teraz uzywam toniku clean&clear- ważne żeby tonik był 'zwężający pory' albo coś w tym stylu :) moniczka- od razu nie wyjdą wszystkie zaskórniki, cierpliwości :)

uzbroje sie w nia :) a co do moczu-tego jeszcze nie probowalam ,nie wiem czy warto? da to cos? :) kussi!:)

mam lepszy sposob --> dlaczego Ty jestes taka nerwowa? ktos tylko wyrazi swoje zdnie- inne niz Twoje, a ty odrazu obrazasz :/ ehh...troszke spokojniej. ja rozumiem, ze nie placa Ci za to, ze napisalas tu swoj pomysl na zaskorniki i ze jest to tylko i wylacznie z Twojej dobrej woli, ale nie moge za chiny zrozumiec Twojego toku myslenia...a naprawde wiem jak wyglada maka z woda... ...i nie pisalabym tu tego, gdybym sama wczesniej na sobie Twojego "sposobu" nie wyprobowala...

kurcze! nastawiłam się dosyć optymistycznie na tą cudowną maseczkę przeciw wągrom, bo mam ich sporo, szczególnie na nosie i dzisiaj wypróbowałam ją trzeci raz, a mój optymizm uszedł razem z tą mąką i wodą... wydaje mi się, że to jednak nie są owe wągry, tylko jak ktoś już wcześniej pisał - ciasto! fakt, może część zaskórników znika, ale może to pod wpływem masażu albo po prostu mąka ma właściwości wybielają ce :D ( w końcu biała :D) Nie mam pojęcia, może się mylę i na nikeótrych działa, ale na mnie jakoś nie widać efektów :( a już myślałam, że znalazłam cudowny sposób na wągry ;(

no wkurza mnie to!!! :P tzn. nie to że ktoś wyraża swoje zdanie-ale to że hmm....z tego co ja rozumiem ktoś tu uważa że ja nie wiem jak wygląda ciasto... dodam tylko, że ja nie robię 'papki' -dodaję do niej tyle wody, że po prostu nie ma takiej możliwości, zeby ta mąka się połączyła w kulki.... ale wiem że uprzedzonych nic nie przekona więc już się może nie bede odzywać ;)

wierze w to, ze wiesz jak wyglada ciasto :) ale ok...zrobie dzis jeszcze raz ta "maseczke" i dokladnie obadam...zeby nie bylo... :P

no wlasnie,a jak sie przyjzysz ciastu przed nalozeniem na twarz to ono i tak ma takie czarne kropki(tak jakby to byly zaskorniki)TO NIE DZIALA I TYLE!!! WLASNIE EWENTUALNIE WYBIELA

ciasto ma krpki:P jaaaaasne chyba biale... a ja robilam doswiadczenie z myciem miski i zadnych kuleczek nei bylo ale ja juz prawie nei mam widocznych zaskornikow, wiec niby czmeu jak nie dlatemu:P

zaskorniki nie moge byc przeciez takie duze!!to kulki ciasta ,wam sie naprawde porobilo albe macie jakies zwidy jesli myslicie ze to zaskorniki wam wyszly jak grzyby po deszczu!!!

ze one sa duze to bym nie powiedziala ale jesli dla ciebie tak to ja mam wlasnie takie duze ANONIMOWA chyba nigdy zaskornika nie wycisnelas i nie wiesz jak wyglada

Zrobiłam to cudo ;) Tylko na ramionach i resztę wsmarowałam w dłonie ;) Nie wiem co to jest, ale faktycznie pojawiły sie u mnie dziwne obiekty :P Część (mniejsza) była bardzo twarda i biała, a reszta (wybaczcie opis ;) ) była już bardziej obrzydliwa i gąbczasta (dziwnego koloru, mieszanka szarego, żółtego i chwilami nawet brzydkiego zielonego, fuj ) :P Na dłoniach też to miałam, za to moja mama prawie NIC :/ Nie mam pojęcia co to jest ;) Zrobię sobie chyba jeszcze na mój zakropkowany nos i zobaczymy co z tego wyjdzie ;) Bo je zdesperowana jestem :(:(:(

wlaasnie mi sie wydaje ze z nosa to one opornie wychodza a nawet wcale:(

:( No to mnie zmartwiłaś :( Ale i tak spróbuję :P A jakbym potrzymała na twarzy 20 minut, to może chociaż trochę je wybieli?? ;) Dobre by było i to ;)

mam lepszy sposob --> woda z mąką ziemniaczaną to KROCHMAL a nie klej ;]

buahaha ale tu chodzi o zwykla make a nie ziemniaczana jak juz:D:D:D

Och! To co napisałam, było odnośnie wypowiedzi \"mam lepszy sposob\" w której uznała, że mąka ziemniaczana + woda to klej.

aaaa sory

jak tam sobie chcecie....ja nie widziałam nigdy kleju z grudkami :O

to dziala !!! chcialam sie wybrac do kosmetyczki na oczyszczenie twarzy bo mam twarz cała w te obrzydliwe wągry :/ zrobilam sobie rano tą maseczke tylko ze bez miodu a jak zmyłam to nie mogłam wyjsc z podziwu :) bylo ich mniej i to zdecydowanie :) polecam !!!

a wiecie co , jakies 3 dni robilam sobie maseczke i mialam prawie czysciutkie czolo a dzisiaj patrze a tu z 5 nowych zaskorniczkow:/ fuj nie chce mi sie jej robic tak czesto moze to dlatego ze uzywam masci i szybko zapychaja mi sie pory a powiedzcie czy wam dzieki maseczke schodza zaskorniczki z nosa?? bo mi jakos nie chca:(

a miało być tak pięknie --->z nosa schodzą -ale bardzo opornie :/ trzeba się trochę nagimnastykować ja łąpię za mąkę zawsze kiedy przychodzi ochota na wyciskanie :O i jest okej ;)

a jak ty sie gimnastykujesz z tym nosem?:P

robię bardzo żadką 'papkę' -praktycznie wodnistą...i masuję -co chwila zmywam, znowu polewam nos papką i masuję :O trochę to męczące ale sie opłaca :)

noo to tez tak zrobie