ANTYPERSPIRANT

Na razie nic mi nie przepisała czekam do jutra na diagnoze specjalisty od piersi i sutka. Wiecie coś o stanach zapalnych piersi? Miała któraś cos takiego? Podobno często występuja jak sie karmi. Piszcie bo umieram z nerwów i rozpaczy.

Z tego co sie orientuje, to gryczol mlekowy nie znajnuje sie pod pacha, ale moge sie mylic oczywiscie.

Przecież nie napisalam ze mam go pod pachą. Zrobił mi się na lewej piersi od strony wewnętrznej jak serce

Kiedy wróci mi potliwość?

Ehhhh jeśli zrobił Ci sie od strony serca to napewno nie ma nic wspólnego z antyperspirantem .... a potliwość wróci Ci w przeciągu tygodnia.

Jeżeli karmisz to zrobiło Ci się dlatego że np, nieregularnie karmiłaś albo nie wszystkie mleko zostało odessane, ale antyperspirant nie ma z tym nic wspólnego.

Nigdy nie bylam jeszcze w ciąży i nie jestem

to dlaczego mi sie zrobił akurat po użycie tego. nigdy mi sie cos takiego nie zadzyło. Przypadek?

mam wszystkie objawy stanu zapalnego włącznie z gorączką

No cóż ... mi sie nic zrobiło, ani żadnej osobie którą znam a tego używa. widocznie Ty masz uczulenie na to .... ale nie wydaje mi się żeby antyperspirant pod pachą miał cokolwiek wspólnego z piersią od strony serca. Jeżeli uważasz jednak że to sprawka antidralu to odstaw go no niestety albo wóż albo przewóz :(

To czemu akurat mi sie takie cos zrobilo po tym tak nagle. Nigdy nie mialam takich problemow. Wszystko sie wyjasni na 100% dopiero jutro jak pojde do specjalisty. Bardzo mi szkoda bo od dawna moglam założyc kolorowe bluzki i nie wstydzic sie ogromniej plamy pod pacha. Bardzo mnie boli nawet jak chodze nie mowiac juz o dotyku :(

Jak było dobrze to tyle osób pisało. Jak człowiek dramat przeżywa to cisza- ani jednego słowa otuchy!!!

najlepszy jest VICHY- 32 zł ale warto! nie podrażnia!!!

Nie martw się SIEM, napewno podczas badań okaże się że wszystko da sie raz dwa wyleczyć, nie martw się to napewno niejest antyperspirant to poprostu nieszczęśliwy zbieg okoliczności, i po kuracji na zapalenie będziesz mogła znów cieszyć się suchymi pachami i kolorowymi bluzkami. Może poprostu dostałaś zapalenia bo sie przegrzewałaś w pracy a miałaś obsisła bieliznę, to jest bardzo częsta przyczyna zaplenia gruczołów mlekowych .. głowa do góry :)

Wreszcie ktoś życzliwy. Dziękuje za każde słowo :)

Ja na przykłąd zaszalałam trochę za mocno z ćwiczeniami ( trochęza mocno zwiększyłam ich intensywnośc ) i też mnie teraz tak bolą piersi że nie dam rady rąk do góry podnieść, więc rozumiem Cię i wiem jak może to boleć ... Jestem z Tobą :)

Siem, jestem :) Tylko nie rozumiem, jak mogl zrobic gruczol mlekowy na wewn. czesci piersi?? Mysle, ze to wszystko zbieg okolicznosci :) Bedzie dobrze, nie martw sie :) U mnie wszystko ok po 3 dniu stosowania, a jestem na wiele rzeczy uczulona i czesto mnie "cos" chwyta. Ubralam pierwszy raz w zyciu do pracy sukienke, ktora kupilam rok temu, ale nie nosilam z wiadomego powodu... Do tego w samo poludnie przejechalam autem 130 km a pachy suche jak pieprz... Bede zdawac relacje co jakis czas :) Pozdrawiam i zdrowiej Siem!

Obrzek i rumien mi sie zmiejszyly ale jeszcze troche mnie boli. Mimo wszystko ide dzis popoludniu do lekarza bo wyjezdzam na weekend i nie moge tego tak zostawic. Pozdrawiam wszystkich :) Ktoś zarezerwował mojego nicka :( To bede SIEM1

Stan zapalny to nic strasznego, dostaniesz antybiotyk pewnie. Ale do lekarza trzeba iśc koniecznie. Tylko na wyjeździe nici z opalania, ale akurat pogoda sie zrobila lekko deszczowa, więc nie szkodzi :) Odpoczniesz sobie od upału, lepiej zniesiesz choróbkę. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia i miłego weekendu oczywiście.

Elisabeth - moge sie zalozyc, ze nigdy nie mialas problemu NADMIERNEJ potliwosci. Nie wiesz, co to znaczy od lat kupowac TYLKO biale, bezowe, ew. czarne bluzki. Czy na lato czy na zime - bez znaczenia - bo nawet zima 15 minut po umyciu, uzyciu antyperspirantu jest plama pod pacha - i to nie mala plamka, ale takiej wielkosci, ze nikt normalny nie pokazalby sie nikomu... Wiesz, akurat uwazam sie za osobe, ktora mysli o swoim zdrowiu, z przerazeniem czytam topik na dietach o Adipexie, jak dziewczyny biora te tabletki, mimo ze lek jest w Polsce nielegalny i bardzo szkodliwy dla zdrowia. Uwazam, ze do wszystkiego trzeba podejsc z glowa. Wczoraj np. nie uzylam Antidralu - kupilam sobie za to meski antyperspirant, poniewaz on troche lepiej dziala niz damski. Za pare dni, jesli beda znowu upaly, moze znowu uzyje Antidral. Z takim podejsciem czlowiek nie powinien uzywac slodzikow czy spozywac produktow light (aspartam - przeciez to trucizna), stosowac tego czy tamtego... powiedzcie mi - co dzis tak naprawde jest zdrowe i tak naprawde nie szkodzi zdrowiu? Mysle, ze trzeba po prostu zachowac we wszystkim zloty srodek :) A jako ciekawostke skopiuje Wam cos, co znalazlam na polki.wp.pl: "Moc antyperspirantów O działaniu antyperspirantów mówi docent Hanna Wolska z Kliniki Dermatologicznej Akademii Medycznej w Warszawie. Tłumacząc działanie antyperspirantu w najprostszy sposób, można powiedzieć, że blokuje on ujścia gruczołów potowych. Ta blokada ma charakter przejściowy, usuwana jest automatycznie na skutek zmian zachodzących w naskórku: stałej odnowy komórkowej prowadzącej do stopniowego złuszczania jego warstwy rogowej. Wbrew obiegowym opiniom stosowanie antyperspirantu nie jest więc w żaden sposób szkodliwe dla zdrowia. Systematyczne jego używanie nie wywołuje niepożądanych skutków. Substancje, które zawierają antyperspiranty: chlorowodorek glinu i sole glinowo-cyrkonowe, mają znikome właściwości drażniące i alergizujące. Antyperspirant stosuje się nie tylko pod pachami, ale w razie potrzeby również na stopy i dłonie."

no właśnie, blokuje ujście a nie blokuje wydzielania czyli - pot się produkuje i siedzi w tych zablokowanych gruczołach i kanalikach a co do slodzików i aspartamu - bez przesady, bez tego można się obejść kiedyś nie wyobrażałam sobie życia bez cukru np. teraz piję niesłodzoną zieloną herbatę i cukru prawie w ogóle nie używam - raz na jakiś czas do ciasta, i tyle (uświadomiłam to sobie kilka dni temu, kiedy ktoś narzekał, że cukier podrożał, a ja nawet nie mam pojęcia, ile kosztuje, bo nie pamiętam, kiedy ostatnio go kupowałam) ---> SIEM1, napisz, co u Ciebie, jak wrócisz od lekarza

Kobitki- ja używam antidralu już ok. 4lat. Z początku tak jak ktoś pisał: 3 dni z rzędu w nocy, potem po 2 tygodniach powtórzyłam(3 noce z rzędu)A teraz używam go średnio raz na 2,3 miesiące i to już tylko na jedną noc. Nie uważam abym truła w jakikolwiek sposób swój organizm...tyle nocy gdzie paszki sobie swobodnie mogą oddychać:) Zero uczuleń, choć niewykluczone że nie każdy może go używać-każdy z nas jest jednak inny. Ale to, że ktoś jest uczulony na daną rzecz nie znaczy, że już cała reszta powinna z niego zrezygnować. I z pewnością jest masa rzeczy, które naprawde źle wpływają na nasze zdrowie- więc bez przesady. To prawda, że nie zroumie nas ten kto nie pocił się w zimie pod paszkami mimo mrozu:P

Elisabeth 1- tu niechodzi o to czy dobrze wygladamy tylko o nasz zdrowie psychiczne,posłuchaj tych wypowiedzi,moze zromuiesz,cytuje Przed kazdym spotkaniem,a pracuje z ludźmi stresuje sie jak podać dłon ,czy ktos nie spojrzy na mnie obrzydliwie po dotknieciu,wsrod znajomych gdzie czuje sie mniej skrpowana wycieram zaraz przed podaniem reki dłonie w ubrania>Pracuje w sklepie podaje klientom i pokazuje aparaty,wyobrazacie sobie jak to jest pokazac aparat na którym zostają smugi wody,chyłkiem staram sie zawsze je jakos zetrzec niezawsze zdaze,nie zawsze wszytkie,aparatow w ciagu dnia pokazuje kilkanascie..rouzmiecie juz ten stres?Czytając ksiązke trzymam tylko grzbiet bo gdybym trzymała za kartki zostawałyby slady... Co może czuc człowiek który nie jest w stanie isć z ukochana osoba za rekę,trzyma Mnie za nadgrastek.Wiecie jakie jest to przykre?Jesli chodzi o stopy,co miesiąc zmiana bamboszy bo obecne nadaja sie do smieci,w domu nie moge chodzic na boso bo wpadam w poslizg na płytkach,na dywanie przyklejaja sie wszytkie okruchy i smieci,kupujac buty musze wybierac takie które maja taka podstawe stóp która bedzie w stanie wchłonąc pot,gumowe i plastikowe spody odpadają,jeśli buty mam juz byt przesikniete POTRAFIE CHLAPAC!! z butów,to KOSZMAR!!!i jak to porównac do pach?Mam odrazę do moich stóp jak tylko ktos je dotyka boje sie ,wzdrygam sie,one sa wciaz spocone,najlepiej jakbym ich niemiała,nie kremuje ich nie uzywam zadnych pumeksów do stóp-brzydze sie ich.Co Lato dostaje na stopach potówek które pekaja i schodzi mi skóra(dłonie to samo tylko wmiejszym stopniu),jak tylko skoncza sie descze na wiosne od razu chodze w sandałach bez skarpetek wtedy jest najlepszy okres dla mnie,mam chłodno w stopy,widze te dziwne spojzrenia kiedy ludzie chodza w połowkach a ja juz prawie na bosaka,taki stan rzeczy staram sie utrzymac jak najdluzej,wiec nie dziwcie sie jak zobaczycie kogos w sandałach Jesienia,może to będę Ja? kolejny Tylko że ja w odkrytych butach okropnie nie lubię chodzić, założyłam wczoraj klapki i czułam się delikatnie mówiąć mało komfortowo. Boję się że ktoś zauważy że mam stopy mokre jakbym dopiero co z kąpieli wyszła A trzymać mnie za rękę nikomu nie daję szansy. W lecie (przez resztę roku też, ale mniej) zawsze się boję spotkać gdziekolwiek kogoś komu będę musiała podać rękę na powitanie. Powoli dorabiam się chyba fobii :/ Pachy dzięki używaniu antidralu są chyba jednym z najsuchszych miejsc na moim ciele, przynajmniej tyle... ale nigdy nie spotkałam człowieka, który miałby choć w połowie tak mokre ręcę czy stopy jak ja okropnie się czuję gdy muszę podać komuś coś co przed chwilą trzymałam w mokrej dłoni. Mam kochanego chrześniaka, którego żadko odważam się wziąć na ręce, wiadomo dlaczego. Chyba bym się zapadła pod ziemię, gdyby ktoś kto go trzymał po mnie stwierdził ze ma mokre ciuszki. Cały non stop przez całe swoje życie czuję skrępowanie. Dzięki temu moja pewność siebie ma dramatycznie niski poziom. kolejne Ja tez popadam w jakas paranoje. Mama mi zawsze tlumaczy ze ludzie nie zwracaja na to uwagi ale ja w to nigdy nie uwierze. Od najmlodszych lat gdy dzieci mowily \"fuj\" na dotyk mojeje dloni zaczelam sie bac reakcji na moje rece. Starsi ludzir sa moze bardziej taktowni ale widze te spojrzenia. Albo glupie kmentarze \'Dziewczyno co z Toba?!\'. niedlugo chce zmienic prace ale najbardziej obawiam sie nowych stresow z moimi rekami. Teraz pracije w kafejce, a prace musze zmienic ze wzgleedu na alergie na srodki chemiczne. Oprocz mokrych rak mam jeszcze wysypke od roznych plynow a nawet noszenia rekawiczek, jakby tego bylo malo. Myslalam o pracy w jakims sklepie ale tez boje sie, spoconych rak tak jak Ty masz to ze sprzedaza apatatow. Do manikiurzystki taz wstydze sie chodzic! Tak samo jak brac male dzieci do reki! to tyle

Droga Elizabeth ... a jaki dezodorant jest Twoim zdaniem naturalny ?? Chyba że np. smarowanie się ogórkiem pod pachą ma jakieś niezwykłe właściwości, bo innej opcji na \" naturalny dezodorant \" to ja nie widzę :( W pewnych przypadkach naturalne kosmetyki można sobie wrzucić do rynsztoka, np jak ma się silny trądzik lub zakażanie gronkowcem skórnym, kiedy pryszcze wyglądają jak guzy. Zresztą w każdym kremie do twarzy jest jakaś siakaś chemia ... zawsze bo inaczej wszystko to by zjełczało po tygodniu .... nie ma szans na naturalne życie w dzisiejszych czasach kiedy to nawet powietrze którym oddychamy codzinnie ma więcej chemii niż te nasze antyperspiranty :O

SIEM1 jesteś już?

Elisabeth - chyba w tej kwestii nie uda nam sie porozumiec, bo przede wszystkim nie zdajesz sobie sprawy z problemu, o ktorym mowie (i tylko Ci pozazdroscic :) ). Zgadzam sie z Identyfikatorem i prosze, odpowiedz - jaki wg Ciebie dezodorant jest "naturalny"?? Tak, ja zdecydowanie wybieram lek, ktory moze pomoc na jakas przykra przypadlosc, niz miec swiadomosc, ze jestem "naturalna"... Znam pare takich osob, ktorych dewiza zyciowa jest "natura" - wola - mowiac wprost - brzydko pachniec, niz uzyc dezodorant, bo to przeciez sama chemia. Zeby bylo weselej - jak na ironie - te osoby maja wiecej problemow ze zdrowiem od osob podchodzacych do tych spraw z umiarem. Ale szanuje poglady odmienne od moich, chociaz gdybym miala np. siedziec w biurze 8 godzin z kims, kto - powiedzmy delikatnie - nie pachnie za ciekawie, to juz by bylo gorzej :( Wiele razy sie zastanawialam, czy takie osoby nie maja za grosz samokrytyki. Owszem, sa osoby, ktore maja tak silny zapach potu, ze nic go nie zabije, ale sa tez takie, ktorym wystarczyloby umycie sie rano i uzycie zwyklego antypersirantu (nie mowie teraz o Antidralu). Pozdrawiam Cie Elisko rowniez serdecznie :) Soki i Identyfikator - zgadzam sie z Wami w 100%. Do wszystkich zainteresowanych - wczoraj na noc nie uzylam, tylko rano Gilette meski. Do tej pory sucho :) Co prawda nie jest dzis goraco (ok. 25 stopni), ale jak juz wspomnialam, moje pachy sa mokre 24/7/365 :)

Moja droga Elizabeth, moja przyjaciółka zostałą u kosmetyczki zarażona gronkowcem, brała leki za 2000 zł, więc nie sądze że mydłoz oliwką z oliwek byłoby w stanie jej pomóc :o Cerę trądzikową to miałam ja jak miałam 16 lat. Moja znajoma ma teraz 24 lata, i jak tylko odstawi leki to znów wracją jej te guzy ... gdyby ktoś jej podarował cerę trądzikową pewnie byłaby wdzięczna ...

Włąsnie wrocilam od lekarza. Mam stan zapalny ale na 100% nie spowodowany antyperspirantem (ktorego moge używać) tylko uałem i obcisłym biustonoszem co bardzo czesto zdarza sie kobietom. Dostalam antybiotyk, żel do wcierania i jeszcze jakies tam pastylki. We wtorek musze isc do kontroli. Lekarz (doktor nauk medycznych i specjalista od piersi i sutka) powiedział ze antyperspiranty nawet antidral nie maja złego wpływu na zdrowie i piersi. Czasem moga uczulać wrażliwsze osoby. Z jednej strony ciesze sie ze moge nadal cieszyc sie suchymi pachami. Dziekuje za wszystkie mile słowa. Pozdrawiam wszystkich.

Widzisz SIEM1 przecież Ci pisałam parę postów wyżej ze to napewno jest skutek przegrzania i obcisłej bielizny :D Widzisz Kochana a tak się martwiłaś :D Możemy spokojnie cieszyć się wszystkie dalej naszymi suchymi pachami i kolorowymi bluzkami ( dziś kupiłam sobie taką cudna turkusową z gniecionego materiału ) ... mówiłam Ci ze to tylko był nieszczęśliwy zbieg okoliczności :D

znaczy to na górze to byłam ja Identyfikator tylko mi sięcoś źle poklikało :o