wlosy wokol sutkow

czy mozna je wyrwac?

czyli penstetę i miejsce z ktorego wyrywasz.

czytalam ze nie nalezy wyrywac tych wloskow

a nie dezynfekuje, i nic mi sie nie stalo

ja też wyrywam bez dezynfekowania i nic mi się nie stało

przytnij nozyczkami do linii skory,beda niewidoczne wyrywanie moze spowodowac stan zapalny,zapalenie mieszka wlosowego itd to jest gruczol,a kawalek skory na lydce,wiec nie ma zartow!

owszem, może być stan zapalny mieszka, ale bez przesady :O przecież te włoski nie są umiejscowione aż tak głęboko :O moja pani ginekolog nie zabroniła mi wyrywania włosków

czyli odkąd urosły. Nigdy nie dezynfekuje, tylko od razu wyrywam pensetą jak tylko troszkę odrośnie. nigdy nie miałam zapalenia ani nic w tym rodzaju.

dziewczyny ja od paru lat wyrywam takie wloski pensetą, gdy tylko toszeczke odrośnie natychmiast się ich pozbywam. do tej pory nie miałam żadnego zapalenia.czasami nawet krewka poleciała, jak złapałam za daleko i równiez nic. mam czasami krostki na twarz. gdy je wycisnę nauczyłam się nie dezynfekować, ponieważ szybciej się zagoi takie miejsce, niz "przypalone"czy zdezynfekowane. wynika to z tego , ze organizm potrafi się bronić i sam poradzi sobie z takimi drobnostkami. w gruncie rzeczy cieszę się , ze nie kjestem sama. pozdrawiam wszystkie:*