seks w pierwszych tyg. ciązy...

czy tez uprawialiscie seks od momentu zajcia w ciazę,,,ja jestesm w 5 tygodniu,,,na razie bylo widać pecherzyk i nie wiem czy nie musze sie niczego obaiwac...???

ja wtedy dopiero nabrałam ochoty na seks i nie trzeba byłó martwić się o zabezpieczenie

ja też chętnie się dowiem, czy na samym początku od zapłodnienia do 1-2mies nie trzeba się wstrzymać?

na bzyku bzyku.... jestem w 10 tygodniu, wszystko jest okey, nic zlego sie nie dzieje.......

a ten czas zanim komórka zagnieździ się w maciy czyli na początku czy skórcze macicy nie mogą spowodować że ciąży po prostu nie będzie?

odbywa sie prawidłowo i ciaża nie jest zagrożona to można bzykac do woli ...nawet jest to wskazane w późniejszym okresie ciaży.

zaszlas w ciaze i kochasz sie z partnerem... jak ciaza jest zdrowa to naprawde duzo zlego potrzeba by cos sie popsulo a sex to sama natura

no wiec słuchajcie, ja dzisiaj zaczynam 11 tydzien, ale na poczatku 5 czy 6 tygodnia zdarzyło mi sie po kochaniu krwawienie.Szybko panika,do szpitala,aale okazało sie ze pekło tylko jakies naczynko,zupełnie niegrozna sprawa,ale strachu sie najadłam i od tego czasu mamy taką wersję ...light;-)

ja juz w dziewiatym m-cu jestem i normalnie uprawialismy sex do tej pory od m-ca stosujemy prezerwatywy bo tak nalezy zeby wczesniej nie urodzic,

to mnie uspokoiłyscie,,ja na rzie byla raz u lekarz ai na razie jest oki,,a seks nawet teraz mam lepszy niz wczesniej,,tzn..ozgazmy sa odjazdowe,,ale na pocz.nie trzeba prezerwatyw,,,??

co ty pieprzysz ... prezerwatywa powoduje, ze wczesniej nie urodzisz ... ty chyba tego powaznie nie mowisz, bo to nawet nie jest smieszne