sex oralny

wczoraj mój facet zwichnął sobie nogę, więc napisałam mu w smsie ze jak sie spotkamy to ucałuje mu tą nóżkę na co on mi odpisał ze wolałby sobie zwichnąć ,,wrobelka" ... według mnie to była dla mnie propozycja żebym go popieściła w ten sposób bo on to robi tylko problem polega na tym ze nie wiem jak sie do tego zabrać:/ porozmawiać z nim o tym smsie czy poprostu zacząć z nienacka?? troche mi głupio bo jeszcze nigdy yego nie robiłam a nie ukrywam że nie raz miałam ochote

sie boisz. Ja tez na poczatku nie chcialam, ale potem powoli sama zaczelam sie do tego przekonywac bez jego naciskow. No i po prostu zaczelam, tez nie wiedzialam co i jak na poczatku ale to sie ma we krwi:P

ale poprostu zaczęłąś tak bez sow podczas gry wstępnej??? rozmawialiście potem o tym dlaczego akurat teraz to zrobiłas???

sorka: słów

my ogolnie duzo rozmawiamy, nawet na takie tematy, w ogole nas to nie krepuje i tak bylo wlasciwie od poczatku...on najpierw chcial zebym mu to robila ja kategorycznie odmawialam a po kilku miesiacach ja dojrzalam do tej decyzji z kolei jemu sie odwidzialo, stwierdzil ze nie chce mnie 'ponizac" :p ale wytlumaczylam mu co i jak ze chce mu sie odwdzieczyc itd:) podczas gry wstepnej to zrobilam, tak po prostu. pozniej o tym gadalismy, on byl podobno zachwycony:) ale co to za roznica w ktorym momencie to zrobisz?

w sumie to żadna, żałuje że nie zrobiłam tego od razu jak zaczęłiśmy sie kochać, bo teraz bede sie czuła jak kretyn:/ a jak jeszcze nic mi z tego nie wyjdzie to już kompletna porażka bedzie... nie myśle tu o jakimś konkretnym lodziorze tylko poprostu chciałabym mu dać do zrozumienia ze sie nie brzydze, i tak jak mówisz w pewien sposób odwdzięczyć sie...boje sie ze mnie wysmieje:/ chociaz wiem ze nie byłby do tego zdolny

ja tez sie balam na poczatku, to normalne:) ale przeciez nie musisz mu od razu robic loda az do orgazmu, na poczatek moze wystraczy tylko rozgrzanie go w ten sposob przed seksem

no włąsnie o to mi chodzi:) skoro tak mi napisał to znaczy ze by tego chciał więc może jakos sie odwaze i to zrobie, boje sie tylko ze to stani się norma i jak zacznę to bede musiala robić to za kazdym razem:/

e tam, tego ze mu sie spodoba jestem prawie pewna ale watpie ze bedziesz musiala to robic za kazdym razem, przeciez cie nie zmusi

ok, dzięki wielkie za podniesienie na duchu , moze sie odwaze, buziaczki

spoko nie ma sprawy pa:)