Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Julie17

Nie umiem tańczyć... wstyd mi... co robic?

Polecane posty

Gość Julie17

witajcie. mam pewien problem ktory meczy mnie juz od dluzeszego czasu, nie chodze na imprezy, wesela i itp bo... nie umiem tanczyc, trace wszystko co fajne przez to. Mam 17 lat i chcialabym sie bawic i poznawac ludzi a tu klapa. Nie lubilam nigdy wfu i cwiczen, moze przez to tez nie umiem tanczy(ma to zwiazek pewnie z koordynacją ruchową i pamięcią ruchową). Co mam zrobic? czy jescze mogę się nauczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście....
Zapisz się na kurs, popros koleżankę, kolegę, kogokolwiek! To żaden wstyd...A nawet jeśli powstydzisz się trochę to tylko jeden raz. A jak sie nie nauczysz wstydzić się będziesz całe życie. Powodzenia!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julie17
ale wlasnie ja wiele razy probowalam i nigdy mi nie wychodzilo. mysle ze nigdy sie nie naucze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozpuszczalska
wypij setkę albo jedno piwko (choć może nie , nieletnie jesteś , ale za rok :P) i zaraz ci się motoryka rozkręci nie trzbea umieć tańczyć , wschłuchujesz się w rytm i tak się w ten rytm gibiesz - mniej czy bardziej energicznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julie17
no wlasnie ale to nie chodzi o takie tanczenie na dysce solo, tylko w parze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dianusia
na video gogle masz przykladowe kroki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie poddawaj się
bo się nie nauczysz nigdy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julie17
jak to znalezc? a tak wogole to myslicie ze jescze mogę się nauczyc, tak zeby mi to jakos szlo po ludzku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozpuszczalska
ale na jakimś weselu czy innej oficjalnej imprezie w tych parach, czy po prostu na dyskotece ? na dyskotece to się nie przejmuj , nie znam prawie żadnego faceta , który by umiał przyzwoicie tańczyć - to u nich jedna wielka improwizacja; ale dla uspokojenia po prostu idź na jakis kurs tańca , psychicznie bedzie ci lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plaste-linka
moze po prostu nie umiesz sie uczyc pod presja lub inni cie krepuja. wejdz na strone www.ballroomdancers.com znajdziesz tam krotkie filmiki z podstawowymi krokami do wszystkich tancow towarzyskich. mozesz to cwiczyc sama w domu do upadlego. jest tylko jedno ale.... na weselach i imprezach rzadko kto umie tanczych prawdziwe tance takie jak walc czy tango. najczescie wszyscy klepia jakiegos walczyka do kazdej piosenki. bylam na wielu weselach bo uwielbiam takie imprezy i chodze bez os. towarzyszacej bo wtedy dopiero mozna sie pobawic. a jak bedziesz siedziec w domu to napewno sobie nie pomozesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plaste-linka
ja mialam zawsze zwolnienie z w-f a poza tym go nie znosilam ale taniec to zupelnie co innego. nawet jak jestes ostatnia slamazara na w-f to w tancu mozesz byc naprawde dobra :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julie17
dzięki dziewczyny jestescie super!! mam nadzieje ze jscze sie jakos naucze bo juz tego wstydu mam dosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esther19
hej nie martw sie ja tez nie umiaialam i jakos poszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julie17
hej mam jescze pytanie. Czy są osoby ktore wogole nie mogą się nauczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzeba mieć poczucie rytmu - to najważniejsze - i dobre chęci. Taki kurs tańca to wyczerpująca praca, ale jaką daje satysfakcję!! Nauczyć się można zawsze - niezależnie od wieku. Wystarczy czuć muzykę :) Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sbinki
sama to jeszcze byłabym się w stanie nauczyć, ale na szczęście nie muszę, bo jako tako umiem, ale gorzej jest z moim facetem. w sierpniu na wesele, a ten pojecia nie ma o tańcu. owszem, może podstawowe kroki umie, obroty też, ale jak ma tańczyć przy muzyce i to trochę szybciej, to sie plącze ;) chciałam go wprawic na takiej wiejskiej potańcówce, ale on sie wstydzi wyjść na parkiet i jak go do tego zachęcić. wiem, że po alkoholu zawsze lepiej się rusza, ale niestety jest zawsze kierowcą, bo ja prawko zdaje dopiero za kilka dni. i może macie jakieś rady również dla mnie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja absolutnie nie mam taktu wszyscy mówią że tańcze jak sztywniak, ale za to mam dużo bardziej niekonwencjonalne figury niż tylko chodzenie po trójkącie i powolne piruery, jak ja prowadze moje puruety są bardzo bardzo dynamiczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×