Kilka świetnych randek, wszystko na najlepszej drodze... i nie dzwoni.

Zgadzam sie z powyzszymi wypowiedziami - Ty do niej zadzwon. Zorientujesz sie po toku rozmowy jakie ma podejscie. Ja bym w takiej sytuacji raczej nie zadzwoniła do faceta - więc czekałby do usranej smierci.

No to wygląda na to, że nie będe nigdy miał dziewczyny :/ Zaprawdę kiepski ze mnie podrywacz. Każda dziewczyna do której zarywam mi mówi, że jestem fajnym facetem, że wszystko ze mną ok itp., ale że jednak z pewnych względów nie chce albo nie może być ze mną. No i jak was dziewczyny zrozumieć? Wszyscy na około mi mówią, że to dziwne, ze taki facet jak ja nie może sobie nikogo znalezc. Dziwne czy nie - jak nie miałem dziewczyny tak jej nie mam :(

ŻAŁOSNY

A mówił ci ktoś kiedyś, ze jesteś chamidłem? Ech.. pewnie ty masz dziewczynę, bo one lubią chamów. Ja jestem zbyt kulturalny widocznie :(

?i ona?

Ja mam 20 i pół, a ona tyle samo.

jak można tracić życie na takich rozmyslaniach?????boże!!!!pomocy!!!! przecież nie zamierzasz sie jej oświadczyc podczas tej rozmowy..zadzwoń po prostu i tyle...to tylko telefon...a im predzej sie dowiesz czy chce sie spotkac tym lepiej..po co sie meczyc..pozdrawiam..Magda

czy Ty do niej zadzwoniłeś wreszcie czy nie? ja bym tam radziła Tobie jednak zadzwonić, spytać co u niej i się upewnić fakt-może jej po prostu nie zależy, ale może też być tak, ze ona myśli, że to Tobie nie zależy i nie chce się narzucać

Tak? No to mam zagadkę. Jak sadzisz: czy ilość razy jaką można usłyszeć zdania: \"nie mam czasu\", \"jesteś fajny, ale ja to traktuję jako przyjazn\", \"nie mogę, bo nie jestem teraz gotowa na związek\", \"to nie chodzi o ciebie tylko o mnie, ja jestem dziwna. Z tobą jest wszystko ok\" itp.. jest nieskończona czy ograniczona? Ja już nie zniosę kolejnego tzw. "kosza".

nie martw sie w koncu znajdziesz dziewczyne ktora pokochasz a ona pokocha Ciebie ja czekalam tez sporo( mam 28 lat) i juz nadzieje normalnie stracilam a tu pyk bum czary mary i motyle w brzuchu ze ho ho ho ho i milion gwiazd i wogole cudownie no:)czego i Tobie z calego swojego serca zycze a tak wogole to zadzwon sam ten ostatni ostzatniusi razik:) dziewczyny to lubia serio wiem co mowie:)

jak Ty nie chce zadzwonic, bo boi sie, ze pomyslisz, ze sie narzuca

dzwoń!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a jak nie zadzwonisz to co....??? jak ma ci dac kosza to i tak to zrobi....przecież jestes facet..pokaż to!!!...a moze to ta jedyna??? dzwon!!!!!

dobra ale wredna ---> w wieku 17-20 lat poznaje sie ludiz na dyskoyekach itd, a Ty gdzie poznałas swojego faceta? bo ja.. starciłam juz nadizej, ze spotkam kogoś:(

???

na internecie :) pisalismy trzy lata na gg wiem ze to smieszne dla niektorych ale tak bylo:) no i w koncu w tamtym roku on mial slub brata w czerwcu ja swojego brata w lipcu no i sie w koncu spotkalismy i zaiskrzylo jak nie wiem co:) no i jestesmy razem juz rok:) no i tak sie nie chwalac super jest no i mieszkamy juz ze soba:)

:) ja straciłam nadzieję, zostanę sama do konca swych dni :(

nie martw sie i ty kogos poznasz w sumie powiem nawet ze warto poczekac na kogos wyjatkowego:) w sumie niektorzy sie pytaja mnie czy to tak nie wstyd dla mnie iz poznalam swego faceta w sieci ale z drugiej strony kazde miejsce jest dobre by kogos dobrego spotkac :) zycze szczescia wszystkim szukajacym:)

nie zostaniesz sama:) zobaczysz i Ciebie ktos sobie znajdzie i wezmie i przytuli:)

stara juz jestem:( Zyczę Wam duuużo szczęscia :)

eeeeeeeeeeeeeeeeeeeee tam stara:) mowie Ci nie martw sie nic a nic:)

dla Ciebie:)

dzieki :)

a nie ma za co:) bedzie dobrze mowie Ci:) bo jakos tak wydaje mi sie ze fajna kobietka z Ciebie jest normalnie:)

:)

cala przyjemnosc po mojej stronie:)

zmykam

pa milego wieczorku:)

Proszę nie robić z mojego teamtu tzw. \"czata\".

dlaczego dostajesz kosza:( dwie fajne babki wystraszyles:(

Nikogo nie chciałem straszyć, tylko ten temat nie od tego, zeby sobie całuski i pozdrowiienia wysyłać.