Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bratmojejsiostry

przepuklina jądra miażdzystego

Polecane posty

Ewa, w Slupsku tez na rezonans z NFZ zapisuja na poczatek pazdziernika 2013 roku. To jest koszmar, chorowac w Polsce. Ponoc w Anglii jest jeszcze gorzej. Tak zaczyna byc w calej Europie. Moj kolega z Niemiec ma okuliste na czerwiec,w Niemczech. Na kardiologa tez tam czeka kilka miesiecy. Coz, w kazdym kraju tylko zdrowi gora. Ja caly czas bede twierdzic,ze slupscy neurochirurdzy, choc z nieduzego miasta, sa na poziomie. tak jest od lat. Nie znam nikogo, komu by cos spierniczyli. Zal,ze tak sie meczysz. Ale, to tak jest, jak czlowiek zacznie na jedno chorowac, to zaczyna sie sypac caly. Pozdrowionka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuśtyk
Cześć Wam !Tyle napisałam dzisiaj a potem mi się komputer zaciął i zjadło mi tekst.Też stwierdzam ,że bezpłatna służba zdrowia to fikcja . Mało jest lekarzy z powołaniem , większość jest opętana przez mamonę .Mi dopiero wtym roku się zdrowie sypło , ale Wam to ...Podziwiam ,że się nie dajecie, człowiek to jest wytrzymały jednak, tyle zniesie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kustyk, ale nie wytrzymam juz dluzej z powodu aklinowania stolca. Co mam zrobic, by lekarze mnie powaznie potraktowali? Biore trzykrotne dawki lekow i figa. To przeciz oczyms swiadczy, prawda? mam jaks blokade, nawt to czuje, jakbym jaks gule miala. Jelita pracuja , ale konca ich pracy na zewnatrz nie ma. Cholera, preciz lekrze sa od leczenia.jak dlugo mozna tak zyc? ja zyc nie chce tak!!!Z powodu kregoslpua sie choc boli, ni umiera. Ale, z powodu jelit, ich rozerwania, czy zatrucia organizmu to juz mozna. Czy musze zawsze cos miec nie tak? Czy ja dozyje rana? Boze, znikad pomocy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zolan
Witam wszystkich. Gosiu idziesz na SOR , najlepiej już teraz i mówisz ze cie boli brzuch bo masz problemy z wypróznieniem, to jest zbyt powazna sprawa by mieli odesłać cię z kwitkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zolan, tydzien temu bylam na SORze. I nic. Zrobiili rtg i okazalo sie,ze nie mam mechanicznej przeszkody w jelitach. Dali kroplowki i do domu.Nikt sie nie przejmuje, ale to juz trzy tygodnie. Biore potrojne dawki wielu lekow i nic. Jutro o 16.30 znow prywatnie do proktologa. Nie wyejde, jak mi nie pomoze. Umrzec z tego powodu, ze cis peknie albo sie zatruje toksynami nie chce. I to teraz, kiedy zkregoslupem niezle. Co za zycie piekielne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zolan
Trzymam kciuki,że ci pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuśtyk
Do Gosi . Po swoich przemyśleniach i doświoadczeniach . Wiem ,że gdybym wezwała pogotowie żeby mnie wzięło do szpitala może oszczędziłabym sobie komplikacji ,. Patrząc na Twój przypadek to szkoda w tym wsztystkim ,że jednak Cię nie boli bo to już jest bardzo poważne . Ja radzę załatwienie skierowania z napisem pilne od lekarza rodzinnego chyba trzeba kłamać ,że boli , nie ma wyjścia. Ja też żałuję ,że po mnie na oko nie widać jaki mam kręgosłup pokiereszowany.Możesz iść na pogotowie i powiedzieć ,że b. boli .Cholera ten chory system doprowadza nas do desperacji. Myślę ,że lepiej mają ci słabsi psychicznie, na lekarzy chyba bardziej dziłają jęki i histerie, ludzie zahartowani po przejściach ze swoim zdrowiem wiele są w stanie wytrzymać...Walcz Kobieto o Swoje zdrowie,nie daj się, wszystkie chwyty dozwolone . Na mnie też niektórzy lekarze nie mogą patrzeć. Chociaż jak będę zdrowym pracującym obywatelem państwo na tym zyska:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zolan
Kustyk, musze cię rozczarować ale do tak chorych jak my równiez pogotowie nie przyjedzie. Wiem to z własnego doświadczenia bo sama zdzwoniłam cztery razy, a byłam naprawde w kiepskim stanie, leżałam nie mogąc sie nawet ruszyć na łózku nie mówiąc juz nawet o wstaniu .Za każdym razem usłyszałam rade że mam wezwać lekarza rodzinnego itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuśtyk
A u nas przyjeżdżają i nawet chyba tego znajomego wzięli do szpitala , opowiadał mi , nie wiedziałam wtedy ,że mnie to też spotka za pół roku:)Gosia musi działać , żeby nie było za póżno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zolan i Kustyk, jeszcze to napisze, poki mnie nie rozwali. Z pogotowiem tak jest teraz,ze kaza do rodzinnego. Albo niech Ciebie ktos sam przywiezie. ja 8 dni temu , po leku, ktory mi z SORu przepisal lekarz dostalam wysokiego cisnienia, tetna i totalnych drgawek calego ciala. Wyszlam z muieszkani i resztka sil do sasiada, by ten wezwal pogotowie, gdyz sam nie bylam w stanie trzymac nawet telefonu. saiad dzwoni i mowi, co i jak. bab chce gadc ze mna. Slyszy me cisnienie,ze 150/100 i mowi,ze dobre, kiedy moje nigdy nie przekracza 120/80. Drgawkim nic nie moge utrzymac w reku. Jak mnie polozyli na kanapie, to leze, i sie trzese. To baba gada, ze nie jest ze mna tak zle, skoro jeszcze rozmawiam. To, co trupem mialam byc, zeby bylo wedle jej mysli? Ale, pogotowie z lekarzem nawet przyjechalo. Zastrzyk, nakaz wypicia 2 litrow owdy, by zniwelowc ten lek i lek odstawic. Jutro bede stekac i kwekac, nie wyjde, bez uzyskania pomocy. Wiem,ze moze to byc nerwowe, nawet to biore pod uwage. Z nerwow takie blokady sie zdarzaja. A od pazdziernika wielki stres. Moja operacja, tydzien po wyjsciu ze szpitala tam moj ojciec. Dwa tygodnie i wykryto guza mozgu. Caly listopad zle zdrowotnie u mej corki. Nawrot astmy, duszenie, zla antybiotykoterapia i zagrzybienie wszystkich narzadow, rozwod mego brata...moze nerwy to zrobily, te blokade. To niech mnie na to lecza, ja nie jestem po medycynie, by sie znac naleczeniu. A chyba sa na wszystko niemal jakies skuteczne leki. Taka zalaman jestem. Jem soki warzywne, jogurty, jajko na miekko a tak chce cos konretnego wreszcie, ale nie mam miejsca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuśtyk
Szukam po necie coby z Gosią robić i znalazłam tekst angielski , przetłumaczyło mi ,że zaparcia zabijają... wszędzie piszą , że to nie żarty. Nie ma tam lekarzy ludzkich?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuśtyk
Ja bym nie jadła na wszelki wypadek . Jelita mają ograniczoną pojemność,. Wiem ,że bez jedzenia człowiek tak szybko nie umiera , a na zapalenie otrzewnej i i skręt jelit piorunem i boleśnie . Jutro idziesz do lekarza i jęczysz przekonująco . Adrenalina mi skacze , tyle kasy nam ten ZUS zabiera a potem tak jesteśmy upodlani. Czy Twoje jelita pracują , słychać je bo jak cicho to żle . Może tylko są zestresowane....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kustyk, nie strasz mnie, ja tez wiem,ze zaparcia dlugie sa gorsze od kregoslupa.Z powodu zwyrodnienia i bolu kregoslupa sie bowiem nie umiera. Ale, jak u lekarza zaczne plakac i jeczec, to tez moze mi nie uwierzyc, gdyz powie,ze chisteryczka i polowe zmysla. Co by nie zrobic, bedzie zle. Jak malo bede utyskiwac, zel, bo male objawy. Jak jeczec bede, to,ze udaje bedzie. Boz, w jakim kraju my zyjemy,ze lekarze sie nami nie przejmuja wcale. Tylko nieliczni.Ale, traf na takiego. Ide do loka, moze dozyje jutra z tym wielkim i wzdetym brzuszyskiem. Milej nocki zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zolan
Gosiu, tu tez moga działać nerwy, to jest paskudztwo , a my po operacjach i po okresie silnego bólu nie umiemy sobie z nimi radzic. Człowiek ciągle myśli o tym że go coś boli lub pobolewa .Ja jestem na etapie leczenia deprechy,lekarz neurochirurg przepisał mi lekarstwa, i muszę powiedziec że jest mi troche lepiej, juz się nie boję ze znowu mnie to spotka no i bóle mieśni ustapiły .Też jestem w wieku kiedy kobieta gorzej się czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kustyczku, napisalas...Lekarze jak sluchali, to mowia,ze jelita pracuja. To bylo tez widac na usg, ktore prywatnie robilam w wtorek. Rtg iusg wykazalo,ze nie mam mechanicznej przeszkogy, ze wtedy zadnego skretu jelit nie bylo. Ale,ile jelita moga przetrxzymywac cos, co powino byc od dawna wydalone. Toz to teraz jest problem, gdyz sie wszystko zapieklo.Wiem,ze nie jesc mozna dlugo, wiec tym sie nie martwie. Tyle, ze glodna juz jestem, sok czy jogurt to woda, wiec mozna. Troche pieczywa chrupkiego, czy jakjo na miekko...I tak dwa kilo wagi wiecej, bo zapelnona jestem. Choc w sumie to schudlam, bo w biodrach kilka cm mniej.Brzuch zas wielki, ze spodni nie nakladam, tylko legginsy, getry i dlugie swetry, bluzy...Dobrze,ze zima, bo latem to byalby gehenna z ubraniem. Wstyd mi na siebie patrzec, na ten balon czyli brzuch a jestem szczupla normalnie.Do jutra zatem, papa.Dobrze, ze tu jestescie, bo bym juz zwariowala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zolan
Gosiu , nie martw się za bardzo, Myślę że jakby było żle to coś by cię bolało. Powinni ci zrobić jakies badania krwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuśtyk
Do Gosi . To może nie jest tak żle . Jakby była martwa cisza to by pewno cięli . Wiem,że to trudne ale postaraj się zająć myśli czymś innym ,. Ja jak mam problem to zagłuszam go muzyką , u mnie działa . W takim stresie żyjesz ,że spokojnie kilkoro ludzi mogłoby od tego wszystkiego osiwieć, ja pewno miałabym sraczkę nerwową(sorry)Usg nic nie wykazało to dobrze , ale możesz poprosić o rtg nawet za swoją kasę chyba nie tak drogie , niektórzy lekarze nawet ultrasonografów nie potrafią obsługiwać więc jak nie będzie nic na kliszy to 100procent pewności ,że to nerwy . Próbowałaś zielonej herbaty , ktoś mi mówił , że na jego jelita działa zbawiennie. Dobranoc ,dobrego snu Wszystkim ,bez wybudzania przez złe myśli i ból. Wiosna będzie wrótce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marusia333
Gosiu nie gniewaj się na to co napisze, ale jeśli jutro proktolog nic nie stwierdzi to może faktycznie przyczyna tkwi w psychice? Jakas blokada, ktora tkwi w Twojej podswiadomosci. Wierz mi, ze ona może zdziałać wiele. Ja kilka lat temu przeszłam depresję i nerwice. Leczylam się 1,5 roku, aż trudno sobie wyobrazić jakie objawy somatyczne stres potrafi wywołać. Niby byłam świeżo upieczoną mamą, dziecię zdrowe, mąż pomocny. Ale wiele mnie innych spraw wówczas przerosło. Pisałam prace mgr, uczyłam się po nocach, maly co 1,5 godz pobudki w nocy urzadzal. Byłam przemeczona, oprócz męża który dużo pracował z nikąd pomocy. Doszły inne problemy. Aż pewnego dnia zasnelam i zostawiam zupę na gazie. Obudził nas kaszel dziecka, a kuchnia juz stała w płomieniach, dom zaczadzony. Z dusza na ramieniu wiozlam dziecko do szpitala. Na szczęście był zdrowy. Nie mogliśmy wrócić do domu przez miesiąc. Od tego czasu targały mną lęki i wyrzuty sumienia ze mogłam do tego dopuścić. Nawet nie wiedziałam kiedy, i nie wiedziałam ze to co odczuwam ma podłoże psychiczne. Duszności, kolatania serca i potworne uczucie ze życie nie trwa wiecznie i ze w każdej chwili mogę stracić swoich bliskich. Bałam się wychodzić z domu, dziecka nie zostawialam nikomu jak kwoka. Wszystko mnie bolało a ja myślałam juz o najgorszym. Trafiłam do psychologa, pózniej zaczęłam brać leki. Bylo lepiej, dolegliwości somatyczne i lęki ustąpiły. Dopiero wtedy zdałam sobie sprawę ze miałam depresję, a ja po prostu myślałam ze jestem wrażliwa, nie zdając sobie sprawy z powagi sytuacji. Było dobrze przez pól roku i zaczęły się kolejne problemy, tym razem na poważnie ze zdrowiem. Przepraszam ze się tak uzewnetrzniłam ale może Gosia potrzebuje pomocy, wsparcia bo faktycznie wiele ja dotknęło ostatnimi czasy, a człowiek nie potrafi często wyczuć momentu w którym juz potrzebuje profesjonalnej pomocy. Życzę Ci Gosiu aby jutrzejsza wizyta przyniosła Ci pomoc i ulgę, ale uważam ze mimo wszystk powinnas zadbać o swój spokój choćby po to byś miała siły na dalsza walkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marusia333
Zolan a jak Twoja szyjka? Mialas w końcu operacje bo juz się pogubilam? Jeśli chodzi o psychikę to jesteś na dobrej drodze skoro odczuwają juz poprawę. Bedzie dobrze :) mnie znów rwa trzyma juz 3 dzien...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zolan
Marusiu jestem po operacji kr. lędzwiowego, w szyjnym mam dwie przepukliny ale doktor mówi że jeszcze nie sa operacyjne, a poza tym boli mnie jeszcze piersiowy. Neuroch. ostatnio wykonał mi na odzdiele rtg i coś tam zobaczył więc dał mi skierowanie na MR . Zaaplikował mi zastrzyki w chore miejsca i troche pomogło no i jeszcze te te leki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marusiu, ja to, co przeszlas rozumiem. Me zycie bylo dosc pod gorke,szczegolnie ostanie 10 lat. Z naiwnosci i dobroci kiedys komus pomoglam, podzyrowal , a druga na siebie wzialm, pozyczki. Musilam splaca, jak zrobilamoplaty i te splaty niemilam juzgrosza na przezycie misiaca. A msuoalm siebie i corke utrzymac. Wtedy tez mialam de[resje,a le na koniec sie zparlam i zlozylam sparwe wsadzie. Wloczylamsie od policji do prokuratury, ale wyrok korzystny dla mnie, choc kasy nie odzyskalam. Dlugi splacil wszystkie pewien niemiecki znajomy. Potem wielki wypadek mej corki, wszystkie zeby jej poszly, cudem uratowano, a jak zarobi wielkie pieniadze musi wszystkie na impalnty wymienic, gdyz zecsi nie mam a reszta neimal gnije.Corka altem w tym roku znow mial w Holandii wypadek. Wrocila z noga o kulach i reka w gipsie. Potem jesien, ja szpital i operacja. Potem szpital u ojca i tragiczna sytuacja zdrowotna znow u mej corki. Moze me klopoty z kupka sa na podlozu psychicznym, to tez biore pod uwage. RTG mam brzucha i niedroznosci nie ma, jak i na usg. Ale, Marusiu, moga byc jakies guzy , polipy na jelicie w dolnej czesci.To tylko kolonoskopia, a to za miesiac prywatnie najszybciej. Poza tym, ja sie na to badanie nie nadaje, gdyz musi byc calkiem jelito wyczyszczone. A jak,kiedy ja tego nie moge?W ogole to mnie dziwi,ze to tak nastapilo z dnia na dzien, a nie ze byly najpierw kilka dni zaparcia i dluzej i dluzej, nie z dnia na dzien... Ale, nas zycie doswiadcza. Jak czlowiek choruje, to jeszcze inne rzeczy czesto siadaja, ile to mozna wytrzymac? Wydolnosc psychiczna ma swe mozliwosci, kiedys sie wyczerpie.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość benka44
Gosiu dziękuję za odpowiedź odnośnie zakupu rowerka. Ja jestem po tradycyjnej operacji L4L5 ,już 7 lat .Czuję się nieźle ,jak coś zaczyna boleć to trochę leków i przechodzi .Ale odnośnie Ciebie to czy próbowałaś zrobić lewatywę ,gdyż mozna samemu ,jest taki płyn ENEMA .Bo co więcej to nie mam pojęcia co podpowiedzieć ,trzymaj się i zdrowia życzę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Benka, wyczerpalam juz wszystkie mozliwosci. Eneme robilam kilka razy, z powrotem sam woda wyleciala. jestem zalaman, ja, ktora zawsze ladny, plaski brzuszek, teraz jak maciora wygladam. I to uczucie,ze niebawem pekne...Zeby wiedziec, dlaczego tak. Czy jakas dysfunkcja nastapila, czy to nerwy zrobily tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kustyku, wrocilam od lekarza. I...dlugo bylam. Badal mnie od tylka i brzuch osluchiwal. On nie moze znalezc przyczyn, bo wzdety niemozliwie brzuch. Gdyby jednak bylo cos bardzo powaznego, to juz dawno mialabym np. goraczke. Ponoc brzuch mam taki od przedawkowania lekow przeczyszczajacych. Mam przestac je brac. Bo to nerwica robi,ze czekam dniami, nocami na kupe a jej nie ma. BO malo jem, kupy nie bedzie z sokow, jogurtow, jajka na miekko. On mowi,ze mam zjesc cos porzadnego, nawet kotleta i kapuste. Czekac mam na prace jelit, bo one sie rozleniwily. Bo po operacji jadlam moze za malo. Bo teraz jeszcze mniej i nie mam czym srac, za przeproszeniem. Nie wiem, czy tak jest. Bo skad mam wiedziec a psychiki nie przezwycieze. Mial am sie czym martwic w ostanim czasie, soba, ojcem i corka.Co Wy na to, gdyz jestescie moimi poczysielami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze to. Moze mam nie po kolei w glowie, ale...ja naprawde czuje, jakby mi jakas kosc , cos co zaciska, utrudnialo fizjologiczne wyproznianie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan z dyskopatią
Właśnie miałem napisać, że to może być przyczyna nerwicowa. Wiem co to, bo sam tą chorobę "przerabiałem" 5,5 roku temu, jak mój tata zachorował. Wykryli mi ją w wojsku. Objawy? Lęki, potem doszły zawroty głowy. Dosłownie musiała mnie mama prowadzić do lekarza. Dostałem silny lek, ale miałem brać zachowawczo. Potrafił uzależnić. Nie brałem już go od bardzo dawna. Jedyne co zostało to lekki szum w głowie, głównie słyszę go w łóżku. Nawet nie wiem czy ta moja dyskopatia to czasem nie są efektem właśnie tych zaburzeń. Aczkolwiek ostatni raz lek na nerwicę brałem już w trakcie bóli dyskopatycznych i nie przeszły. Więc wracam do punktu wyjścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa48
gosiaslupsk Witam myślę,że Ty naprawdę za mało jesz, chociaż rozumiem Ciebie. Spróbuj z buraczkami one mi bardzo pomagaja, truskawki również ale świeże, śiadłe mleko ale nie maślanka. Jeżeli to Ci nie pomoże to może zrób sobie eneme, można kupić w aptece. Mam prośbę, czy morzesz mi podać kilka nazwisk lekarzy w słupsku neurochirórgów. Kuiedy Ty miałaś operacje kręgosłupa i czy masz implant. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa, o enemie mi nie pisz. Wzielam trzy razy, malo to przyjemne i woda z powrotem wyleciala. Najadlam sie dzis juz sporo. Czekam na wynik, ale sie trawi dwa, trzy dni. W Slupsku ordynatorem jest dr Galazka. Ale, jego odradzam, on juz jest bardziej doradca, juz robi malo operacji. Ale, to on ten oddzial tak postawil na nogi. Z-ca ordynatora Jacek Nacewicz, mnie operowal. Jedynie on umie operowac z dojscia przedniego,co malo w Polsce lekarzy umie. Asystowal Jaroslaw Nyz. I ten jest polecany jako super dla pacjenta, poradzi, znajdzie czas, wytlumaczy...U Nyza i Nacewica prywatnie sa wielkie kolejki. Oni godzine przyjmuja pacjenta nawet. Jeden we wtorek, drugi w srode. Od 16.00, ale juz o drugiej sie ludzie zbieraja. Przyjmuje do polnocy awt, poki wszystkich nie przyjmie. ja mam dwa implanty. Operacje mialam od przodu, bo tylko tak wstawia sie lepszy , bo ruchomy implant. Drugi implant mam nieruchomy. Mialam opercaje 5 pazdzernika, koszmar.Pierwszy miesiac masakra. Ale, teraz smigam jak zdrowa prawie. No, bez przesady, ale to dopiero dwa miesiace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan z dyskopatią
Dzisiiejszy poranek nie był taki zły. Noc znów udało się przespać, ale za to bolała mnie wczoraj jeszcze głowa, lał deszcz. Na rynku już byłem, ból złapał mnie raz w kostce, podczas dość gwałtownego ruchu. Trochę dziwnie mi się chodziło, tak sztywno. Wskoczyłem na wagę. Znów się przeraziłem, znów jestem do tyłu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pan z dyskopatia, to znaczy,ze chudniesz? Dlaczego i jak szybko? Nie wiem, ile wazysz, jaki wzrost...w sumie to lepiej byc osoba szczupla, dla zdrowia nawet. Byleby szczuplosc nie przerodzila sie w chudosc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×