Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bratmojejsiostry

przepuklina jądra miażdzystego

Polecane posty

Gość gośćela
Olu!Rozumiem,że czujesz się dobrze i już tu nie zaglądasz?Daj znać co u Ciebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VOLVOVA
Elu wczoraj poleżałam i dziś już się nie pojawiły jestem przed okresem to też daje już o sobie znać a do tego przeziębiona .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcinnnnnn
Witajcie, 3 lata temu miałem rezonans - mocna przepuklina L4L5 , dawali mnie na natychmiastową operacje, olbrzymie bóle w biodrze i udzie, udałem się do specjalisty McKenzie - już po kilku dniach ćwiczeń miałem ulge, a po miesiącu już biegałem . Dwa razy w roku jak coś dźwigałem, albo się przeciążyłem miałem kilkudniowe nawroty, ale dało się żyć. Od 2 miesięcy nawróciło, miałem problem ze skarpetkami, potem coraz gorzej, raz mijało, po kilku dniach bóle się nasilały. Od tygodnia jest masakrycznie - w nocy są ciągłe bóle biodra, łydki i stopy, żadne ketonale nie pomagają, chodze po ścianach. Udałem się do specjalisty McKenziego - badał mnie dwie godziny, stwierdził, że nie ma szans na leczenie zachowawcze, że dysk jest tak wylany, że przytrzasnął nerw kulszowy, na drugi dzień do neurologa - kieruje mnie na operacje, ale dopiero marzec... ból jest tak silny szczególnie w nocy, że nie idzie spać w żadnej pozycji. Dziś była znajoma i doradziła, ze żadnych operacji - dała adres na jakiegoś kreglarza magika , ze mnie wyleczy, bo ona tak samo miała.... co o tym sądzicie? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćela
Matcinnnnn! Wylany dysk zobaczył specjalista?Miał rezonans w oczach? Ale może zna się,ok.Jeżeli wylany to zrobi"magik"?Wleje go na miejsce?Durnota!Co bym zrobiła?Rezonans i do neurochirurga.Jak wylany-operacja.Jak tylko przepuklina...nie wiem.Ale to po rezonansie.Pozdrawiam!ela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcinnnnnn
Elu, rezonans mam sprzed 3 lat i już wyglądał fatalnie, ale odwlokłem i było ok, a teraz robili mi TK i po tym neurolog potwierdził, że operacja... w tym sęk, że neurolodzy przeważnie kierują na operacje... operacja no wiesz.... też problemowa ... sam już nie wiem czy się pokroić czy leczyć... Specjalista od McKenzie też zdecydowanie kieruje na operacje, bo nerw jest wręcz zakleszczony, ale jak tutaj czytam o tych zabiegach, to... to szczerze się boję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćela
Matcinnnn! Kto się nie boi?Nerw zakleszczony,opadnie stopa...Ja bym nie ryzykowała tzn.operowałabym się Czy ktoś manualnie Ci go "odklesxczy"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćela
Napisz gdzie mieszkasz,może odezwą się ludzie z tego rejonu i podpowiedzą Ci gdzie i do kogo najlepiej się udać.ela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcinnnnnn
Zgierz, jakby ktoś miał namiar do neurochirurga na prywatną wizytę. Chciałbym być operowany w zgierskim szpitalu. Będę wdzięczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chuda40
Marcinnnn, ja miałam podobnie, czyli też wylana przepuklina L4L5 i neurochirurg powiedział że nie ma możliwości żeby manualnie to podnieść do góry i wcisnąć na miejsce. Podobnie rehabilitant. Operacje miałam dokładnie 4 tygodnie temu. Czuję się dobrze, mam coraz więcej siły ale siedzieć za bardzo nie mogę. Dzis byłam na wywiadowce u syna i niestety po 15 minutach siedzenia musiałam wstać. Bolał mnie kręgosłup. Mam nadzieje ze z czasem bedzie lepiej z tym siedzeniem. Zobaczymy. Operacja nie jest straszna. Czasem jest po prostu koniecznością. Ja też rozpaczliwie szukałam możliwości żeby jej uniknąć ale nie było wyjscia. Ból uniemożliwial mi nawet poruszanie się po domu, nie miałam już sił na szukanie cudownych uzdrowicieli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majka283
Witajcie po długiej przerwie ,chcę opisać moją przygodę jaka przydarzyła mi się na komisji lekarskiej (lekarze sądowi) Otóż w wyznaczonym dniu wstawiłam się na komisji ,ku mojemu zdziwieniu zostałam przebadana tylko przez jednego z trzech tj. (ortopedę) na badanie przez pozostałych (neurologa i kardiologa) został mi wyznaczony inny termin. Po przebadaniu mnie przez pozostałych lekarzy z komisji akta sprawy wróciły do sądu ,gdy otrzymałam opinię biegłych lekarzy sądowych jakież było moje zdziwienie gdyż wszyscy trzej podpisali się pod opinią ,która została wydana w dniu mojego pierwszego badania (sprawa jest wtoku ) Krótko opowiem o swoich problemach ,borykam się z L4/L5 od kilku lat i od kilku m-c z rwą kulszową MR półpoziome ustawienie kości krzyżowej,załamania blaszek granicznych ,osteofity ,tarcze m-k na L4/L5 i L5/S1 odwodnione na poziomie L5/S1 o znacznie obniżonej wysokości. L2/L3 uwypuklenie tarczy m-k do lewego otworu m-k z jego ograniczeniem . L3/L4 centralna protruzja tarczy m-k powoduje ucisk przestrzeni płynowej obustronne ograniczenie otworów m-k. Na L4/L5 szerokopodstawna protruzja wraz z przepukliną do prawego otworu m-k powoduje redukcję przestrzeni płynowej worka oponowego i obustronne ograniczenie otworów m-k w większym stopniu prawego z uciskiem na prawy nerw rdzeniowy. Przerośnięte więzadła żółte dodatkowo uciskają worek oponowy. L5/S1 szerokopodstawna protruzja tarczy m-k wraz z osteofitami powoduje umiarkowane obustronne ograniczenie otworów m-k. Zmiany zwyrodnieniowe dodatkowo od tyłu uciskają worek oponowy po stronie prawej. Co o tym sądzicie ? pozdrawiam wszystkich i przepraszam za taki tasiemiec Maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcinnnnnn
czy ma ktoś namiar na (telefon na wizytę prywatną) dobrego neurochirurga w Zgierzu? bardzo proszę, pilne, Marcin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa Ola
Elu, Volvova! Witajcie. Nie czuję się najgorzej. Też zauważyłam, że jak jestem przed okresem i w trakcie to boli mnie bardziej lewe udo i trochę wokół kręgosłupa. Na szczęście kiedy odpocznę to mija. Z reguły rano boli mnie najmniej. Zdrętwienie mojej lewej nogi ustąpiło już całkowicie. Tydzień temu wysłałam do ZUS-u wniosek o sanatorium i czekam :-) Tak z innej beczki, czeka mnie zabawowy weekend :-)) W piatek idę na bal karnawałowy i musze się przebrać :-O a w sobotę na elegancki bal, z orkiestrą. Zamierzam się wybawić za wszystkie czasy!!! Marcin, nie ma co czekać na magików, którzy Cię wyleczą. Ja jestem 3 miesiące po operacji i chociaż nie jest dobrze w 100% to na pewno nie załuję tej decyzji. Normalnie już funkcjomuję, tylko częściej odpoczywam i staram się ograniczać siedzenie. Ale ból jest w ogóle nieporównywalny z tym sprzed operacji! Nie ma na co czekać jeśli nawet rehabilitant Ci powiedział, że operacja konieczne. Pozdrawiam Was serdecznie i obiecuję, że będę pisać częściej!!! Bo czytam na bieżąco ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VOLVOVA
Marcinnnn kręglarz może tylko zaszkodzić nie pomóc , jak coś się wylało to się nie cofnie ja miałam na tym samym poziomie i nawet chwili nie żałuję choć bywa różnie bo mam jeszcze dwie które cały czas rehabilituję mój operator był tego zdania że on usuwa skutek bólu ale resztę muszę zrobić sama i do końca życia uważać i ćwiczyć a będzie dobrze . W sobotę miałam te prądy do prawej nogi , poleżałam przez weekend i jest ok . W tym roku mam trzy wesela i męża 40 i zamierzam się świetnie bawić a po operacji zaliczyłam już Andrzejki ( bal na 300 osób ) i Sylwestra z tańcami i było OK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcin jesteś ze Zgierza to masz blisko do Łasku do kliniki rehabilitacji Columna Medica tam są super profesjonaliści i przyjmuje profesor Marek Zawirski z Łodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcin jesteś ze Zgierza to masz blisko do Łasku do kliniki rehabilitacji Columna Medica tam są super profesjonaliści i przyjmuje profesor Marek Zawirski z Łodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa Ola
Volvova, mam pytanie. Chyba głupie. Czy na tych imprezkach, o których piszesz, byłaś na obcasach? Mój rehabilitant mówi, że mogę trochę na obcasach chodzić i nie sprawia mi to problemu. Wiesz 1-2 razy w tygodniu po 2-3 godziny. Ale na całonocną imprezę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olu na Andrzejkach byłam na szpilce 7 cm i było ok a na Sylwestra miałam koturń też tak około 7 cm nie przeszkadzają mi . Największym problemem jest siedzenie, na codzień też chodzę na koturnie 5 cm i jest mi lepiej niż na płaskim .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćela
Witajcie!Obcas mi nie przeszkadza..na chwilę.Zupełnie płaskie buty też nie są najlepsze(moje odczucia).Ale jak przetrwać całą noc siedząc,chodząc i tańcząc po 3,miesiącach od operacji? Dla mnie to nie wykonalne jeszcze niestety.Będąc na obcasach boję się jednak złego postawienia stopy i jakiegoś raptownego np.zgięcia.Olu,dobrej zabawy i napisz,jak dałaś radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa Ola
Hejo! Dzięki za podpowiedzi. Też już od czasu do czasu chodzę na obcasach i jakoś nie jest to dla mnie problem ale nie chcę przedobrzyć :-) Dziewczyny, dostałam wezwanie na komisję do ZUS-u w sprawie sanatorium. Czy któraś wie jak to wydląda? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dagsam
OLa, przebada cię, mi kazał zgiąć się do granicy bólu, położyć się na kozetce i podnosić nogi do granicy bólu i postukał mnie w nogi i kręgosłup nic strasznego :) weź dokumentację medyczną itd :) i pogadają pewnie z Tobą o chorobie co ile i od kiedy ;) ja właśnie jestem na sanatorium ale ambulatoryjnym z powodu małego dziecka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie, dajcie żyć :) cieszmy się z tym co mamy.... jutro będzie lepiej, jutro wyjrzy słońce nawet dla nas połamańców :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ktoś z was może mi odpowiedziec co znaczy wynik rtg kręgosłupa:zwężenie przestrzeni międzykręgowej l4 l5 z ostrym ustawieniem kości krzyżowej.Wizyte mam dopiero w środę.Założyłam temat ale tam nikt nie odpisał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ańa
Witam. Jestem po operacji discektomii l5s1 w grudniu 2015 w trybie pilnym. Czytam wasze posty i widzę że niektórzy są już jakiś czas po zabiegu. ITu moje pytanie. Czy was też boli w krzyżu poniżej operowanego miejsca i w bok . Czasami zapiecze w udzie? Cały czas martwię się że coś jest nie tak, zwłaszcza że do 2.5 tygodnia po nie było żadnych objawów w nogach. Nic mnie nie kłóło. Chwilami myślę że jestem już nadwrażliwa. Myśl o tym że ból z przed operacji mógłby wrócić porostu mnie paraliżuje . Sorki za wylewane żali. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chuda40
Zupełnie cie rozumiem Ana, bo mam podobne obawy. Operacje miałam początkiem stycznia i teraz też czuje bol w kregoslupie i czasem noga boli a to już mnie doslownie przeraża. Moze za bardzo się przesilam, za często kucam, siadam, schylam.. bo mam córeczkę trzyletnią wiec cały czas muszę się dosłownie znizac do jej poziomu..Sama nie wiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dagsam
Bol moze się pojawiać i znikać przez żadnych parę miesięcy musicie przejść rehabilitację i dopiero wtedy nie powinno wracać.. Ja jestem po stabilizacji l5-s1 blisko 8 miesięcy bol kręgosłupa i nogi nadal mam, chociaż teraz po 3 rehabilitaji z nogi zaczyna schodzić (to jest normalne) jak juz będzie bolal mnie tylko kręgosłup to juz będzie prawie z glowy :) Musicie walczyć nie zalamywac się i ćwiczyć :) Ja mam podejscie ze skoro chodzę to super a z bólem sobie poradzę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dagsam
Jesli boli ws kręgosłup i promieniuje do nogi szukajcie pozycji by noga przestala bolec, nerwy musza sie naprawić a jak noga boli znaczy ze nerwy nadal maja stan zapalny.. Im rzadziej noga będzie was bolec tym bliżej konca jesteście...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dagsam, łatwo powiedzieć, ja nie mam takiej pozycji... w dzień jakoś rozchodzę, funkcjonuje, a w nocy to jedno wielkie cierpienie już 2 tyg, ciągnie noga....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ańa
Dziękuję za wsparcie. Dagsam Miło że ktoś potrafi jeszcze powiedzieć dobre słowo. Na innym forum zjechali mnie jak... Lekarz operujący mówi że czuje się w danej chwili to co najbardziej boli. I coś w tym może być bo każdego dnia jest inaczej. Trzymam się tego że nerwy się długo regenerują (dostałam zestaw witamin B które pobudzają ten proces), a i mięśnie mają tu duży wpływ bo przed zabiegiem leżałam 2 miesiące. Najlepiej czuję się rano kiedy wszystkie mięśnie są rozluźnienie. A i jeszcze do wczoraj przez 10 dni brałam Celebrex . Jakby tam jednak utworzył się stan zapalny. Chuda40 operacje miałam 29 grudnia ,więc podobny czas mamy ☺. I powiem Ci że siadać nie wolno mi przez 2 miesiące, schylać ani skręcać. Będę pisać jak się czuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chuda40
Dobrze to słyszeć dagsam. Powiedz proszę jak wygląda taka rehabilitacja, jakieś prądy, lasery, czy ćwiczenia?. Codziennie? Ja mam wizytę w poradni rehabilitacyjnej za dwa tygodnie. Operacje miałam 5 tygodni temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chuda40
O Ana zobacz, a mi powiedział lekarz że siadać nie moge 3 tygodnie!! A teraz to już niby mogę wszystko. Muszę jednak zacząć się oszczędzać bo chyba przeginam z aktywnością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×