dieta dr Lutza warto spróbować

Można mieć kochana czytałam w przedziale właśnie 50-80 g węgli :) a napiszesz swój jakiś przykłądowy jadłospis? ;)

no to wczoraj miałam w końcu te 72 g :) chyba pisałam, a może nie tutaj... przykładowo: *** kawa z mlekiem, 2 wafle ryżowe z pasztetem drobiowym, gorczycą, żółtym serem i makrelą wędzoną, kilka plastró pomidora i ogórka, czasem rzodkiewka albo marchew *** znów kawa smażone na oleju skrzydełko kurczaka z miską surówki z pomidora,ogórka,kapusty i rzodkiewki,z sosem jogurtowym *** serek wiejski z rzodkiewką *** 3-4 kotleciki własnej roboty, z filetu kurczaka,pieczarek i paluszków krabowych, z warzywami. no i ćwiczę co 2 dzień :)

Oo właśnie skrzydełka, ja tak je lubię, też sobie kupię :) choć zawsze je piekłam i trochę czasu to zajmowało, a jak smażysz, to ma taką ładnie skórkę przyzłoconą? :)

tak, na taką przyzłoconą :D ale dzisiaj piekę w piekarniku, z mnóstwem przypraw i pieczarkami, już czuję ten cudowny aromat...cały dom tym pachnie :):):) będzie sobotni obiadek!!! a powiedz mi, czy moge jesc OTRĘBY? oczywiscie w limicie, bo mnie troche zakorkowało :(

ze tak mało popularna ;( a jesli chodzi o otreby to generalnie nie powinnas, zwieksz za to warzywa i pij kefir

fajna dieta. teraz jestem tydzień na płynach i jeszcze tydzień przede mną (takie zalecenia pooperacyjne), ale za jakis czas też będę sie odżywiała wg tych zasad. największy szkopuł w tym, ze nie mogę jesc jajek... p.s. jestem w szoku ile moge w siebie wlać kcal w postaci płynów!

no mało popularna, bo "stara", ale po co mam ograniczać węgle do minimum, jeśli mogę jeść 72 g (jeśli się poprawnie układa dietę, to całkiem sporo!) i nie być głodna :D pewnie jem 1600 kcal :D:D:D kefiru nie znosze, a warzyw jem spooooooro.

malutka, podaj mi swego maila :) btw. ciekawi mnie,czy mozna jesc mąkę sojową? bo ma 45 g wegli w 100 g, nie 75 jak wszystkie mąki...

Witam, zasady podobne do diety Atkinsa - tyle ze tamta dieta ma 4 fazy i w pierwszej fazie je sie max 20 wegli. A tak to bardzo podobnie.

ATKINS wzorowal sie na diecie Lutza, bo Lutz "odkrył" ją coś w latach 50 (?)

Tak czy siak, dieta jest ok i stosuję ją od paru dni, z drobnymi grzeszkami. 70 gr węgli to na prawdę sporo.

i jak Wam idzie?

stara dieta , ale jara :P a co do mąki , to nie wydaje mi sie, bo Lutz zdecydowanie odradza jedzenie produktów mącznych i nie chodzi tu wcale o ilosc wegli

nena nena - mój meil kawa54321@interia.pl A otręby wydaje mi się że tak, tylko w limicie oczywiście :) Tylko pij dużo wody jak jesz otręby, bo inaczej mogą zakorkować bardziej :) Ale mi na zaparcia pomaga codziennie jedzona surówka z marchewki, selera i łyżki jogurtu naturalnego - jem jej objętościowo do obiadu tyle, co mięska :)

Jak tam u Was kochani dietka? Ja już ponad tydzień i 2 kg mniej. A dzisiaj jestem już po śniadaniu: 2 jajka na twardo z chrzanem, podzielone na połówki, 2 połówki zawinięte w plastry żółtego sera i sałaty, a 2 w plastry szyneczki i sałaty, do tego kawa z niedużą ilością mleka. Na drugie śniadanie zjem sobie z 2-3 brzoskwinki. Na obiad czekają mnie smażone skrzydełka z kurczaka, marynowane wcześniej w czosnku i przyprawach z surówką z kapusty kiszonej. Na podwieczorek może koreczki z sera feta, oliwek, żółtego sera i jajka, a na kolację sałatka caprese: 2 pomidorki, pół kulki mozarelli, sos vinegret i bazylia.

Dzisiaj zaczęłam, zobaczymy jak mi pójdzie. Wcześniej za dużo piwa piłam.

Heyka, dolacze do Was. Ja dzisiaj jem pieczone skrzydełka, i troche suróweczki.

podobne założenia jak optymalna dieta ma dieta Lutza ;) ponoć słyszałam ,że diety z obniżoną ilością węglowodanów są o wiele zdrowsze niż beztłuszczowe szczególnie dla cukrzyków i osób z insulino opornością

I jak Wam idzie?

ja jestem na optymalnej ale Lutza zaczyna mi się podobać ( tylko trochę są różnice w proporcjach)

do góry, temat interesujący

moze i ja spróbuje ale pierw mam troche lektury do poczytania

Najpierw zróbcie sobie ten test: http://www.dietametaboliczna.com/dieta5.html Jeśli większość odpowiedzi wyjdzie "C", to znaczy że dieta Lutza jest dla Was idealna :)))

jeszcze tylko Wam powiem, że mi własnie w tym teście wychodzi najwięcej odpowiedzi "C", i ja mam tak, że wprost niewyobrażalnie tyję na węglowodanach - nawet jeśli jem je bez grama tłuszczu (np. suchy makaron, ciasto drożdżowe, chleb...), a z kolei mięso, jajka, kiełbasy, tłuste sery mogę jeść tyle ile chcę i nie tyję. Każdy jest inny... tak to już jest. Ale wiele lat minęło zanim do tego doszłam ;)

witajcie. Dziś wpadłam na dietę taką jak ta. Byłam na Dukanie ale ona mnie jakoś męczy. Mam nadzieję ze mi sie uda schudnąć 5 kg bo tylko tyle brakuje mi do 58 kg. Pozdrawiam was wszystkich i dajcie wsparcie oraz przepisy.....hihiih

Romka777 każdy tyje po węglowodanach ;) wszyscy próbują zwalić winę na tłuszcze ale to węglowodany się szybciej odkładają

też popieram optymalną,nie tylko w celu pozbycia sie kg. ja jestem prawie 8 lat na tym żywieniu(zaczełam przed ciażą) i jestem zadowolona,zdrowa pełna energii. wyniki super. moje 7 letnie dziecko i mąż też tak jedzą

lutza ma trochę inne proporcje ale zakłada podobnie jak żo jak najmniej węglowodanów

czy ktoś jeszcze stosuje tę dietę??

Hej, postanowiłam podnieść ten topik, od trzech dni jestem na tej diecie, wcześniej próbowałam optymalnej, ale nieraz nie miałam jak zważyć i policzyć produktów, ta dieta lepiej mi pasuje.