Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość *smutna*

cierpię

Polecane posty

Gość *smutna*

Miałam trudne dzieciństwo,mój ojciec ciągle pił,być może przez to byłam bardzo nieśmiałą osobą. Teraz się trochę zmieniło,bo dużo nad sobą pracowałam. Kiedyś w ogóle nie miałam szczęścia do mężczyzn a tak bardzo potrzebowałam miłości. Teraz mam ukochanego faceta,ale boje się,że nie będę mogła dać mu szczęscia i miłości tak wiele,bo po prostu nie potrafię. Boje się też,że mogę zbyt wiele od nieg ooczekiwać i przez to zepsuć nasz związek a on jest naprawdę cudowny. Pomóżcie mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teztakmam
mam tak samo tylko nie mma faceta, juz stracilam nadzieje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *smutna*
ja z moim jestem od niedawna a nie jestem już nastolatką. Kocham go,ale boje się,że piętno z dzieciństwa nie pozwoli mi być szczęsliwą i dać szczęscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teztakmam
tez nie ejstm juz nastolatka :O pietno zostaje na cale zycie, tego sie boje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *smutna*
czy możemy sobie jakoś z tym poradzić?? nie mówię o tym mojemu chłoapkowi,bo nie chcę aby mnie źle zrozumiał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość latający dywan
nie martw sie, że dasz mu za mało. nie staraj sie na siłe dawac więcej, bo sama się spalisz a jego zagłaszczesz. nastaw się naturalnie na branie miłosci a nie że dasz za mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zamartwuaj się
bo to nic nie da - ciesz sie, ze masz kogoś.wszytsko będzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *smutna*
tylko,że ja chyba nawet nie potrafię za bardzo brać. On jest kochany,ale ja czasami mysle,ze po prosyu na niego nie zasługuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *smutna*
dziękuję Wam :) postaram się nie zadręczać się tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość latający dywan
jest ci z nim dobrze, on darzy cię miłoscią, a ty sie martwisz, że za mało mu się odwdzięczasz, ale z ciebie wariatka w miłości chyba nie chodzi o rywalizację i kto da więcej, bo przegracie oboje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migoootka
Latajacy dywan...nic dodac, nic ujac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *smutna*
no wariatka ze mnie,ale może to przez to,że zawsze brakowało mi tej miłości,już sama nie wiem,to trochę skomplikowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teztakmam
q ja ciagle sama :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *smutna*
teztakmam -bądź dobrej myśli,na pewno spotkasz tą ukochaną osóbkę,wiem,że to nie jest łatwe,ale możliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teztakmam
😭 sami zonaci sie czepiaja :( nigdzie nie wychodze, znajomych brak 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *smutna*
żonatych lepiej sobie odpuść. Ja swoją miłość poznałąm przez gadu gadu. W innym wypadku na pewno nie miałabym szans na poznanie kogoś,bo znajomych blisko brak i też prawie nigdzie nie wychodziłąm,bo niby z kim i gdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teztakmam
byl z tego samego maista, czy szukalas wszedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *smutna*
nie,ale powiem ci,że mieszka niedaleko mnie. Ja szukałam ogółem z tego samego województwa i dobrze trafiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teztakmam
super trafilas i ze byl wolny :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zamartwuaj się
zonatych gonic jak psów, bo potem zawsze i tak jest na kobietę, jak w tym filmie, o ktorymmi mama mowila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *smutna*
po prostu miałam ogromne szczęście a rzadko je miewałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość latający dywan
jeżeli mimo wszystko bedziesz czuła się z tym źle, to pomysl, że najleszym co mozesz mu dac za jego miłość jest to , że bedziesz mu po prostu okazywać wdzięczność i zadowolenie swoimi oczkami. przecież cokolwiek on robi dla ciebie, to chce widzieć, że nie robi tego na marne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość latający dywan
aaaa, to ja w takim razie juz sobie lecę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zamartwuaj się
i nie bój się na zapas - ten lęk to chyba cecha dzieci z rodzin z problrmem alkoholowym :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *smutna*
latający dywan- dziękuję bardzo za Twoje wypowiedzi,naprawdę są bardzo pomocne. Muszę wreszcie sobie uzmysłowić,że zasługuję na miłość i po prostu cieszyć się życiem z moim ukochanym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość latający dywan
no nie bardzo nieładnie jej dowaliłas (wcale nie trzeba tu alkoholu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zamartwuaj się
dywan, a wiesz co to DDA?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość latający dywan
wiem, nie dyskutuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *smutna*
niestety macie rację wychowałam się w rodzinie z problemem alkoholowym i niestety tego już nie zmienię,ale pracuje nad sobą aby nie być taką "sierotką Marysią"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×