Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szingi

STRZELANIE BURAKA

Polecane posty

Gość szingi

Mam 30 lat a mimo to robię się czerwona jak nastolatka.W ogóle nie mogę nad tym zapanować."Strzelanie buraka" pojawia się w najmniej oczekiwanych momentach:gdy ktos mnie o coś zapyta itd.Nie ma mowy o jakichkolwiek publicznych wypowiedziach , publicznym wyrażeniu swojego zdania.Sama myśl,że wtedy wszyscy zwrócą na mnie uwagę podcina mi nogi.Dodam,że w moim odczuciu nie jestem osobę zakompleksioną,mam mnóstwo znajomych i nie jestem brzygką szarą myszą. Czy toś ma z tym problem ,jeżeli tak,to jak z nim walczy? Wiem ,że większość powie żebym poszła do psychologa ale to nie pomogło.Zadne tabletki uspokajaące nie pomagają. Nie wiem czy ktoś sobie zdaje sprawę jak straszna to "dolegliwość",ja po prostu gdy zrobię sie czerwona przestaję myśleć racjonalnie,gadam jakieś głupoty zeby odwrócić uwagę od "buraka" i nie pamiętam później co mówiłam.Nie stają nigdy w nasłonecznionych miejscach bo w ciemniejszych czuję sie bezpieczniej.W pracy też przechlapane,bo przełożony zauważył,że może sobie bardziej po mnie pojechać,bo i tak nic mu nie odpowiem ,a nawet jeżeli , to myśli,ze mam słabą psychikę bo robię się czerwona. Pomóżcie mi.Napiszcie jak z tym walczycie i co to za cholerstwo.Dodam tylko,że robiłam badania , w tym na tarczycę i wszystko jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka i...
ja mam ten sam problem.Jestem ładną , atrakcyjną dziewczyną, ludzie mysla ze sie niczego nie wstydze,nie boje.Czesto zwracam wygladem uwage ludzi a to powoduje ze tez sie czerwienie, gdy ktos obcy cos do mnie powie itp. Czasem nawet gdy chłopak,mimo tego ze znamy sie 4 lata:) A gdy mam na ćwiczeniach coś pwiedzieć to czuje jak moja twarz robi sie bordowa i gorąca:) Tylko po piwie tak nie jest :)Staram sie brac wszystko na luzie.Czasem to pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szingi
Dziękuję Ci Malutka i...jakbym czytala o sobie.Dobrze,że napisałaś o piwie, ja jak wypiję to też jestem" Hej do przodu",ale musiałabym chodzić non stop dziabnięta!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość burax
ja też mam ten problem, a chłopak często specjalnie mnie zawstydza bo mówi że lubi patrzeć wtedy na mnie;) a mnie trafia szlag bo często na tym tracę. na uczelni robie postępy bo na ćwiczeniach siadam w pierwszej ławce więc jak strzelę buraka to tylko przed prowadzącym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka i...
Hehe,ja tez bym musiała popaść w alkoholizm :)A może przed jakims waznym wyjsciem,czy wystąpieniem seta ?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość burax
a mi sie po szampanie robią rumieńce:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrobot
Ale czy ktos wie , jak wyeliminować tą dolegliwość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate20
mam ten sam problem.Smieje sie ze dostałam to po mamie.Ogólnie robie sie czewona przy najrozmaitszych sytuacjach.Gdy sa mrozy,upały(a pracuje w miejscu gdzie jest teraz regularnie 40 st.).Gdy sie zawstydze to juz mogiłaa:))Nie ma na to chyba sposobu.Trzeba sie do tego przyzwyczic.U mnie w pracy wiedza ze robie sie czerwona i specjalnie mnie zawstydzaja ale tzreba to brac na lajta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julia_marciniak
Wiem jak temu zapobiedz. Miałam taką sytuację. Dałam mojemu koledzce swoje zdjęcie. On powiediał (śmiejąc się) że strzeliłam buraka :( JAK TEMU ZAPOBIEDZ? - być na luzie. - nie wstydzić się. - być normalną osobowością. -czasami strzela się buraka, czyli zaczerwienia się twarz, to polej twarz zimną wodą. nie pij piwa. może kiedy wychlejesz piwo, na chwilę ci to pomoże, ale za chwilę jest to samo... bez paniikiii luz to drugie imię kobiet i mężczyzn. mam 12 lat, ale jestem doświadczona... mam nadzieję, że pomogłam. jeśli tak, zadzwońcie do mnie pod 517497210. pa powodzenia :) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julia_marciniakklasasuper
Wiem jak temu zapobiedz. Miałam taką sytuację. Dałam mojemu koledzce swoje zdjęcie. On powiediał (śmiejąc się) że strzeliłam buraka :( JAK TEMU ZAPOBIEDZ? - być na luzie. - nie wstydzić się. - być normalną osobowością. -czasami strzela się buraka, czyli zaczerwienia się twarz, to polej twarz zimną wodą. nie pij piwa. może kiedy wychlejesz piwo, na chwilę ci to pomoże, ale za chwilę jest to samo... bez paniikiii luz to drugie imię kobiet i mężczyzn. mam 12 lat, ale jestem doświadczona... mam nadzieję, że pomogłam. jeśli tak, zadzwońcie do mnie pod 517497210. pa powodzenia :) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczelanie do burauff
moze i nie jestes szara mysza ale CZUJESZ SIE szarom myszom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malagaaga
Też mam to samo! Najgorzej było w wieku dojrzewania kiedy chłopcy zaczęli sie za mną oglądać a ja za każdym razem paliłam się ze wstydu. Myślałam że to taki wiek (chociaż nikt z rówieśników się tak czesto jak ja nie czerwienił) ale teraz też tak mam. W pracy, na imprezie-jak jeszcze fazy nie ma :), na dworcu.. Ostatnio zaczerwieniłam się jak samochód zatrzymał mi się na pasach żeby mnie przepuścić- normalna sytuacja a jednak burak poszedł.. Najgorsze jest to że nie potrafie się przy tym na niczym skupić i najchetniej zapadłabym się pod ziemię albo skryła gdziekolwiek żeby nikt mnie nie widział.. A do tego krępuję się tym bardzo i wstydzę się tego że się rumienię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×