Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zuzia lalka nieduża.

Zdradzona.....

Polecane posty

Gość Zuzia lalka nieduża.

Dla niego zakończyłam 4 letni związek ( w sumie słuszne i za to jedynie mogę mu podziękować, bo uwolnił mnie z rąk diabła) walczył o mnie. widziałam, że mu zależy. byliśmy raze, uwierzcie mi to były cudowne dni, a było ich sporo. ufałam mu jak nikomu innemu :( wierzyłam w każde jego słowo, bo jak takiemu nie wierzyć? takiemu facetowi, który..tak cholernie wydawało mi się szanuje ludzi..który nie mówil "kocham cię" ot tak.. mówił to i powiedział wtedy, kiedy naprawdę to czuł. budził mnie rano śniadaniem, po pracy tylko Ja. Nie narzekał na wypady z kumplami, zawsze mu pozwalałam. Był wpatrzony we mnie jak w obrazek.. Jeszcze 2 tygodnie temu jak byliśmy na weselu, szczycił się mną..b ył dumny..ze mnie,że ma taką kobiete u boku......................................a teraz.......dowiaduje się, że zdradził................ 😭 nie mogę w to uwierzyć..............czemu ja? czemu on? czemu on to zrobi? tłumaczy się głupio...nawet nie będę wam pisać jak..... ale zdradził i odrazu się przyznał....powiedział ze to ona... ona to zrobiła.....a on mógł jej całkowicie ulec, ale tego nie zrobił...tylko kazał się odwalić.. i co z tego? zdrada to zdrada..... jest mi źle......taK bardzo zle... ejstem człowiekiem nieufnym..... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *tableta*
a checie być jeszcze razem?? Kochasz go?? on kocha Ciebie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przeżyłam to
Doceń to że się przyznał.Jeśli wykaże odrobinę skruchy wybacz mu. Jeśli będzie cwaniakował daruj sobie takiego typka. Nie zasługuje na Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba wtopiona
znaczy jak zdradził?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a skad wiesz że nigdy
to Zdradził w końcu czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzia lalka nieduża.
zdradził. w jaki sposób? mówił, że poprostu rzuciła się na niego. odwzajemnił pocałunek, ale ja nie jestem pewna, czy czegoś więcej nie zrobił. kocham go..ale nie jestem w stanie wybaczyć :( dziś się wyprowadzam chyba..z naszego mieszkania..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sztuki walki
niech cwiczy sztuki walki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzia lalka nieduża.
po co? ehhh..czy wyobrazacie sobie jak sie czuje? chociaz dziwie sie, bo pisze to bardzo spokojnie.. łzy mi plyna po policzku, jestem w pracy.. nie obchodzi mnie juz nic.. czuje sie jak smiec:( Boze ratuj..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alllllle problem
przesadzasz, różnie w życiu zdarza się a ty robisz z igły widły- tylko pocałunek, przyznał się a ty drążysz , weź się dziewczyno za robotę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do osoby wyżej. czujesz sie dobrze, jak już jest pocałunek to jest zdrada, u mnie ważna jest nawet zdrada emocjonalna. to świadczy o tym, że facet nie do końca jest wierny skoro się całuje z inną. a jakby się tak całował codziennie z innymi laskami? a ty zuzia trzymaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj tez byl ofiara
kazda z jego kochanek rzucala sie na niego, a on byl biedaczek niewinny. Kobietko:) jak mozesz pisac takie teksty, Twoj maz mogl sie bronic przeciez to nie byla zawodniczka sumo. Porozmawiajcie o tym, jezeli potraktowal tamta jak dziwke i kazal sie obsluzyc to tez jest zdrada, to nie jest fair w stosunku do Ciebie. Spytaj się dlaczego na to pozwolil, chyba ma swoj rozum i wolna wole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzia lalka nieduża.
ale ja nie toleruje tego. dla mnie wirnosc to wiernosc i juz. i zdradzil i to sie liczy. :( nie jest moim męzem. odchodze dzis.. ja nie moge nawet spojrzec mu w oczy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzia lalka nieduża.
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj poczekaj
wiem że jest Ci cieżko, wiem że boli, że to co zrobił to zdrada i koniec...ALE...nie postępuj pochopnie...zaraz wyprowadzka...wstrzymaj sie..poczekaj. Nie można przekreślać tak od razu wszystkiego (wiem że to jego wina) ale przyznał sie. Moze naprawdę z nią nie spał i załuje że Cię skrzywdził. Przeczekaj, zobaczysz co on dalej będzie robił, jak się będzie zachowywał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzia lalka nieduża.
jestem teraz w pracy. może i nie spał. nie ejstem tego pewna, w ogole nie miesci mi sie w glowie, ze On mogl dopuscic do tego, by jakas kobieta go pocalowala. nie moge tego pojac. jestem kobieta, ktora raz zostaje skrzywdzona.. nie zapomina..... i boje sie, ze to wszystko przekresli..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj poczekaj
wyobrażam sobie jak się czujesz, ale naprawdę dobrze Ci radzę ie rób niczego teraz, nie podejmuj decyzji. Musisz ochłonąć!!!!Na chłodno przemyśleć!!! To wcale nie musi oznaczać końca, ani tego że on to kiedykolwiek powtórzy. Wszystko teraz zależy od niego, Ty sie teraz przyglądaj i sama zobaczysz. Piszę Ci to dlatego, że dziś trudno znaleźć prawdziwą miłość (a może właśnie on nią jest, popełnił błąd -wiem, ale jeśli udowodni że zasługuje na Ciebie to szkoda by jej było). Kiedyś mój facet też zrobił coś co wydawałomi się straszne (nie chodzi wprawdzie o zdradę ale też bolało). Wybaczyłam bo widziałam jak się starał i cierpiał. Od tego czasu minęło 8 lat. Nigdy wiecej mnie nie zawiódł i jesteśmy szczęśliwi. A wtedy też chciałam odejść. Ludzie czasem popełniają błedy, wszystko zależy od tego czy szczerze żałują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzia lalka nieduża.
boje sie, tego jak wroce do domu.. boje sie, jego dloni ktore napewno beda chcialy mnie przytulic, jego slicznych oczu.. i ust ktore calowaly inna... moze warto poczekac...ja nie wiem..nie daje rady..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj poczekaj
Dasz radę, trzymaj sie. Tylko nie pęknij i nie zrób czegoś głupiego. I napisz jutro jak przeżyłaś ten dzień. ...Jeśli go kochasz a on kocha Ciebie - tp przezwyciężycie to, zobaczysz 🌼 Bądź dzielna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie napisze,że wiem co czujesz, bo nie wiem, ale mysle ze zachowalabym sie tak samo jak Ty. Na sama mysl ze moj narzeczony caluje inna kobiete robi mi sie niedobrze! Wystarczy ze jestem zazdrosna kiedy jakas kobieta go kokietuje, nie chce myslec co by bylo gdyby posunela sie dalej..wspolczuje. Daj sobie troche czasu, muszisz sobie teraz to wszystko poukladac w spokoju, sama, z daleka od niego, a kiedy poczujesz ze masz dosc sily wroc i badzcie razem - jednak tylko wtedy kiedy bedziesz pewna ze potrafisz, ze nie zadreczysz Was obojga podejrzeniami i wyrzutami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzia lalka nieduża.
Dzieki za rady. obawiam sie, ze sie zadrecze i siebie i jego.. ale z drugiej strony..zyc bez niego nie potrafie... :( Kochany czemu to zrobiles :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmm.......
no zaraz zaraz siedział sobie z dziewczyną, nie wiem gdzie: w pracy, w kawiarni, w autobusie... i ona tak po prostu znienacka rzuciła się na niego???? hahahahaha nieźle... sorry zdradzona za śmiech, śmieje się z jego głupiego tłumaczenia. Nawet jeśli faktycznie ona sie rzuciła na niego, to nie sądze by zrobiła to pod wpływem rozmowy o pogodzie, o butach, psach czy innych neutralnych. Musiał dac jej jakiś znak, jakąś zachęte... Przykro mi że Ciebie to spotkało. NIe wiem co Ci radzić. Obiektywnie patrząc powinnas w tym momencie spakować się i wyprowadzić. Ale wiem, ze to nie takie proste jeśli się mocno kocha. A jak długo w ogóle jesteście razem? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzia lalka nieduża.
w pracy. mówił mi wcześniej, że się do niego dostawia, mówił jej, żeby się odwaliła, czasem nawet jak zostawał z nią sam w biurze to dzownił do mnie i prosił, że jeszcze będzie w pracy 3 h, więc zebym do niego przyszla, bo nie ma duzo roboty. ja wiedzialam, ze on to robi specjalnie, bo konieta jest nieobliczalna, a moj facet jak dupek, bał sie jej. i wkoncu sie stalo..nie wiem dokladnie jak.. nie znam jeszcze okolicznosci... i nie wiem czy chce znac.. zle mi.. jestesmy razem 2 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11111111111
moj na szczescie jeszcze mnie nie zdradził... wiem jak to boli bo mój poprzedni facet kilka razy szedł na całosc az spłodził dziecko:-( wybaczyłam mu choc było cięzko ale mimo jego próśb kopnęłam go w dupę:-D i teraz jestem szczesliwa choc nieufna w stosunku do narzeczonego ale on to rozumie:-) wiem bedzie ciezko ale z czasem mu wybaczysz....moze lepiej wyprowadz sie na kilka dni i obserwuj czy sie stara naprawic swój błąd...czy walczy o Ciebie... jegoplus to taki ze przyznał sie do tego to znaczy ze bardzo żałuje tego kroku i zasługuje na szanse ale najpierw ty musisz troche ochłonac odpocząc od niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przestańcie jej radzić
żeby sie spakowała i poszła!!! TAk mówicie bo to nie wasze życiei wydaje Wam sie ze to takie proste. Zrobi jak zechce, ale musi to zrobic na zimno! Nie teraz kiedy jest w takim stanie. Teraz serce nie podpowiada najlepiej...za bardzo boli. Facet mógł zbłądzić (nic go ni usprawiedliwia), ale z drugiej strony baby potrafią być bezczelne i natarczywe. Wie cos o tym bo kiedyś pomimo mojej obecności jedna taka nie mogła sie opanować i sidała mojemu mężowi na kolana. On ją wtedy odtrącił i powiedział kilka słó, ale jak zachowałby się mężczyzna gdyby była sam bez swojej połówki??? Nie słuchaj tego Zdradzona. Zrobisz jak podpowie Ci serce. Ale myślę że Twój facet to wartościowy Ktoś i jeśli zawalczy o Ciebie, to pomyśl o daniu mu szansy. Nikt nie moze radzić, kto nie był w tej sytuacji, ja też. Ale..nie wolno podejmować decyzji kiedy wszystko w człowieku drży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale naiwna jestes
głupia...tak jasne to ona go namówiła,zmusiła itd bo on nie ma mózgu i nie wiedziałco zrobić nie bądź głupia! bedzie sie to wlekło a i tak nie ma sensu,klolejny minus za to że to na tą druga chciał zwalić ,sorry ale to zwykłe palant

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba być rozsądnym
może zostaw go na kilka dni, daj sobie czas i jemu -na jakieś kroki, ale nie pakuj walizek i nie zrywaj od razu związku. To najgłupsze co mogłabyś teraz zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak se pisze
ojej... no ja uważam że zdrady nie można wybacyć, nawet gdyby się chciało, ale to że jakaś kobieta go pocałowała, to nie zdrada zastanów się jeszcze, zanim zrobisz coś, czego będziesz żałować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzia lalka nieduża.
odchodze.... przyszłam do domu...jakaś taka głupia nadzieja....że on będzie... że coś zrobi....że będzie czekał na mnie.... ale nie weszłam....zastałam karteczke "jstem na wsi. wróce o 18, bo na 20 ide do pracy" kurwa jakby nigdy nic. ja mu juz nie ufam, ale kurde....tak ciezko mi pojac ze on..co sam sie bal ze go zdradze, te szcere rozmowy...ten facet ktory tak szanowal ludzi... a jak ktorys kumpel zdradzil dziewczyne...to powiedzial kumplowi, ze jest wielkim swinia.. ja juz nic nie wiem...nie mam sily myslec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzia lalka nieduża.
wiesz...najgorsza to ta myśl... ze on jednak.. ze zainteresowal sie inna kobieta majac mnie......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×