Ile staraliscie sie o maluszka?

Jedni staraja sie latami.. innym udaje sie za pierwszym razem a ja chce wiedziec ktorych jest wiecej.. ( jesli wam nie wychodzily starania to napiszcie czemu) Pozdrawiam cieplutko

ja sie staram 3 lata i nic:(

Staramy się od 2 miesięcy.

6 cykli :)

szybciutko poszlo :) niespodziewanie ale jaka radosc :)

ja sie staram rok, ale ja to mam zespol policystycznych jajnikow i cykle bezowulacyjne - dlatego nie wychodzi

wpade moznazwac "radosciom"- chyba w przypadku gdy ktso jest zbyt wielkiem tchorzem by zdecydowac swiadomie i zostawia wszystko losowi takiej "radosci" z wpady raczej nie da sie przyrownac do tego jak planujesz dziecko i starasz sie o nie nawet pare lat a poza tym temat byl jak dlugo staraliscie sie o dziecko a nie jak zaliczyliscie wpade

Ja juz 4 lata :-( i wszystko niby jest u nas ok

i nic , w koncu odpuscilismy i po miesiącu zaliczylismy wpadke, stres jednak duzo robi

my tez 2 lata-moze nawet ponad i w koncu niespodziewanie sie udało-niedługo rozwiazanie:)

staramy sie juz 3 miesiace i jak narazie pudlo:O

Udało się za trzecim razem.

Nam udało się za pierwszym razem :D

A nam udało się dopiero po 9 długich miesiącach

pierwsza ciaza- przypadkowa, druga za 2 razem a teraz 2 miesiace staran za mna i teraz czekam....moze sie udalo?????

udało się za pierwszym razem :D

trzecie dziecko :O??????

bega to ile ty masz lat..... a pracowałas cos w czasie tych ciąż

pojutrze mam urodziny 34!!! czuje sie fantastrycznie, jak ide ze swoimi chlopakami to niektorzy nie wierza, ze mam juz takich chlopakow, a pracowalam ....w trakcie studiow urodzilam pierwszego a jak mial 1,5 roku poszlam do pracy i pracowalammmm az do porodu z drugim, jak ten mial 2,5 roku wrocilam i pracowalam...ot..cala moja historia i teraz dojrzalam do 3 dziecka choc wcale sielankowo momentami nie bylo dziecko to zmudna praca ale wysilek oplaca sie, to sens zycia w sumie...imprezy, szalenstwa ok...ale ilez ich jest ??? a potem szarosc dnia...a tak...dzieci to jest to, nigdy nie myslalam, ze bede chci8ala miec 3 dzieci !! wierzcie mi!!! to przyszlo samo!!!

powiem wiecej....moglabym siedziec w domu i wychowywac szieci i zajmowac sie domem...i wcale nie czulabym sie kura domowa, nigdy nia nie bylam i nie zamieram byc a w domu swietnie sie realizuje ....i ciagle mam cos do roboty, nie leze i pachne ..poza tym codzienne problemy i troski, taka proza zycia to tez ciezka praca...

Za pierwszym razem. Zaplanowaliśmy starania na wrzesień i wtedy zaszłam w ciąże:)

bega.... no no to bojowa z ciebie kobieta....super ze masz takie podejscie ze jestes gotowa wychowac 3 dzieciaków....podziwiam takie kobietki...a masz dopiero 34 latka....ja mam 25 prawie i nie jestem jeszcze na dzidzie gotowa ale troszke niecierpliwie czekam az samo przyjdzie....ze zachce...pozdrawiam cie i zycze ci uporu....zdrowia i pociechy z dzieci no i córeczki.....:)

niki...bardzo Ci dziekuje, zwlaszcze, ae ta dziewczynka to takie moje marzonko jest???? no ale wiesz...mimo staran w tym kierunku itd..to natury nie oszukasz...ale proby na dziewczynke byly!!! i czekam teraz do 24.07...oby owocne!!! a co do zdecydowania...wiesz , byc moze gdyb nie przypadek z pierwszym dzieckiem nie mialabym szybko macierzynskiego bakcyla...to przychodzi ...samo z czasem iu kazdego inaczej...ja naprawde nie planowalam 3 dzieci!!!! a dzis?? choc decyzja nie przyszla z dnia na dzien..najpier kielkowala a potem ok 2 lat dojrzewala...byc moze gdyby ktos mi zagwarantowal dziewczynke na 100% zdecydowalabym sie szybciej ;)

Siema :-)

Ja z pierwszym starałam się prawie 2 lata. :-) teraz mam kochanego synkauwielbiam go,jest moim skarbem. Powiem wam że warto było czekać.

nam za 1 razem sie udalo:) wlasnie leci 14tc

pierwsze kupę czasu prawie 2 lata, ale drugie szybciej 6 miesięcy, ale ja choruję więc to i tak dobry efekt

11 miesięcy - i jeszcze nic