wczesniejsze przyjecie tabletki

zaczelam brac po przerwie diane 35. niestety mam wrazenie, ze zamiast pierwszego dnia miesiaczki przyjelam ja kiedy pojawilo sie plamienie przedmiesiaczkowe (tak mi sie wydaje, aczkolwiek pewna nie jestem, poniewaz w tym czasie bylam na wyjezdzie - zmiana klimatu, diety... to wszystko moglo miec wplyw). moje pytanie jest takie: co sie dzieje kiedy przyjmie sie pierwsza tabletke pierwszego opakowania wczesniej? bo wszelakie ulotki rozpisuja sie co sie stanie gdy sie przyjmie pozniej, gdy sie nie przyjmie, ale wszystkie milcza jesli chodzi o przypadek wczesniejszego przyjecia. po jakim czasie mozna spodziewac sie dzialania antykoncepcyjnego? czy ktos mial podobna sytuacje?

1 plamka krwi- pierwsza tabletka

nawet jesli to nie bedzie pierwszy dzien okresu tylko plamienia przedmiesiaczkowe? czyli, ze dziala, dziala? skad to wiesz, w sensie chodzi mi o to, na ile moge zaufac tej informacji?

A jaka jest różnica między okresem właściwym a plamieniem przedmiesiączkowym? Jak zaczynasz krwawić bez względu na ilość to znaczy, że zaczynasz okres.Każda ma inaczej.Jedna plami dwa dni, a innej się zaczyna od razu intensywniej...Masz tabletke przyjąć jak zaczniesz okres zgodny ze swoim normlanym.. Także w czym problem? Nie ma miarki na krew i wyznacznika po jakiej ilosci się bierze pigułkę.

wydaje mi sie ze roznica jest taka, ze jest mniej intensywne to plamienie od miesiaczki i ze krew ma inna barwe. przynajmniej tak mi sie zawsze zdawalo i to byl moj problem, bo na to wlasnie dostalam diane (bo razem z tymi plamieniami to mi okres trwal 10 dni). niestety przez to branie i nie branie to sie troszke poprzestawialam i sama jestem zdezorientowana... :/ tym razem mialam lekki bol brzucha, plamienie i nie-zywo czerona krew. no i zaniklo po 2 dniach od wziecia tabletki (co tez sie nigdy wczesniej nie zdarzylo). czyli wg Was wzielam ok?

Mnie zniknął okres 1 dniu.Wzięłam gdy sie nie zdążył rozkrecić i juz go nie było...Po 7 dniach w trakcie brania się objawił. To Twoje pierwsze opakowanie? Jak zaczniesz brać, bierz do końca, nie przerywaj.Możesz mieć plamienie i różne dziwne rzeczy, ale po pierwszym czy po drugim opakowaniu wszystko się unormuje. Także poczekaj i się nie martw na zapas.

Dziewczyno kochana, po skończeniu serii wyrzuć opakowanie do kosza. wiem co mówie. po tych tabsach wylądowałam w szpitalu. obecna pani gina po pytaniu czy to są dobre tabletki (zapisał mi je inny lekarz) odpowiedziała- córce na pewno bym tego nie zapisała. moja rada jest taka- niech ci lekarz poszuka czegoś lżejszego. Pozdrawiam.

to nie jest moje pierwsze opakowanie. bralam je wczesniej, ale musialam w srodku cyklu przerwac. pozniej mialam miesiac bez tabletek, wszystko naturalnie i jak tylko sie pojawila pierwsza plamka krwi (o ktora sie tu rozchodzi), to wzielam. pisza zeby brac pierwszego dnia okresu, a ja mam problem z rozroznieniem czy to okres czy to plamienie przedmiesiaczkowe, bop juz sie we wlasnym organizmie pogubilam. pytanie jest takie: czy jesli przyjme wczesniej, zakladajac ze to nie byl okres, to czy skutecznosc jantykoncepcyjna jest taka sama? co do ich szkodliwosci, to tez slyszalam, niestety poki co mam wziac jeszcze 3 opakowania, a pozniej zmienic na yasmin.

Nie przerywaj na przyszłość w środku cyklu bo to dopiero jest bałagan... W moim mniemaniu pierwsza krew to okres...Ty mozesz plamić za nim zaczniesz krwawić kto inny krwawi od razu a potem długo plami.Nie ma reguły.Tabletka jest skuteczna nawet jeśli to plamienie zniknie.Dla spokoju i pewności poczekaj 7 dni.

to moze tak jeszcze zapytam: czy ktos bierze na plamienia przedmiesaiaczkowe hormony, a jesli tak, to ktorego dnia zaczelyscie pierwsze opakowanie? ja wiem, ze zaczynam sie robic nudna... ;) ale to mi nie daje spokoju.