Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

SabrinaEr

Zerwał kontakty przez inną. Co powinnam zrobić?

Polecane posty

Otzrymałam dziś od chłopaka takiego oto smsa: \"Przykro mi to mowic ale miedzy nami jest pewna dziewczyna, ktora mnie bardziej interesuje niz ty dlatego musimy zerwac kontakt miedzy nami.\" Byliśmy ze sobą okolo roku. Układało nam sie raz lepiej, raz gorzej- jak to w kazdym zwiazku, a ostatnio bylo naprawde super, stad nie mam pojecia jaka dziewcyzna co i jak....ale nie o to chodzi....Otóż, mam już pewne doświadczenie jesli chodzi o rozstania. Zalezy mi na NIM i dlatego chcialabym go odzyskac. Wiem, ze teraz powinnam okazac ze mi nie zalezy (i tak tez zrobie). Nie mam zamiaru nachodzic go, blagac, prosic, wydzwaniac, plakac itp... Jestem dosc silna by czekac i wierze ze bedzie ok. Tylko zastanawiam sie czy teraz po tym smsie najlepszym wyjsciem byloby zebym nic nie odpisywala (nie bedzie wtedy mial pewnosci czy rozpaczam czy mi nie zalezy....i wg mnie bedzie predzej myslal ze rozpaczam...) czy moze powinnam napisac cos w rodzaju \"ok\" albo ze \"spoko tez mam kogos...\" Kto mi doradzi jakie jest najlepsze wyjscie w tej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pisz nic
absolutnie NIC,zero odzewu.Szlag go za niedługo trafi.Potem i tak sie opamięta będzie chciał wrócić,zwłaszcza jak tamta kopnie go w tyłek albo jak zobaczy ze tobie nie zalezy a wtedy rozkochaj go na maxa a potem.....porzuć .Jest g...wart

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pisz nic
on pomimo iz niby ma inna dociebie coś czuje w końcu rok byliście, nawet chociazby sentyment. cholery dostanie jak nie bedzie mial odzewu do ciebie, i moze sobie uswiadomi ze do ciebie wciaz teskni. ja tak zrobilam, tez zerwałam z chłopakiem przez smsa( dzielila nas odleglosc jakis 400 km)i od jego słowa "koniec" nie wyslalam juz nic. nie wytrzymal 24 godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pisz nic
nie zdziw sie jak będzie dalej pisał bo bedzie m.in jakeiś mpytania zeby miec jakikolwiek znak od Ciebie ale musisz być twarda wtedy i zero odzewu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lepppiejj
Napisalabym krotko ''jak sobie zyczysz. zegnam''. Zerwanie przez smesa to brak szacunku do osoby. Choc to i tak wiele, bo moj tez tylko sie odsuwal, coraz rzadziej dzwonil, przychodzil udajac ze wszystko gra, nawet kiedy zaczal mnie pytac ''co sie stalo'' kiedy zadzwonilam i nie przychodzic na spotkania i uwierz to najgorsza wersja kiedy jakis on mowi kocham a ma Cie gdzies prowokujac Twoje odejscie bo sam nie ma na to odwagi. Mysle ze wyslanie mu smsa ''wiec zegnaj'' to tez kropka nad i dla Ciebie samej, by cos zamknac namacalnie. To pomaga. Nie od razu, ale pomaga. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pisz nic
NIC! jak napiszesz cokolwiek to zrobisz dokałdnie to o co mu chodziło nie daj się sprowokować i ani słówka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Macie racje. Nie bede nic pisac. Niech sie zastanawia teraz... Rzeczywiscie takie nieodpisanie to jak \"olanie\" go :) Jest tchorzem ze udawal i nie powiedzial mi wprost, gdy sie widzielismy, ze jest inna, tylko udawal ze jest ok...moze sie zastanawial jeszcze... Oj bedzie zalowal tego...Rozkocham go i bede teraz ja gora, juz nie bedzie tej \"sielanki\" ktora mial dzieki mnie. Dziekuje wszytskim ze dodalyscie mi pewnosci, ze dobrze robie. Piszcie jeszcze- chetnie poczytam :) Pozdrawiam goraca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zolta kaczuszka
olej go, idz do fryzjera, do kosmetyczki i podrywaj facetow na ulicy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HAHAaaa
A ja bym napisala ''UF''. Jeszcze pomysli ze w ciszy za nim placze. Tez cos. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sadfsdfasdf
cóż... brak odezwu to nie zawsze sposób na to by ktoś wrócił ja tak potraktowałam byłego (tzn. rozstaliśmy się i całkowicie zamilkłam) i on już NIGDY się nie odezwał bez sensu żebyś chciała aby wrócił, co to za chlopak który konczy przez sms

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisz jak będzie się coś
działo - ciekawa jestem jak zareaguje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym nie plakala za tchorzem
ktory nawet zerwac nie ma odwagi i posluguje sie w tym celu sms-em

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja się odzywałam
i źle robiłam ,bo on chciał kontaktu chcial się p0rzyjaźnić .Ale zmądrzałam juz 2 miesiące się nie odzywam jest ciężko ale jestem twarda.Mój zerwał przez gg jednym zdaniem bo chyba też poznał w necie inną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mogę ..
zabij oboje!!! natychmiast :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj tez chcial przyjazni dupek..miesiac pzrezd rostaniem kercil ze swoja byla paranoja niekotrzy faeci niesa wraci uczuc kobiety/...ja mimo iz go fdalej kocham zlewam go choc przyznaje popelnilam blad i napisslam muz e go kocham [jak niebylsimy razem a niejestemy juz ok 5 miechow] ale wiecej tego bledu niepopelnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepszy sposób
to zero kontaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepszy sposób
We want closure which is never going to come in a way that we want but we can find closure by No Contact. We want to be heard, want them to know the pain they've caused but they are never going to listen and if they do, they don't hear the words. What we often miss is the beauty of "No Contact." You are finally saying No More. It is your voice without the words but they hear it loud and clear as if you screamed from the top of your lungs - "Go to the Devil." No Contact is your pure and sweet rejection. It is empowering. It is your last word. It is your closure. It is one of the most hurtful narcissistic injuries you could inflict. They have finally come to understand you know just who and what they are. They know the tricks do not work anymore. They know you are no longer prey or a pawn in their game. It is your last word

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepszy sposób
absolutely no contact with you ex for at the very least 30 days. - during all this time go out, exercise, see people, work on your self-esteem, force yourself not to think about the other person by always finding distraction. - after a long-enough period of absolute no contact, initiate a very short casual contact. - after a while, propose a short casual encounter, but don't put any pressure on the other person at all, just tease him/her if he/she is reluctant, just saying 'come on, I just wanted to go for coffee, I though it would be nice to chat'. - then let the other person initiate the next contact. - and never talk about the past relationship and the break-up unless the other person bring it up in the conversation, in this case just listen, don't enter into a blaming game (whose fault for this and that...blabla), just show that what you care most about is the future and not the past (but never mention a future together). - finally, unless you're back together for real, never initiate physical contact, if they do touch your hand or whatnot, don't reject them, but don't response by the same type of physical contact.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co, ale bądź też wyrozumiała. Moze akurat ta nowa jest tą jego przeznaczoną i może akurat na Ciebie czeka ktoś inny. Mój zostawił swoją dziewczyne po prawie roku dla mnie. Nie był z nia szczęśliwy, sam mi opowiadał dużo o tym, po prostu to nie było to. A ona starała siię zniszczyć nas, knuła rózne intrygi opowiadała mi kłamstwa o nim... Więc wiesz, nie znam Was, nie wiem jak jest w waszym przypadku, moze on sie tylko chwiilowo zauroczył, ale tylko taką małą przestrogę Ci dałam. Dzieki za uwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poskutkowalo!!! Od otrzymania smsa wogole nie odezwalam sie, ani slowem, ani sygnalerm, zero kontaktu! Odezwal sie po 9 dniach: \"Co tam slychac u ciebie\"- bez odzewu z moej strony. A ze bylo to w nocy to tylko po kilku godzinach puscil mi jeszcze sygnal- ja nic.....Zaczela sie zabawa w kotka i myszke ale to teraz ja bede gora :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna_19
i dobrze. z facetami trzeba krotko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W jaki sposob bedziesz gora? no bo nawet jesli bedzie chcial z Toba znow byc, to Ty jeszcze w ogole myslisz o zwiazku z kims takim? To typ wiecznego chlopca, nie potrafi sie zdecydowac i dryfuje tak miedzy Toba a nią, chcesz takiego zwiazku? Takiej niamiastki zwiazku? Absolutnie nie odbierz tego jako zlosliwosci, po prostu pytam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, chcę być z nim, bo jestem świadoma tego, że głównym powodem tego, co zrobił, było to, że nie dałam mu \"odetchnąć\" ode mnie. Między nami było naprawdę dobrze, potrafimy sie dogadać, ale niestety mimo tego, że dawał mi wcześniej sygnały, że potrzebuje czasu by wszytsko przemyśleć, ja nie potrafiłam mu tego dać. Pewnie się bałam...ale teraz, gdy nie miałam wyboru- zrobiłam to czego chciał i teraz być może miał czas zroumieć czego chce. Przez ten czas sama też sobie uswiadomilam z czym przesadzalam w naszym zwiazku i bede starala sie nie popelniac tych samych bledow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sexy_sexy
To ze on do Ciebie napisal to nic nie oznacza ... Ja tez po zerwaniu z moim ostatnim (nie przez smsa) pytalam sie go co u niego nowego, co robi itd. Bylismy ze soba dlugo i wiadomo ze sie o niego denerwowalam ... . Moze tez tak jest w jego przypadku (twojego eksa). Nie odzywalas sie a on sobie moze pomyslal: MUSZE SPRAWDZIC CZY ZYJE. Po co mial by mowic ze jest inna ... skoro jej nie ma ... jezeli tak zrobil to jest niezly dupe... . Ja bym poszla na jakas impreze gdzie chodzilisce razem ... i zaczela rozmawiac/tanczyc z innymi ... tak zeby on albo jego kolesie to widzieli ... to zawsze dzialalo u mnie. On umiera z zazdrosci i wraca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyno jestes naiwna
KONIEC to znaczy KONIEC nic innego, daj sobie z nim spokój, to po prostu nie ten facet, trafilas nie na tego ... wina tutaj na pewno nie jest twoja, pamietaj to, że ty go kochasz nie oznacza, że on ciebie rownież kocha, zrozum to ... Pokazałaś mu swoją klasę i niech tak zostanie. On po prostu jest chłopcem nie wart ciebie wie, ze tobie na nim zależy dlatego próbuje sie bawić w kotka i myszkę, ale ty nie bądź jego zabawką, to moja skromna rada ... Zamień go na lepszy model :-D Wyobrażasz sobie, że kobiecie znudziło się dziecko, które bardzo, bardzo kocha i chcąc odświeżyć uczucia, postanawia pokochać jakieś cudze dziecko, tak na godzinkę w tygodniu ? Absurd prawda!? A tak wlaśnie on się zachowuje. Powodzenia PS Przy rozstaniach niestety zawsze jedna z osób więcej cierpi, tutaj padlo na ciebie, ale potrzebujesz czasu, czas jest najlepszym lekarzem :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powinnaś się powiesić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wg mnie tak bylo dlatego ze on nie wiedzial czego chce bo nie dalam mu nawet szansy odczuc tesknote. Kazdy tego potrzebuje, tak bylo nawet ze mna na poczatku naszej znajomosci, nie docenialam go.... Kazdy musi miec chwile na odspaniecie by wzytsko przemyslec i zastanowic sie czego chce od zycia. Uczymy sie nawzajem zycia z drugim czlowiekiem i nie zawsze od razu uklada sie wszytko po naszej mysli. Zwlaszcza jesli trafiaja sie rozne charaktery. Byc moze byla/jest ta druga, ale bedzie co ma byc. Jesli zechce wrocic to dam mu szanse bo nie uwazam zeby to byloby postepowanie wbrew mnie- chce tego, ale jesli nie wroci- to trudno, niech tak bedzie. Ale na razie czekam na odpowiedni moment, to co napial jeszcze mi nie wystarcza, oczywiscie. Niech sie bardziej postara...jesli zechce. pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiesz ...
wydaje mi się, że go kochasz dlatego go usprawiedliwiasz. Jeżeli w związku cos jest nie tak, to na pewno lekarstwem na rozwiazanie problemow wg mnie nie jest zdrada, nie uwazasz ? Dorosly facet, odpowiedzialny, zakochany na pewno tak nie postępuje jak on, dlatego myślę, że zasługujesz na kogoś lepszego, wtedy zobaczysz się przekonasz co to znaczy kochać i być kochaną, ale oczywiście to twoje zycie i twoja decyzja, pozdrawiam i życzę szczęścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuupppppppppppppp
Niestety to prawda, że miłość jest ślepa - widać to na twoim przykładzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do autorki dziekuj ze ci to powiedzial tchorz bo tchorz ale nie warto tego rozstrzasac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×