Od dziś nie zmuszam go więcej do sexu !!!!!!!!!!!!!!!!!! Brak sexu w związku !!!

jak poznalam swojego faceta to od pierwsych dni wiedzial, ze uwilelbiam sex, zanim jeszcze to zrobilismy pierwszy raz. spedzilismy razem 2 wakacyjne miesiace i kochalismy sie po 3-4 razy dziennie. az czasem sie zastanawialam czy ja aby napewno AZ TAK ten sex lubie. po wakacjach zamieszkalismy na stale razem...a sex stawal sie coraz rzadszym elementem naszego wspolnego zycia. po pól roku moglam zapomniec o sexie...i poczulam sie zdradzona, oszukana. Wiedzial jakie mam potrzeby. zaczelam go uwodzic, czasem "zmuszac", az spowrotem nabral ochoty. Najwazniejsze to nie odpuszczac, i faceta "wytresowac", bo to kwestia dobrego wychowania.Teraz mam sexik kiedy chce!! ps. z tymze moj facet nie widzi w wibratorze rywala, nie boi sie roznego typu zabawek ani sexu w dziwnych miejscach. dlatego mialam ulatwione zadanie. dziewczyny tresowac swoich facetow! jak oni nie sa twardzi to wy badzcie!!

no tak, tylko zeby sie dalo go wytresowac :O a tu niestety :O

Właśnie, największy problem jest u tych facetów, którzy są mało otwarci na seks i różne urozmaicenia. Ale podobnie też bywa u kobiet (chyba nawet częściej).

no trafilysmy, nie ma co :O

Jedno jest pewne - negatywne reakcje i słowa \"potępienia\" dla partnera na jego pomysły i próby urozmaicenia pożycia mogą potem bardzo źle wpływać na dalsze życie erotyczne. Dlatego warto w miarę możliwości podchwytywać nowe pomysły i starać się akceptować propozycje partnera, a jeśli nie to chociaż w miarę delikatnie dać do zrozumienia, że coś takiego nam nie odpowiada. Pozdrawiam wszystkich i życzę miłego i udanego weekendu Paweł

propozycje partnera? :O jakie propozycje pytam ? :O

hehe no własnie - jakby były jakiekolwiek propozycje , to my na to jak na lato :P problem tkwi w ich braku :P

Kurcze, to sama zmień pozycję, w której się kochacie!

ale casanovo wytlumacz mi jak mam zmienic pozycje nie uprawiajac sexu :O ? mi nie chodzi o pozycje, dla mnie moze byc jedna byleby byla :O ja chcialabym jakis maly, szybki numerek, ale nigdy go nie bylo :O NIGDY !!!!! :O a kiedy on mi coś zaproponowal? ja jestem jak najbardziej otwarta, tylko ze zadne propozycje jeszcze nie padly :O

A czy on wie, jak bardzo Cię ta sytuacja denerwuje, wkurza, frustruje? Jesli jednak tak, to... zgwałć go, weź go siłą (przesadzam trochę). Np. w łazience, jak się myje pod prysznicem, czy... sama wymyśl. :)

to - podejrzewam - każda z nas już przerabiała; chodzi o to , że jak stoisz goła przed facetem - a on sie kładzie spać , masujesz mu fiuta , a on mówi , żeby "nie teraz" , całujesz go jak leży na sofie , a on marudzi , że zasłaniasz mu telewizor - to kurwa może człowieka strzelic. A jednocześnie jak mu mówisz "wygląda na to , że nie jestem dla ciebie atrakcyjna i nie chcesz seksu ze mną" , to się wielce oburza i mówi "jestes niesprawiedliwa". Można faceta zgwałcić , tylko tu nie tyle chodzi o tarcie w cipie , ile o uczucie bycia pożądaną

ile wasi faceci mają lat że nie mają juz ochoty na seks. nie chce was gnębić....ale moj facet ma zawsze ochotę. to on mnie wręcz gwałci i nie rozumiem jak facet mogłby sobie z własnej woli odmawiać takiej przyjemnosci....zmierzam do tego że ja bym takiego kopnęła w dupę. musi być jakaś przyczyna do cholery a obojętnie jaka by nie była to i tak jest upakarzająca dla kobiety. tu nie ma co inicjować jakiś perwersyjnych zabaw by go jakoś podejść, rozgrzać....tu tzreba ostrego argumentu w postaci kopa w zad. takie jest moje zdanie. same wiecie ile tracicie...same wiecie(mam nadzieję!!!!!) jak to jest zyć w związku gdzie seks jest zajebisty, z faetem który jest nienasycony i wciąz zaskakuje nas nowymi pomysłami a my tylko rozpływamy sie z rozkoszy! jak można z tego rezygnowac tylko dlatego że facet to dupa wolowa!!!! na serio...sex jest strasznie wazny, nie najważniejszy ale ważny na tyle by zrobić cos z powodem jego braku jak najszybciej!!!!!

mlynek >>> twoja wypowiedz jest zajebista :D no ale niestety cholernie trafna :O masujesz mu fiuta a on nic ! :O kladziesz sie nago a on nic! :O i tu nie chodzi o tarcie w cipce, to prawda :O ja chce byc poządana , czy to tak wiele ?

A czy rozmowa taka szczera może aż do bólu nic nie da?Może oni są chorzy?No nie wiem.Nie zastanawiałyście się dlaczego jest tak a nie inaczej?Może wystarczy usiąść i poważnie,szczerze porozmawiać?

"ja siędziwię" , wiem , jaki fajny potrafi być seks - z moim poprzednim facetem w każdej innej sferze poukładało nam siędo dupy , jedynie okres fascynacji był jako taki , potem już wszystko leciało na łeb - ale seks był boski; podgrzewaliśmy sięnawzajem , jedno podchwytywało pomysły drugiego , coś zmieniało , ulepszało , powstawały z tgo kapitalne rzeczy :) teraz jestem w związku , gdzie wszystko inne jest cacy , tylko ten seks taki kiepski - dopiero jak wyjadę na 2 tygodnie , to on jakiś potem jest dość rozbuchany i naWET MU SIE ZDARZY , ŻE MNIE NAPADNIE POD PRYSZNICEM - WTEDY JESTEM ZACHWYCONA , NO ALE NIE MOGĘ CO TYDZIEŃ WYJEŻŹdżac na 2 tydognie :P

rozmowa daje coś na chwilę - a potem jest po staremu - i znowu trzeba się rozryczec , wydrzc gebę , to na moment trafia - i tak w kółko

A terapia u specjalisty jakiegoś?Seksuologa or smth?

MÓJ MA W KOŃCU URLOP:p i sex miodzio nie wiem czy przez to,że mniej ma stresu czy się wysypia ...a może boi się ,,zagrożenia wakacyjnego\'\'-tyle opalonych ciałek:p i bardziej się stara:D..A TAK 1-2 RAZY W TYGODNIU-TEŻ BYŁAM ZŁA:( ALE TERAZ :D

a ja jestem wlasnie u swojgo mena i co? i g........ :O wielkie gó........ :O najpierw zjadl, a teraz pewnie jest zbyt zmeczony no i oglada tv :O i tak od miesiecy boże jestem mloda, mam 23 lata a czuje sie jak staruszka w tej sprawie :O on nawet mnie nie dotyka, nie pieści :O

wygoń go niech sobie pobiega...dotleni sie -a nie robi sobie drzemkę

chyba w ogóle nie powinnam pisać na tej stronie :O moze stworzą dla nas oddzielnie forum ,,nie-erotyczne'' :O moderio proszę wziać nas pod uwagę :O

nie łam się...dobierz sie dziś do niego:)

Mój bardzo lubi sie kochac. Ja tak samo. Mamy podobne temperamenty. Ale wiecie, co mnie wkurza? PIWO mnie wkurza!!! Rozumiem, ze jest lato, nie ma to jak wypic zimne piwko czy dwa. Tylko ten cholerny chmiel w takiej - np. mocnej Warce Strong sprawia, ze wieczorem - ide pod prysznic, wracam, a on w najlepsze chrapie! Jak się klade obok niego na lozku - czasem sie przebudzi i cos tam mruczy pod nosem w stylu "przytul mnie" czy cos w ten desen. Nienawidze piwa! Dobrze, ze chociaz rano ma ochote czy popoludniu. Ale wieczorem, przed snem.. uwielbiam seks wieczorowa pora. Chyba tez zaczne pic piwo, moze Go wtedy zrozumiem :P

dziewczyny mam podobny problem co Wy, tylko ze my jestesmy sporo mlodsi, bo wstyd sie przyznac ale ja mam 21 lat a on 22... on na te sprawy jest w ogole jakis zamkniety, obrzydza go seks oralny, o spontanicznym seksie oczywiscie nie ma mowy, jedynie w lozku. Jesli chodzi o czestotliwosc to nie jest jeszcze tak zle, ale fakt faktem nie widzimy sie czesto bo studiujemy w osobnych miastach:( i np jak jestesmy razem non stop 2 tyg to seks srednio raz na 3 dni. Mam powazne obawy, ze jesli zamieszkalibysmy razem to byloby podobnie jak u Was. Najgorsze jest to ze to wspanialy facet, jestesmy przyjaciolmi, moge na nim polegac, wiem ze mnie nie zdradza, ale jednak przeraza mnie troche taka wizja "bialego" malzenstwa:(

Najpierw do spragnionej miłości. Odpowiedz mi jaki rodzaj antykoncepcji stosujecie. Jestem już " w sile wieku" , współżyjemy prawie codziennie , ale dobrze zaczęło się odkąd nie boimy się ciąży.Kiedys stosowałem stosunek przerywany- i seks był dla mnie pańszczyzną.Druga sprawa to odpowiednia pozycja. Okazało się np. że klasyczna ,ze względu na długość mojego przyrodzenia była bolesna dla partnerki. Teraz głównie stosujemy bardzo wygodną "łyżeczki". Po trzecie moja partnerka czasem chyba chodzi do szkoły " dla dam do towarzystwa" bo jest cudowna w łóżku. Po prostu tak umiejętnie potrafi mnie dotykać, tu lub tam w odpowiednim momencie nacisnąć ,że z nią można przeżyć tylko ekstazę. No i teraz ma. Dzień bez seksu - to dla mnie dzień stracony.

NO TAK JAK NIE STRES TO:praca ,zmęczenie, piwo..lub wstydliwość czy jakieś bariery eeeeee..no na razie nie marudzę bo jest dobrze ale pewnie też- do czasu ..co z tymi facetami w ogóle mam wrażenie ,że co raz mnie facetom się chce a % kobiet rośnie

no to mamy tu i pana..hmm no myślę ,że każda z nas zna odpowiednie ..punkciki u swojego pana:D ALE TYLKO POZAZDROŚCIĆ trzymaj tak dalej -ktosikmmm ,, w sile wieku\" :) (...),,jaki rodzaj antykoncepcji stosujecie. \'\'-nic nie stosuję;)

Ciekawska - jak to nic. Metoda naturalna?

mam męża to nie muszę się spinać..tzw. ,,wyskok\'\' w odpowiednim momencie:D