Czy tabletki hormonalne są szkodliwe dla młodych dziewcząt?

Dzisiaj wykupiłam swoje pierwsze opakowanie pigułek antykoncepcyjnych. Przeczytałam gdzieś, że zażywanie ich przez młode dziewczyny jest szkodliwe ze względu na dojrzewający układ hormonalny czy jakoś tak... Poza tym, że nie można stosować tabletek wcześniej niż 7 lat po pierwszej miesiączce. Mam 18 lat i po przeczytaniu tego artykułu obleciał mnie strach. Pierwszą miesiączkę dostałam w wieku ok. 14 lat. Jeśli więc to, co napsiałam wyżej jest 100%faktem to z pewnością wybieram swoje zdrowie niż antykoncepcję. Proszę napiszcie co o tym myślicie. Czy jest jakieś potwierdzenie tego, o czym, napsiałam? Mój lekarz ginekolog o niczym takim mnie nie przestrzegał. Dlaczego? Bo nie spytałam a on nie poczuwał się do tej odpowiedzialności czy może dlatego, bo mogę je brać bez przeszkód?

Szczerze radze, nie wciagaj sie w to swinstwo!!! pozdrawiam

długotrwałe branie tabletek hormonalnych moze miec wpływ napewno na watrobę i żoładek, dlatego powinno sie robic przynajmniej raz na rok badania kontrolne w tym kierunku, natomiast jezeli chodzi o samą antykoncepcję, to takie tabletki zatrzymuja jedynie owulację, wiec nie wiem czemu ma to szkodzic

kazda ingerencja w nature ma swoje konsekwencje! jesli jedna lekarz przepisal Ci dany srodek hormonany to chyba wiedzial co robi! biorac glupi kwas acetylosalicylowy rowniez narazamy sie na skutki uboczne! na pewno nie po jednym opakowaniu ale przez pare lat moze cos z tego byc! na pocieszenie Ci powiem ze nie kazdy palacz zapada na raka !

ja mam 20 lat, pierwsza miesiaczke dostalam jak mialam 14... tabletki biore 4 miesiac.... dla mlodych dziewczat polecane sa takie o najnizszej dawce hormonow, ja takie wlasnie mam... jezeli bedziesz sie regularnie badac, to wszystko bedzie ok... niektore tabsy, te o wyzszym skladzie hormonalnym mozna brac chyba gora 7 lat... ale jezeli bedziesz kontrolowac stan swojego zdrowia, to na pewno wszystko bedzie ok. tylko po odstawieniu sa problemy... czeka sie nawet pare miesiecy na powrot regularnych cykli i plodnosci.... najwazniejsze ze sa baardzo skuteczne 99,9 % przy regularnym zazywaniu.... to decyzja kazdej z nas! po konsultacji z lekarzem oczywiscie!

Jeśli już to konieczne, to napewno dobry gin przepisze Ci te najmniej szkodliwe.

Czy ty kazde zdanie konczysz wykrzyknikiem... bez sensu

mam tyle lat co Ty i biore tabletki juz rok.Zdaje sobie sprawe ze sa szkodliwe- wkoncu to hormony- ale wygoda i bezpieczenstwo mnie przekonuja :) .Ja rowniez dostalam miesiaczke wieku 14 lat- i mysle ze kiedy zaczynalam brac bylma juz na to gotowa skoro gin mi ich nie odradzal.

Wielkie dzięki za wszystkie komentarze! Lekarz przepisał mi Milvane a po nich mam przejść na Logest. Nadal czuję jakieś obawy... Za 4 dni zacznie się pierwszy dzień mojego cyklu... mam 4 dni do dokonania wyboru... W gruncie rzeczy ostatnio próbowałam się pocieszać myślą, że oprócz antykoncepcji może w końcu trochę przytyję przez te tabletki (bo jakoś nie potrafię rpzytyć a chciałabym:/). No ale z drugiej strony nie na kazdego tak samo działają. Czy któraś z Was zażywała Milvane/Logest i przytyła? Jak tak to po ilu opakowaniach?

alexiss a jakie Ty bierzesz tabletki??

ja biore Harmonet. ma taki sam sklad hormonalny co Logest.... na poczatku przezywalam normalnie horror- plamienia i krwawienia, ciagle mdlosci, nudnosci itp... ale teraz juz jest ok. :)

7 lat po pierwszej miesiączce ? :O to ja bym chyba nigdy nie mogła ich brac, bo tabletki biorę by w ogóle normalnie ten okres miec :O

no czasami lekarze przepisuja tabletki aby wyregulowac cykl, a nie w celach antykoncepcyjnych...... no i co lekarz- to inna teoria....;)

To ja już się zamotałam... skoro lekarze przepisują też tabl. żeby wyregulować cykl, to czemu on się tak rozstarja jak się je przestanie brać?

hormony, sa tabletki, ktore maja wieksza ich ilosc i takie ktore maja mniejsza (np. Novynette - te sa w wiekszosci przepisywane mlodym dziewczynom), ale wszystkie te hormony maja i organizm musi sie dostosowac do nich, kiedy ich zabraknie - tych dawek hormonow - organizm musi sie znowu przestawic

kochana! bo jak bierzesz tabletki, to masz caly czas staly poziom hormonow.... i "okres" dostajesz regularnie- w przerwie- dlatego, ze przestajesz na pare dni brac, spada poziom hormonow i masz krwawienie........ to taki sztuczny okres......krwawisz bo spada poziom hormonow......a gdy w ogole przestajesz brac- znow hustawka hormonalna.....i sie organizm musi przestawic.....czasami to troszke trwa...

to sprawa skomplikowana kurcze.....a najmniejsza dawke hormonow maja Harmonet i Logest.

choc mnie to i tak jedno ja biore Cilest :P

Nie pakuj sie w to g...o!!! Ja odstawiłam pigułki po 3 latch stosowania. W tym czasie przytyłam ponad 10 kg, a teraz zasypały mnie jakieś dziwne pryszcze(jakby jakies guzki czy cuś), które wogóle sie nie chca goić, rozregulował mi sie cykl, mam plamienia (a przedtem nigdy), wypadaja mi włosy z głowy, ale z a to mam wiecej włosów na ciele... Porazka!!!

dostalam od ginekologa tabele z wykazem zawartosci hormonow w poszczegolnych tabletkach: Harmonet i Logest maja 0,02mg etynyloestradiolu i 0,075mg gestodenu, a Novynette 0,02mg etynylo.... i 0,15mg dezogestrelu- czyli jednak troche wiecej... ;) zreszta organizm kazdej z nas jest inny, jedne lepiej sie czuja po tych z konska dawka, inne po tych lzejszych.... :)

oczywiscie ,że tabletki sa szkodliwe!!!pomysl sobie że to co krązy w Twoim organizmie to chemia ,sztuczne hormony i to one regulują cały cykl.Bez watpienia nie zdecydowałabym sie na tabletki bo wywracaja organizm do góry nogami.Podczas brania tabletek wszytko jest oki ,cera się poprawia,włosy sa lśniace,czasami utrata wagi ale po odstawieniu istny koszmar organizm znowu musi się sam wyregulować.Niestety nie do końca mu sie to udaje.odradzam!!!

na to co jesz, ile w tym chemii i jak ona krąży w Twoim ciele !!!!

też przez pewien czas myślałam o tabsach. ale pomyślałam sobie, że mam dopiero 20 lat a płodna będę przez kolejne 30.. i co? 30 lat faszerowania tabsami?? za żadne skarby. poza tym nie darowałabym sobie gdyby się okazało że przez to świństwo mogłoby być coś nie tak z moim dzidziusiem. a i nie potrzeba mi chorób serca, wątroby, żołądka i żylaków :O owszem są wygodne ale to jedyna dobra cecha. nie rozumiem trucia się na własne życzenie

współżyjesz regularnie, że w wieku 18 lat decydujesz się na pigułki? myślę że w wypadku hormonów rok czy dwa zacząć później brac, to jest dużo.

Hyymm... A czy wzięcie przykładowo trzech opakowań i później zaprzestanie dużo zmieni w organiźmie? Ile po tych trzech miesiącach organizm może dochodzić do siebie?

napewno krócej niż po kilku latach brania, ale jak długo dokładnie to nie wiem, zależy od Twojego organizmu. Uwazam że hormony to zło konieczne. Nie uważam że to dobry wybór, ale dają one jak dla mnie największą pewność jesli chodzi o antykoncepcję. jeśli okaże sie że z jakichś względów będę musiała je odstawic to przestane się kochać:-( w efekcie niestety będzie to oznaczało koniec związku, ale co zrobić. nie mam zamiaru się stresować, ani doswiadczać dyskomfortu innych metod. i ryzykować

ja bralam pigulki jak mialam 16 lat i 9 miesiecy i I bralam 9 miesiecy-lekarz mi tylko cytologie zrobil, bo stwierdzil ze nie ma sensu robic badan jak sie dobrze czuje, przestalam z zerowym libidem, mialam przerwe 3 miesieczna gdzie meczylam sie z gumkami, i pozniej znow bralam 2 opakowania z mizernym skutkiem poprawy libida, a z kasa co miesiac bylo krucho,mialam znow przerwe - 2 miesieczna i postanowilam zalozyc wkladke, no coz suma 300 zl to duzo ale w przeliczeniu na 3 lata-36 miesiecy to jakies 8 zl z 30-40 groszami/miech

Mam 21 lat i też zdecydowałam się na tabletki-niedługo mam wziąc pierwszą...Pewnie bym się nie zdecydowała ale już nie mogę znieśc tego bólu jak przychodzi miesiączka-po prostu "umieram"...liczę,że tabletki mi pomogą...wiem,że ten ból znika po pierwszej ciąży najczęściej, ale tyle jeszcze lat mnie czeka,że nie wytrzymam...

hej mam pytanie... od miesiaca biore tabletki antykoncepcyjne... mam partnera z ktorym zdecydowalismy wspolrzyc dlatego taka moja decyzja... hmm biore takbletki ale mimo wzystko sie zastanawiam na ile one skutkuja:/ bo strasznie nie na reke by bylo gdybym teraz zaczla w ciaze... i chcialabym zapytac czy tabletka mozna ufac w 100% nie stosujac innych zabezpieczen? bo nie chcialabym jednak wpasc... a stosuje Novynette.. czy ktos wiec cos na ich temat? bylabym bardzo wdzieczna za odpowiedzenie na moje pytania:) Pozdrawiam