Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Synowka

Jak mowić do nietesciow

Polecane posty

Masz rację przeleciałam wzrokiem, bo jak przeczytałam: matko mojego konkubina ojcze mojego konkubina nieco przydługie ale oddaje sedno czy ludzie nie mogą byż wzgledem siebie życzliwi i życzliwie radzić? A nie leczyć własne problemy w postach na problemy innych:P Synówka, pogadaj ze swoim mężczyzną, może on może wpłynąć na swoich rodziców i znajdziecie jakiś kompromis:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ToJa..
Moralizowanie = mówienie o zachowaniach moralnych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ToJa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ToJa..
Więc ja moralizuję? Czy mówię o zachowaniach moralnych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To Ja... jest sobota wieczór ... moralizować ndk IV, ~zuję, ~zujesz, ~zuj, ~ował, ~owany «prawić morały; pouczać, upominać» z łc. http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=33172 20:25 ToJa.. Czas najwyższy. Ślub kosztuje niewiele. Wesela być nie musi. Nowoczesność jest wskazana w zagrodzie. W domu liczy się tradycja. to chyba podpada pod moralizowanie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15.07] 20:41 ToJa.. Przepraszam za dosadność wypowiedzi która teraz nastąpi. To może durna dupo pomyśl o swoim dziecku. Może pomyśl że nie jesteś pępkiem świata. Może wogule pomyśl... Jeszcze raz przepraszam. to też:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hero
BRAWO ANOUK :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ToJa..
OK. Róbta co chceta. SieMa. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hero
do to ja . Troszke kultury i zrozumienia jeszcze nikomu nie zaszkodziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gracie Lou
Ja tez jestem za slubem cywilnym- bez zadnego przyjecia, bez zadnych cyrkow- idzcie do USC, podpiszcie papiery i po sprawie. Co wam szkodzi? A i dla dziecka jest lepiej, jak bedzie wiedzialo, ze rodzice nosza takie nazwisko jak ona, a nie ze mama ma inne. Przemyslcie to. Taki papier to w sumie nic, a tak wiele zmienia. Ja jestem w takiej sytuacji- jestem niedlugo 3 lata po slubie, mieszkamy z tesciami i ja do tej pory nie wiem, jak sie do nich zwracac! Mamo, tato nie przechodzi mi przez gardlo. Do mowienia po imieniu sa juz za starzy.... I tak sie zwracam do nich bezosobowo... Masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ToJa..
Do hero. Swojej kulturze nie mam nic do zarzucenia. Zrozumienia dla łajdactwa pospolitego nie mam i nie nabędę. ps. Co do kultury. Zobacz ja napisałaś mój nick. To świadczy o Twojej kulturze. SieMa. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i widziszw gracie lou
co to zmienilo ?? ten papierem ze slubu ? 3 lata po slubie a nie mozesz do tesciow powiedziec mamo i tato :O A zauwaz ze autorka nie przyszla tu mowic ze ma problem albo dziecko ma problem bo nie maja slubu tylko nie wie jak zwracac sie do tesciow moze lepiej czytac ze zrozumieniem ? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To Ja:P Masz rację, nie mamy o czym rozmawiać. W ogóle. Bo nie umiem powtórzyć Twojej oryginalnej pisowni tego słowa. Ja też nie lubię łajdactwa, mawet na forum:) Przykładem tego jest właśnie ten post:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ToJa
a co ma kuplura wspólnego z tym jak napisał twój nick ... jezeli jzu idzie ci o cos takiego jak kultura poprawnego pisania to wiedz ze siema nie pisze się SieMa :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nietesc - skocz po browca
i wez ze soba nietesciznę.. :P (moj standardowy zwrot)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ToJa..
" do ToJa" a Ty już dzisiaj nie pij. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ToJa
nie masz pojecia co robie, za to ja wiem jaka masz ulubiona stację radiową, kazdy jzu wie po przeczytaniu tego tekstu o łajdactwie :O wiec idż sobie posłuchac swoich wyroczni a tu juz daj normalnym ludziom spokój :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gracie Lou
Owszem, taki papierek wiele by zmienil w sytuacji autorki. Wtedy by nie miala problemu, jak sie zwracac do tesciow- bylo by mamo i tato i czesc. A moja sytuacja jest zupelnie inna- chcialam przez to tylko pokazac, jak skaplikowana sprawa jest czasami przejscie z Pani/Pan na bardziej serdeczne zwroty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ToJa..
do ToJa - Mam pojęcie co robisz.:) Pewnie się zdziwisz jak powiem że: - nie mam radia - "tego" radia więc słuchać nie mogę Siebie uważasz za "normakną". Dlaczego mnie nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli nic sie nie zmienilo
jezeli po 10 latach bycia razem z ich synem, po urodzeniu dziecka, ich wnuczki, ciezko jest im dogadac sie w kwestii zwrotów nie sadze by twój przykład mial pokazac ze od razu po podpisaniu papierka rzuca sie sobie w ramiona i bedą mówic do tesciów : mamo i tato :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ToJa
bo nie piszesz normalnie :) wystarczy ? juz mi sie odechcialo pisac, co mialam do powiedzenia napisalam, zycze autorce by w koncu znalazła jakis sposób by zwracac sie do tesciów jak bedzie jej wygodnie i dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gracie Lou
Przeciez ona pisze, ze tesciowie sa tradycjonalistami. Po slubie nie mieliby juz nic przeciwko temu, zeby mowilo do nich mamo, tato. Bo w obecnej sytuacji najwyrazniej sobie tego nie zycza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Synowka
Rozmawialam ze swoim niemezem juz wiele razy na ten temat, on probowal rozmawiac z rodzicami, ale oni sa chyba niereformowalni i mowic do nich to jak grochem o sciane. Nie rozumieja pewnych spraw. Dla nich nie liczy sie ze mamy dobra prace, pieniadze, ukonczone studia, tworzymy szczesliwa rodzine. Wazzny jest slub. Wsrod swoich znajomych nie mowia o nas, bo sie wstydza tego ze zyjemy bez slubu. Chwala sie za to swoja corka, ktora nie ma pracy, pieniedzy , mieszkania, perspektyw na dalsze zycie, i jedyne o czym mowi to slub, slub i slub, jakby to byl jedyny cel w zyciu. ALe oni widza tylko to, ze ona zyje zdognie z kanonami, a my nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Synowka
Do no i widziszw gracie lou ...dziekuje ze widzisz jaki mam problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
synówka, to po prostu to przeboje. Jak widać w żadnym z przypadków nie może być zbyt super. Mimo Waszego świetnego związku i rodziny, którą jesteście... Przebolej to:) i tyle:) Nonkonformizm zawsze jest cenny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ToJa..
Gracie Lou - Proste. Powtórzę raz jeszcze: Kasa wyziera z wolnych związków! Czy teraz widać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Synowka
Racja....dla nich wystarczy ceremonia i ogloszenie nas mezem i zona i efekt bedzie taki, ze "nietescina" wysciska mnie i powie "mow do mnie mamo coruniu".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To Ja :D Ja raczej widzę w tym odpowiedzialność. Jestem mężatką, ale ślub nie jest szczytem marzeń wielu kobiet:) Moim nie był:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I warte to jest takiego zachodu, synówka??? Wiem, ze trzeba liczyć się z potrzebami innych, szczególnie bliskich, ale nic na siłę. prywatnie nie trawię hipokryzji i fasadowości. A to, o czym tu piszemy, ma znamiona tego drugiego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ToJa..
A co było szczytem Twoich marzeń? Anouk?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×