Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wiem że to głupie ale...

Czy 88cm w biodrach przy wzroście 169cm to mało czy dużo?

Polecane posty

Gość wiem że to głupie ale...

mam chyba w miarę szczupłe nogi, bo 49cm w najgrubszym miejscu uda, ale jak mam na sobie jeansy biodrówki (nie takie bardzo niskie, bo leżące na wysokości kości biodrowych) to wydaje mi się, że jestem za gruba na noszenie spodni o takim kroju:( bo mam za duży tyłek, biodra i udziska:O Ile tak maksymalnie można mieć w biodrach by nosić biodrówki i się nie błaźnić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubaaaaa baaardzooo
ja mam 179 cm wzrostu i w pasie 76 cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz zadatki na anorektyczkę. Zaburzony obraz własnego ciała. Jesteś dziewczyno CHUDA. Nie: szczupła. CHUDA. Popracuj trochę nad samooceną i postrzeganiem samej siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem że to głupie ale...
bez przesady:) w każdych innych spodniach (chodzi mi o inny krój) czuję się zupełnie inaczej i uważam, że wyglądam dobrze, ale w takich nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ich nie noś
to jedyne rozwiazanie, akceptowac siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem że to głupie ale...
no właśnie:) chyba po prostu przestanę je nosić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może masz nietypową, nieharmonijną budowę i po prostu to nie są spodnie dla Ciebie. Może wyglądasz w nich niekorzystnie, dziwnie, ale na pewno nie grubo (przy tych wymiarach!). Dla porównania, mam 94 cm w biodrach, noszę rozmiar 38 i kocham biodrówki. (A to naprawdę nie jest normalne pisać przy Twoich wymiarach, ze się ma \"za duży tyłek i biodra i uda.\")

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do gruuuubej baaaardzo - pas to nie biodra ;p a co do autorki posta - wystarczy spojrzeć na metki ubrań. mam pod ręką atlantica - podaje dla rozmiaru L wzrost 170cm, a biodra 96-100. i to nie jest dla grubasa rozmiar, tylko dla wysokiej dziewczyny. wiec ty masz malutko. [w rozmiarowke atlanticowa to wchodzisz w S - tak jak ja, a jestem sporo mniejsza... ;p]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem że to głupie ale...
albi, zgadzam się z tym co piszesz:) natomiast nic nie poradzę na to, że tak się czuję w tych portkach:O być może powodowane jest to tym, że mam bardzo wyraźnie zaznaczoną, wąską talię i przez to tyłek wydaje się większy? raczej nie będę już chodzić w tych spodniach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubaaaaa baaardzooo
TAK, TAK ja mam tyle w biodrach. :/ Przecież napisałam że w pasie mam tyle. Zreszta, nie rozumiecie ironii? Dziewczyna ma normalne wymiary i potrzebuje tylko podtrzymania na duchu, żeby rozwiac swoje watpliwosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem że to głupie ale...
grubaaaaa baaardzooo-----------> dzięki:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorry, że trochę ostro, ale naprawdę, jak czytam na kafe, co się dzieje z wami, dziewczyny, to ręce opadają. W sensie jak z roku a roku dosłownie zmienia się wyobrażenie na temat tego, kto jest gruby, a kto nie, zmienia się w stronę uwielbienia dla anokrektycznych ideałów z okładek czasopism. To akiś obłęd. Nie każdemu we wszystkim jest dobrze i już. Widocznie Ty się źle czujesz w biodrówkach. Ale to nie znaczy, że jesteś gruba, masz się odchudzać itd. Po prostu trzeba się ubierać tak, zebyśmy się czuły w tym dobrze. (Druga strona medalu jest taka, że uderzyła mnie w tym roku, jak się zrobiło ciepło, ilość grubych osób na ulicach. Tego kilka lat temu nie było. Wydaje mi się to jakoś jedno z drugim sprzegnięte - wszytsko to razem nosi nazwę zaburzeń żywieniowych).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ulala...
To zalezy od budowy ciała! od kosci itd! ja mam 176 wzrostu a w biodrach 90 cm (mam "genetycznie"wąskie biodra i szczupły tylek- po mamusi) - i nie jestem chuda (pas 65, udo 51). Autorka topiku ma normalne wymiary, ale jak wygląda np. w biodrówkach to moze tylko sama ocenic - jezeli zle się w nich czuje to troche sportu nikomu jeszcze nie zaszkodziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem że to głupie ale...
albi--------> w dobie samych ideałów w TV czy na ulicy (mieszkam w dużym mieście) naprawdę czasem można się poczuć niepewnie i grubo widząc takie doskonałości na każdym kroku:O czasem zdarza się to nawet takim "szczupłym" jak ja spoko, nie ma problemu czy ostro czy nne tak bardzo, przynajmniej otwarcie i szczerze, a na to liczyłam najbardziej:) ja naprawdę mam świadomość tego, że to głupie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrzuć swoje zdjęcie w biodrówkach, a my powiemy ci, co o tym myślimy :D najprostsza sprawa ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×