Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdespeerowana

i co teraz?

Polecane posty

Gość zdespeerowana

nie wiem od czego zaczac..w zyciu nie podejrzewalabym mojego meza o zdrade...musialam wyjechac na 2 miesiace..juz od 2 tygodni jestem z mezem, dzis nie zabral do racy telefonu, telefonow uzywamy niemal wymiennie, tzn od odbiera moje ja jego, pelen luz..i tak siedzialam i zaczelam przegladac i jestem w szoku, przybyl mu nowy nr, nie pamietam go sprze wyjazdu, a zapamietalabym, bo nr jest zapisany pod imieniem ktore i ja nosze, tzn moja imienniczka..dziwniejsze jest jednak to, ze dzwonil pod ten nr np o 5 rano..gdybym to byl ktos nowo poznany powiedzialby mi o tym, kiedy rozmawialismy o czasie rozlaki..malo tego, kiedy wrocilam "smierdzialo" mi pare rzeczy, ale nie chcialam w to wierzyc..teraz on jest w pracy, wroci w nocy a ja nie wytrzymam do jego powrotu, cala chodze, czy to moze byc oznaka tego, ze cos sie jednak wydarzylo?dzieki za pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wefwfwefw3
gdyby miał coś do ukrycia - wierz mi - nie zastawiałby telefonu lub przynajmniej usunąłby ten numer moim zdaniem nie masz się o co martwić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdespeerowana
tyle,ze wygrzebalam to z poczatku czerwca, nie ma wiecej znakow w tel pod tym nr, mogl sie nie zaglebiac tak daleko, probujac usuwac dowody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wefwfwefw3
a nie możesz po prostu pod ten numer zadzwonić?! ja bym tak zrobiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdespeerowana
i co mam powiedziec? przeciez jesli nawet cos bylo, to ona wiedziala o mnie, wiec moze zagrac, wymyslec cos..nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdespeerowana
czekam na pomysly, doswiadczenia,podpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdespeerowana
na serio nikt nie mial podobnych doswiadczen?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werwerwerwerwrwer
zadzwon, zapytaj "kim pani jest, bo korzystamy z mężem ze swoich telefonow a pani numeru nie znam". Ja bym tak zrobiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byc moze
zapisal pod takim samym imieniem zeby latwiej bylo ukryc niespodziewane smsy czy polaczenia tzn. patrzysz na liście a tam np. Krysia Krysia Krysia..., i wtedy nie w chodzisz w tresc. Chyba że Twoje imie zapisal zdrobniale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdespeerowana
coraz bardziej mysle, ze cos sie stalo.co ja mam robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcdefgh
na pewno nie dzwoń pod ten numer, poczekaj jeszcze trochę i obserwuj ten telefon, zwłaszcza jeżeli oboje macie do niego dostęp, więc nie szperasz w nim potajemnie. I oczywiście rozliczaj w swojej głowie czas męża w każdy dzień. A czy przez te dwa tygodnie on nie "dorobił się" przypadkiem drugiej komórki, o której Ty jeszcze nie wiesz? i dlatego tej zapomniał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdespeerowana
drugiej komorki na bank nie ma...cos mi sie wydaje,ze nawet jakby cos bylo, to od kiedy przyjechalam ta osoba nie bedzie sie odzywac na komore..cos czuje,ze moze to byc ktos z pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdespeerowana
jeszcze przed wyjazdem, kiedy bylismy w miescie, moj maz szedl do pracy, a ja do domciu, stwierdzilam, ze go odprowadze,chcilalam mu zroic przyjemnosc, a on sie jakos wymigiwal, zabolalo mnie to wtedy, potem sie wytlumaczyl, ze mozemy isc kiedys na kolacje do resauracji w ktorej pracuje, jakby mialo mnie to uspokoic..ale niesmak pozostal, a teraz mi sie to przypomnialo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietka123
zadzwoń i zobacz czy odezwie się kobieta ale nie dzwoń z tej komórki tylko z innej i najlepiej z zastrzezonego numeru powiedz ze dzwonisz z danej sieci i czy ten ktoś jest włascicielem komórki i przedstaw się powiedz ze jest promocja albo ż eprzeprowadzasz ankietę i do wygrania jest wycieczka zadaj kilka pytań a na koniec poproś o dane itp i ż eo nagrodzie zostanie poinformowana powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdespeerowana
jeszcze jedno, kiedy wrocilam, zdziwilam sie,ze nosil ubrania te "na wazna okazje", co wytlumaczyl tym, ze nie mial juz co nosic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdesperowana nie masz problemow....to nie wymyslaj ich sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietka123
albo powiedz ze została wylosowana przypadkowo i że przeprowadzasz ankiete , zadaj np ile czasu ma tel komórkowy i ile czasu jest w danej sieci spytaj ją o dane bo imie i nazwisko i powiedz ze zostano rozlosowane nagrody i że ją o tym poinformują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zadręczaj się jeżeli nie jesteś jeszcze niczego pewna. Jak mąż wróci z pracy porozmawiaj z nim spokojnie. Nawet jeżeli będzie kłamał to na pewno poznasz to po jego reakcji. Przecież go znasz. Mój jak kłamie to sie głupkowato uśmiecha.... I radzę jeszcze raz nie martw się na zapas! Może to tylko koleżanka. Mój facet miał zapisana zołzę w telefonie pseudonimem tak żeby nie było widac czy to facet czy baba. Ale jak zobaczyłam numer na billingach to zadzwoniłam i wyszło szydło z worka. A póżniej jak tu jedna z forumowiczek napisała sprawił sobie drugi telefon tak żeby nie było na billingach i ten również odkryłam. Jeżeli twój mąż kłamie to i tak wcześniej czy póżniej się dowiesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdespeerowana
kropa, jesli dla Ciebie zdrada nie jest problemem to gratuluje, a ja nie chcialabym sie obudzic z eka w nocniku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcdefgh
a ja myślę że trzeba być czujną. mój mąż też pracuje w restauracji i też ma tam koleżankę, którą mam na oku. i też nie lubię jak do pracy ubiera elegancką koszulę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdespeerowana
kropa, jesli dla Ciebie zdrada nie jest problemem to gratuluje, a ja nie chcialabym sie obudzic z eka w nocniku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietka123
lepiej sprawdzic niż mieć schizy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcdefgh
trzymaj rękę na pulsie. mój mąż miał chwile fascynacji tą koleżanką ale myślę że skutecznie mu ją obrzydziłam. ale nadal jestem czujna. w restauracjach czasem nie ma klientów. i co mają wtedy robić pracownicy? nudzą się więc spędzają czas ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo takie durne podejscie...ciagle podejrzenia co Wam daja? Wiesz doszlam juz dosyc dawno do wniosku,ze nie wyszukuje sobie sama problemów...one same sie pojawiajá.Nigdy nie zagladala,nie zagladam i nie bede zagladac mezowi do telefonu to jest jego osobista rzecz...sama bym dostala kur...gdyby mi bral w swoje lapy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcdefgh
mój, ponieważ nie jest dobry w sprawach elektroniczno-technicznych zapytał kiedyś, czy jak nie ma zapisanego numeru w komórce, to wiadomo kto do niego dzwoni. Potem znalazłam ten numer na kartce, a potem na billingu. w komórce go nie było! dlatego trzeba być czujną!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietkawww
wiadomo że się nie powinno zaglądać komuś do komórki ale ona zajrzała i jeżeli ma podejrzenia to niech sprawdzi a może się okazać faktycznie że to nic ważnego a ona będzie przeżywać są dwa wyjścia albo sprawdzić albo czekać mój mąż kupił sobie drugą kartę do komórki i chował ją tam gdzie bateria w komórce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcdefgh
no a jak panowie rozwiązują problem przysyłanych rachunków do tych drugich kart?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no abd...i co z tego ? gdybys nie byla taka zazdrosna pewnie by Ci powiedzial...i po co te podchody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×