Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wiem ze to glupie

Wiem ze to glupie...

Polecane posty

Gość wiem ze to glupie

Co tydzien w Kosciele widuje pewnego chlopaka. Spodobal mi sie, wyglada na bardzo sympatycznego i normalnego. Wydaje mi sie, ze ja tez mu sie spodobalam, bo caly czas zerka na mnie. Niestety jedyna inicjatywa jaka podjelam to usmiech... jestem zbyt niesmiala, aby podejsc do chlopaka i po prostu zagadac...On tez nie wyglada na zbyt smialego, a zreszta zwykle jest z rodzina ( ja zwykle sama). Nie chce, zeby dalej sie ciagnely tylko spojrzenia i usmichy, chce czegos wiecej! Jak Go zachecic do tego by On wykonal ten 'pierwszy krok'. Prosze o powazne rady ( nie zwiazane z seksem analnym- co sie czesto zdarza)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimiiiiiiiiiiii
To może usiądź w Kościele w tej sameje ławce co on

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze np: idz przed Nim wychodzac lub wchodzac do kosciola i upusc cos. jezeli mu zalezy to podniesie. Powiesz \'dziekuje\', On \'nie ma za co\' Ty \' alez jest...\' ble ble ble i dalej sie juz rozkreci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alboalbo
po mszy, udawaj, że czekasz na kogoś przed kościołem, nie wypatruj nikogo,ale po prostu stój, najlepiej w takim miejscu żeby chłopak się mógł ośmielić,czyli gdzieś z boku ale żeby cie widział jednoczesnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem ze to glupie
Czasami siedze z Nim w jednej lace, ale to nie pomaga :( Dzieki za wszytskie rady 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsadsfse
usiadz mu na kolanach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem ze to glupie
dzieki ale prozycja na kolana to chyba nie dla mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anii
Najlepiej się przełamać i po prostu zagadać. W ogóle nie wiesz, co on robi, gdzie mieszka, jak się nazywa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem ze to glupie
Zupelnie nic... i po czesci to tez jest ekscytujace. To moj taki nieznaomy z Kosciola. No coz chyba bede musiala sie zebrac w sobie i zagdac... moze na parkingu? Tam tez sie mijamy i czesto sie zdarza, ze stawiamy samochody obok siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pessstka
powiedz mu, ze zajal Twoje miejsce na parkingu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anii
o parking, to dobry pomysł, dzieckiem nie jesteś, nie ma co się wstydzić. powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ach, te spojrzenia spotykajace sie w zatloczonych salach (w tym przypadku w zatloczonym kosciele) :) fajna sytuacja, ale dzialaj, zanim szansa minie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mundek
myslalem, ze jakas malolata jestes, a ty samochodem sie rozbijasz :p stara dupa i nie umie chlopa zagadac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz odpowiedź
Racja. Upuść te kluczyki i podnieś... tyłem do niego (na prostych nogach). Musisz się jakoś zareklamować :D .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jak tam
Coś drgnęło? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drgnie
pewnie dopiero w niedziele :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×