Poszukuję kobiety o specyficznych zainteresowaniach.

Witam Panie. Jestem żołnierzem zawodowym, samotnym i zapracowanym. Ale wolne chwile spędzam zupełnie sam i szukam miłego towarzystwa. I w związku z powyższym chciałbym poznać kobietę, która podobnie jak ja wykazuje zainteresowanie tematyką militarną, paramilitarną i podobną. Taką, która tak samo jak ja zastanawia się ciągle nad prawdziwym sensem lufy, tudzież zbiornika wodnego jako przeszkody terenowej. Znajomość zagadnień związanych z odpalaniem rac świetlnych oraz rozbrajaniem min przeciwpiechotnych byłaby dodatkowym dla mnie atutem. Czy jest tutaj taka kobieta? Jeśli tak, to proszę dać odzew. Czołem!

melduję się na rozkaz!

A czy szanowna Pani mogłaby się przedstawić. Ja Marek jestem. Miło mi.

ona to lubi

Uwielbiam strzelać :D:P, a robiłam to z wiatrówki i z kbks- ów. Mam niezłe oko :D

17:32 Major_Kiebzań \" .......... Czołem!\" Majorze, majorze to chyba po urazie..... czołem.

No wybacz, cały dzień rozmawiać o wojsku ? :D Toż to nudne jak flaki z olejem :D Żebyś Ty chłopie, gotować chociaż potrafił...;)

Oczywiście chodzi mi o moją osobistą lufę ;) Może jest tu jakaś miła Pani, która zechciałaby ją szybciutko przeczyścić?? :D

Do czyszczenia lufy dobry jest wycior

Znam taką jedną, ale już zajęta! ;)

Melduję stanowczo, iż poprzedni wpis nie został dokonany przeze mnie. Aczkolwiek to też jest w jakimś stopniu porządane, z tymże ująłbym to nieco bardziej subtelnie. Co do gotowania - potrafię i to dobrze. Jedzenie polowe to moja specajalność, ale nie tylko.

Dawaj hummera i jedziemy do tych zbiornikow wodnych. A najlepiej czolg. Zolnierzyku takie twarde laski nie potrzebuja facetow, ewentualnie do zaspokojenia potrzeb.

Proponuję najpierw pojazd osobowy typu samochód, a potem możemy przesiąść się do pojazdu opancerzonego, typu czołg. To żaden problem, na poligonie jestem dowódcą baterii. Jedyne czego nie można, to oddawać strzałów z nienacka, ponieważ to może wystraszyć stacjonujących nieopodal turystów. A co do kobiet, to niekoniecznie musi być twarda jak lufa czołgu, czy granat zaczepny wz.24. Najważniejsze żeby lubiła ryzyko, podzialała moje pasje, albo chociaż miała ochotę się tym wszystkim zainteresować. Mogę nawet zaproponować wspólny skok ze spadochronem. Jestem do usług.

powiedz mądralo z czego składa się dzida :p