Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mimi29

KLUB MAMUS Z KATOWIC

Polecane posty

Matko jak to most? jakby co to znajoma moich rodziców ma kamienicę w Chorzowie - może na jakiś czas udałoby Wam się u niej coś wynająć - no ale to ciągle wynajem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem mamusią
ale moja kumpel jest i to potrójną ;-) (w tym bliźniaki), chcę kupić jej maleństwom zestawik takich cudeniek (poniżej namiary) - wcześniejsze dziecko jest alergikiem i szukam czegos bezpiecznego dla bliźniaków. co o tym sadzicie? http://www.anemon.pl/index.php?a=produkt&prd_id=385&kat_id=85&kat_nazwa=Bio_kosmetyki&poz=1&poz_kat=0&sort=n&nazwa=Migdalowa_emulsja_dla_dzieci_i_niemowlakow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysico - ja wystaw. w dziale dla dzieci - karmienie - pozostałe. Jak bedziesz to wystawiac to on ci pokaze mozliwe dzialy , na pewno zauwazysz to\"pozostale\" wtedy. kuzwa jakies schizy mnie dopadly :( czuje sie jakbym sie dusila :(zeżarlam cukierka inhalacyjnego choc mi nie wolno bo mnie zoladek bolal. Nula, Destiny - jak sie nazywa taka nerwica....co mają ja weterani po wojnach, jakis glebszych urazach psychicznych....? bo wiecie co, mnie od smierci ojca przesladuje jego choroba, doslownie, co mnie zaboli to pankuje ze to na pewno to, strasznie mi to utrudnia zycie, niszczy mnie od srodka, chcialabym jakoś z tym zawalczyć,ale nie wiem jak?? potrzebuje waszej rady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie lubie popoludniowek mojego meza.....rano doslownie idzie dostac kota.....z wszystkimchcialabym zdazyc.... dzis malzonek wzial sie za rozkladanie regalu i co kapa bo musial przygotowac miejsce w naszym ogromnym salonie po przeciwnej stronie .. przyjechali zalozyc kaloryfery.... a ja wzielam sie za prasowanie ogromnej sterty....miedzy nogami platal sie moj szkrabik i prosil sie zeby wziasc go na 10 minut:0 na dwor heheh wyuczyl sie tego zdania....zaraz mi sie go szkoda zrobilo bo ciagle ktos mu obiecuje a potem ja musze isc...no to zebralam sie i poszlismy na podworko z planowanych 10 min zrobilo sie 40... i obiad dla meza trzeba bylo robic w biegu...dobrze ze malo zupy jadamy i sredni garnek starcza nam na 2dni:) do tego na szybko pyzy z miesem i bylo ok.... szkoda tylko ze bylo mi potem niedobrze:( nie lubie takich mrozonek..... uwielbiam gotowac swieze... jak to pachnie i jak sie cudnie doprawia ...... jak juz maz wyszedl to odetchnelam....obejrzalam powtorke superniani ( ale mieli boskie mieszkanie ci rodzice)... o 14.40 uspilam baka wiem za pozno ale wczesniej nie dalo rady bo latal jak burza ...bawil sie.....oczywiscie najpierw protestowal... po czym mowi dobra ide spac.... dzis do taty mowi hej tatus ziobać jaki zie mnie aparat hehe ( ja tak mowie jak cos wymysla))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jestem mamusią - gest miły, ale powinnaś się skonsultować z mamą dziecka czego aktualnie używa, może coś jej szczególnei podpasowało, mogłabyś jej wtedy dokupić. O tej marce się nie wypowiem bo jej nie znam, ale lepsze są kosm. sprawdzone, jeśli są to niemowlęta to polecam Balenum Hermal dla dzieci ze szczegolnie wrażliwą skóra, moze byc rowniez alergiczna, Oilatu oraz firmę Bioderma, oni sie specjalizuja w takich typach: alergia itp. Nie jest to tania marka ale są rewelacyjni i dają efekty, myscio - ee tam, to przeciez nie dla zysku je sprzedajemy tylko zeby miejsca nie zastawiało, a wyrzucić szkoda, a tak sobie jakieś dziecko wypije i oby mu na zdrówko poszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysico- z tym przedluzaniem mieszkania wiem jak jest dobrze ze mielismy gdzie isc....trzymam kciuki 🌼 polozylam sie z alkiem i ciach zasnelam....slyszalam tylko w tle heh jak deszcz uderza o okno w dachu...raz mocniej raz slabiej... i tak w kolko....a nogi ciagle rwia.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aluś - :D a on ma stałe drzemki czy to jest tak ze jest zmeczony to idzie spać, a jak nie to nie idzie? ost. sie wywiązała nad tym dyskusja maz kontra jego rodzice :D oczywiscie maz mowi jak padne to bedzie spal, ja go zmuszal nie bede. Tesciowie z kolei wszystkie dzieci chowali tak, ze przychodzila 14 i tak dlugo trzepali wózkiem az dziecko zasnęło :O chyba ze strachu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marchewo- to nie jestem mamunia to chwyt ( tak mysle) klikasz na link a ona ma kase wierz mi potrafia wymyslac przekonywujace teksty .. zajrzalam na ich stronke z czystej ciekawosci.... czytalyscie moze w vivie o tej anorektyczce z biblordow?? jejku drastik.....chetnie oddalabym jej moje kg:)a tu w domku tak przyjemnie siegnac po jakies ciasteczko... buuuuu moja wola cosik slabnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przewaznie spi o stalych porach czasemjest troszke wczesniej innym razme pozniej... ale przewaznie o 13.00-14.00 lamie go:)jak jedziemy autem to zasnie nawet o 11.00... sprobuj go tak uspic w domu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. jestem dziś zmęczona....i do tego perspektywa tego, że weekend będę sama z Aluszką...Sebek w pracy...nie pomaga ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale się dałam nabrać , brzmiało faktycznie przekonująco. mój też jak jedzie autem to hipnoza!! a po chwili oczka lecą same. Jest przesłodki, i przekochany i w ogóle naj i prze :) ale jestem zmęczona, mąż miał wolne ale mieliśmy ciagle coś do załatw. i w ogóle nie odpoczęłam, znużenie i zmęczenie mnie dopadło. i jakaś chandra. bleeeeeeeee. my też week. sama z Kacperkiem, na dodatek to 12ki. :O sprzedałam młodego męzowi a sama se siadłam i jem - skubie kolacje i pije pyszną malinową herbatkę. ja bym nie mogła być anorektyczką :O te wszystkie pokusy, ciasteczka, dania, leczo rybne ktore wlasnie jem, mmmmmmmmmm. Jestem na diecie bezslodyczowej od wczoraj a marzy mi sie jakas dobre czekoladki z nadzieniem........i pomyslec ze ludzie mnie też posądzali kiedyś o anoreksję :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heloł dziewczynki :) U nas jako tako po japońsku.Brak spacerów mi doskwiera. Mała różnie. Czasem nas zaskakuje przerwą w kolce i wtedy jest super. Ale potem nagle a niespodziewanie jest atak i znowu padamy na twarz i nie wiem jak sie nazywam i mam wszystkiego dosc. Ale najwazniejsze, ze do przodu i zyje nadzieja, ze wkrotce te okropne kolki sie skoncza i bede mogla sie cieszyc macierzynstwem. Teraz zyje od pierdka do pierdka i kolki do kolki ;) Poza tym wszystko u nas OK. Nie mam za bardzo czasu tylko na forum. Na pisanie ani na czytanie..Jest mi strasznie zle, ze nie jestem na biezaco..Staram sie usiasc czasem i poczytac choc ostatnia strone co tam u Was sie dzieje..Wybaczcie prosze - ale mam nadzieje, ze wkrotce ponownie bede czytala i pisala regularnie! Mysico - kolezanka naszych znajomych sprzedaje mieszkanie 3 pokojowe na Bańgowie - nie wiem czy takie informacje Cię interesują? W poniedzialek umowilam sie do dr Wieczorka na Lubinową na wizytę po porodzie ;) Aaa i bylam z mała na USG bioderek - nie jest zle - musimy jej dawac dwie flanele na pampersa.Lewe bioderko jest gorsze - 5stopni brakuje.W styczniu bedzie znowu kontrola - jesli sie nie poprawi to niestety grozi na szyna :( wiec trzymajcie kciuki proszę. Poza tym czeka nas wkrotce szczepienie. Przepraszam, ze tak pisze tylko co u mnie - ale jak bede miala wiecej czasu to odniosę się do Waszych wypowiedzi - OBIECUJĘ POPRAWĘ!! ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Destiny dzięki ale raczej nas nie stać a poza tym Bańgów to zadupie :P wiem bo tam pracuje, nawet przedszkola nie ma i dzieci trzeba wozić, a szkoła beznadziejna. Buziaki dla Natalki :) Misiek już padł i ja ide poodpoczywać z mężusiem :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem mamusią
marchewko z katowic dzięki bardzo za radę, faktycznie lepiej skonsultuję z kumpelą. Idea kosmetyków Vege/Bio podoba mi się i wiem, że mąż mojej kumpeli jest od wielu lat wegetarianinem. Dam znać co wybrała ;-) na tej samej stronie znalazłam mydło w gąbce ;-) trochę mnie zaskoczyło co to takiego ale wygląda przyzwoicie, chyba sprezentuję starszemu dziecku, żeby nie czuło się odsunięte, bo cały świat sie teraz kręci wokół bliźniaków...zwykle pojawienie się młodszego rodzeństwa nie jest łatwym doświadczeniem a co dopiero 2 na raz ;-) Takiego gąbczastego "czegoś" z pewnością nie mają http://www.anemon.pl/index.php?a=produkt&prd_id=100&kat_id=34&kat_nazwa=Dla_dzieci&poz=1&poz_kat=0&sort=n&nazwa=Arbuz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
proszę abrdzo :) mysico - wystaw. to mleko? mnie przyszlo cos takiego z allegro, ze niby taki produkt nie jest dozwolony do sprzedazy (i tu lista art. ktore nie powinny byc sprzed.) i aukcja powinna zostac zamknieta, ale zanim to przyslali to juz kupil je ktos. w ogole nie kumam o co chodzi z tym, bo tam bylo dużo mlek w sprzedazy, kilka tej samej firmy nawet, moje bylo nieuzywane i herem. zamkniete, wiec nie naruszalam zadnych przepisow o żywnosci czy cos. :O wiec nie wiem o co chodzi :O jutro tam napisze o wyjasnienia. ide spac bo sie przewracam. dobranoc laski ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry :) Marchewko - na usg w zabrzu - dr Mikusz - nie bede ukrywac - znajomy ortopeda - dlatego tam. Do lekarza musze bo po cc mialam usg i mialam niewielki ale jednak wysieg wiec musze sprawdzic czy sie wchlonal. a usg bioderek mozna na lubinowej tez robic - chyba 60 zl. Milego Dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) dzis w koncu pospalismy godzina 8.45 jest przyzwoita ...... wysiedzielismy sie do 24.00 bo ogladalismy poprostu tancz:) moj faworyt niezle daje sobie rade:) ( tito) choc przyznam ze wszyscy tancza bosko:classic_cool: moj plan na dzis jak tylko wplynie kaska jechac po buciki dla malego bo nie ma zimowych:(a tu ciagnie od nozek jak niewiem......dobrze ze kurtke kupilam mu w .... czerwcu..... heheh wyprzedaz w smyku mnie na nowym modelu nie zalezy wiec wzielam od razu..... destiny- minie jeszcze troche czasu zanim spokojnie usiadziesz przy kompie i napiszesz do nas dluggggi post my o tobie pamietamy i z przyjemnoscia czytamy co u ciebie.... trzymam kciuki ...natalka to wrazliwa kobietka i jak widac dlugo przywyka do nowego srodowiska.... mam kumpele ktorej corcia przez ok 3 miesiace nie dawala spac ... chodzila wykonczona... tez kolki....wzdecia...i cala reszta... po ukonczeniu 4 m. mala slicznie przesypiala noce ( moj do 4 miesiaca ladnie spal a potem dal czadu z budzeniem sie i tak do 13 m.)jak ja odwiedzilam to nie moglam sie nadziwic ze z takiego darciuszka zrobil sie anioleczek.... u niej poskutkowalo scisle przestrzeganie godzin kapieli snu itp....mala musiala sie nauczyc nowgo rytmu...powiem tyllko tylke ze niezla z niej 2latka mala lobiuziara juz teraz wie czego chce i potrafi walczyc o swoje ... moj maly jest odwazny ale w rodzinnym gronie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alek uwielbia sie kapac siedzimy sobie wczoraj i ogladamy film bylo pozno( pupcia nie polozy sie do lozeczka koniecznie musze byc z nim wiec siedzial do oporu na moich kolanach) no wiec nagle wstal i mowi oooo cioś tu śmiejdzi??i udaje ze wacha przekreca glowe w bok patrzy na swoja pupe i mowi oooo chiba moja pupa !! bjudna jest ćeba ją umyć.... wierzcie mi myslalam ze spadne z fotela ze smiechu.... alej jest mistrzem w podlizywaniu.... dziadek kupil mu traktorek z lycha ( taka kopare) oczywiscie zachwyt... wieczorem przed snem moje dziecko skupione analizuje pudelko po zabawce i sama zabawke ... cos mu nie gra:)na pudelko jest trakotor z plugiem i walcem..... slysze jak mowi po nosem ....ja takiego nie mam:( przychodzi i mi pokazuje gdzie on ma walec??dziadzius przyszedl z nowymi kapciami a maly mowi posze kupic walec( ton nakazujacy ale jakby nie bylo kultura zachowana bo powiedzial posze) ... dziadek mial ubaw... stwierdzil ze juz ma zdolnosci przywodcze...( sam taki jest)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Destyni łączę się z Tobą w bólu mojemu Misiowi wychodzi górna jedynka i tez marudzi - choć pewnie mniej sie męczy niż Twoja biedna Natalka. Mamuniu Tobie to dobrze 8:45 ja też chcę:) Ale pewnie niedługo sie doczekam:) Dzisiaj idziemy z Patrykiem na ploty do szwagierki, będzie też koleżanka i 4 dzieci w wieku 7,5,2, i Patryk...ale będzie sajgonik..ciekawe czy uda nam sie poplotkować:) A wczoraj poproszono mnie o zostanie chrzestną...prawdęmówiąc propozycja wyszła ze strony, z której się kompletnie nie spodziewałam ale po zastanowieniu i konsultacji z mężem się zgodziłam no i w sobotę ide odwiedzić moja przyszłą chrzesniaczkę:) Wogóle nam wyszło, że od kiedy Patryk jest w domu to my ciągle gdzieś łazimy - jakoś dużo naszych znajomych ma dzioeci i albo oni przychodzą do nas albo my chodzimy do nich:) Niedługo czeka nas Patrykowy roczek i po długich naradach doszłam do wniosku, że Miś pójdzie do kościoła w swoim kombinezanku a w domu ubierzemy go elegancko bo w co własciwie ubrać go na roczek do kościoła? Widziałam jakieś polarowate komplety ale nie przypadły mi do gustu. Miłego dnia - ja idę walczyc z \"ząbkowym marudą\":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha i pytanie do spectry, olapi... mamusie dwulatkow powiedzcie mi prosze jakie zabawy wymyslacie dla swoich pociech w takie brzydkie dni?? bo ja mam wrazenie ze jestem beee nie mam pomyslow... a moze ty olkaa- doradzisz?? jakie gry czy zajcia manualne zajma dwulatka tzn chce sie z nim bawic ...ale niewiem w co....w porzadkach mi pomaga jak gotuje tez.. jak piore tez wiesza pranie...chodzi mi jednak o takie zabawy manualne?? a moze sa jakies ciekawe gry dla takich maluchow ( planszowe)....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamuniu - :D nieźle :D Destiny - na łubinowej to wiem, pytam bo po nas była właśnie rodzinka z dziewczynką, pani w ciemnych włoskach i myślałam ze to może byłaś ty, a cię nie poznałam, ale jak jestem z młodym to jestem zawsze bardzo zaaferowana i nie dostrzegam nic :P no tak po cc to nie ma żartów, idź i spr. czy wszystko OK i napisz koniecznie co i jak :) idę na śniadanko a potem wymienić czapkę bo jest jakaś za mała :( ona ma w środku taki jakby kożuszek nie wiem czy nie będzie za ciepła, czy nie będzie mu się główka w niej pociła :( jejku jakie ja mam dylematy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
judytko- to fajnie ze Patryczek ma kontakt z dziecmi... odkad moj szkrab go nie ma stal sie odludkiem.... mama i tylko mama.....do przedszkola jeszcze go nie dam bo planuje isc do pracy po nowym roku... mysle ze od wrzesnia przyszlego roku ... choc jak rozmawialam na ten temat z babcia to zadeklarowala sie z nim byc.... codziennie bawil sie z jakims dzieckiem... uczyl sie dzielic i ladnie sie bawil z tymi co mu przypadly do gustu... tak tak dzieci wbrew pozorom tez oceniaja po swojemu...nie kazde dziecko wzbudza sympatie a myslalam ze to my dorosli oceniamy i np nie akceptujemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamuni- ale sie usmialam z tego naszego Aleczka :)spryciarz maly :) Marchewka - moze to ta pogoda dziala tak depresynie :( ja tezchetnie bym z mala pospacerowala gdzies pojechala nawte autobusem ale taka zimnica ze hhoh to nie ma sensu dziecka przeziebic . Wczoraj co prawda mezulek wrocilpo 17ej i skoczylismy do Kauflandu na male zakupy od razu mi sie humor poprawil :) bo z domku sie wyrwalam .Rano bylam z mala w sklepie ale wialo jak cholera i szybciutko do domku bieglam .No ale przy okazji spotkalam kolezanke co ma 1,5 Kingunie i zostalam zaproszona na kawusie .Teraz tylko sie zgadac i juz bedzie milej :) Destiny- ja mialam tak przez 1 mc bozie ja niewiedzialam co malej jest ciagle placz i placz ,gdzie szlam tam juz stalam jak struna .I najgorsze jets to z tylko ja mialam ja nosic nikt inny .Niewiem czy to bylo przyczyna ale niestety chyba tak poporstu mala nie dojadala moim mlekiem idzieckobylo glodne :( teraz pije butle i nie ma dziecka jest usmiechnieta i wesola dziewczynka , ktora uwielbia ztatusiem pogadac :) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny a ja na wsi , po jutrze wesele !!! :)) Mamuniu no ja twardo bede bronic przedszkola bo mam porównanie Jasiek przez 3 lata byl z dziadkami i widze jaki byl w tedy a jaki teraz, nic nie zastąpi kontaktu z dziecmi, wierszyki, piosenki itd a pierwsza akademia na dzień matki.... Marchewko mysle że przesyłk doszła Olapi do ciebie tez juz wysłałam Mysico w Chorzowie tez fajnie się mieszka co nie dziewczyny??? Nie piszcie za duzo bo nie dam rady nadrobic:)) jak wróce do domu to załącze fotki ze ślubu Jasiek w garniturze wygląda zabójczo :)) dla was wsystkich duże buziaki :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Destiny - 🌼 🌼 🌼 ❤️ ❤️ ❤️ BEDZIE DOBRZE!!!!! Marchewo - Sebek też 12ki mamuniu - mieszkanko z ostatniej superniani - idealnie w moim guście :) Judytko- to Twój Patryk towarzyski gość :) Moja Aluszka zawsze jak ktoś przyjdzie to czajówkę robi.....dobrze jest póki na rączkach u mamuni....wtedy obserwuje, kuka , nawet szczerzy bananka....ale niech ktoś spróbuje zabrać ją na ręce......ojjj od razu robi podkówkę i woła mamo chodź :) :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pyniu bez obawy mój syn skory do \"chodzenia na ręce\" do ciotek też nie jest ale przyglądać się towarzystwu lubi:) Wogóle najlepiej jak w towarzystwie to być na rękach u taty bo tata jest duży i u niego bezpiecznie:) Ale dzis jedzie tylko z mamą i będzie musiał jakoś mi zaufać:) Mamuniu Alek niexle kombinuje:) Tak swoją drogą też jestem za przedszkolem dla 3 latka - widze pozytywne skutki po moim chrzesniaku. Andzia miłej zabawy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czuję, ze zaraz będę zła...mam dziś jechac na to babskie spotkanie i czekam na męża, który pracuje teoretycznie 8 godz......ostatnio siedzi po 10....no ale ja na dziś potrzebuje samochód, zeby dotrzeć do miejsca spotkania i czuje, że mój małżonek się spóźni.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chciałabym żeby mój też tak rozróżniał kto trzyma, tymczasem on do rodziny normalnei idzie naręce, zrobi podkowe, ale mile słówka go zwiodą i już przepdało leży chcąc nie chcąc u kogoś :( może jak jeszcze podrośnie. woła mnie, zaraz wracam. jestem, sam podniósł sobie grzechotkę i ją gryzie zawzięcie. Andziu - doszła oczywiście, już we wtorek rano!! już nawet pierwsze smarowania były. Ładny ma zapach, z czymś mi się kojarzy ale nie wiem z czym. Laski ale zrobimy sobie jakieś spotkanie na wiosnę nie? Mysico możesz jechać do Łodzi ale dopiero po spotkaniu :P i wracaj na kolejne!! ja mam takie pytanie, moze dla was dziwne, ale serio nie wiem, jak mam mianowicie rozpoznać że idą zęby? oprócz tego ze oczywiscie pcha lapki z taka zawziętością ze ho ho.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×