KLUB MAMUS Z KATOWIC

mysico-wiezre ze sie przestraszyłaś ale dzieci mają takie pomysły i taką fantazję że dorosły by nieraz nie wpadł na taki pomysł.Mój kacper tylko raz napił się octu jak był mniejszy,myślałam że mu oczy na wierzch wyjdą płacz plucie i co tylko a ja w płacz.... mój Aleks coś się robi wygodny ostatnio,cały czas na rekach a jak go odłoże to ryk,ryk,jeszcze raz ryk .Tylko do niego mówić uśmiechac sie zabawiać to jest ok a inaczej źle,ble,ale co ja sie dziwię Kacper był taki sam....A wogóle robi się z niego juz taki duży chłopczyk,wszystko obserwuje,ciekawy,zabawki chwyta i smieje sie na głos! dziewczyny-czy któraś pracuje w baku????bo chce powiedziec ze banki są do du....2 m-ce załatwiamy kredyt hipoteczny i ciagle cos brakuje...a mi juz brakuje nerwów,ile można!moja siostra zaatwila kredyt na budowe domu w tydzien )oczwiscie nie w polsce) a my chcemy tylko maly remoncik!a takie problemy.ostatnio pokazywali taki sondaz na temat zalatwiania spraw urzedowych pod wzgledem ilosci papierkow to Polska zajela 80 miejsce!!!zA nami juz bylo tylko kilka panstw.........

Dzięki kochane , że dbacie o mnie....o nas :) To na prawdę miłe!!!!! Aluszek dziś wymiotowała raz....i mam nadzieję, że tak zostanie. Ostatnio źle śpi w nocy, budzi się i płacze...pić i jeść nie chce...więc jeszcze chyba nie całkiem zdrowa.....My jakoś ciągniemy.... Agol - rym słodki :) marchewo - opowieść o smerfach super :) mysico - Dobrze , że wszystko się wyjaśniło i jest w porządku!! Całuski dla synusia

Mysico, trzymaj się! Michaś pewnie nie raz jeszcze sięgnie po nieodpowiednie \"zakąski\". To co przeżyliscie teraz pomoże Wam wszystkim chronić go w przyszłości. Ja też czasem łapię się za głowę, jak mogłam byc tak bezmyślna, gdy o mały włos Kamcio nie zrobił sobie krzywdy. Jednak każde takie doświadczenie poszerza moją wyobraźnię i pomaga uniknąć w przyszłości wielu innych nieszczęść. Hipp robi marchwiankę, może mu będzie bardziej smakować (ors 200 chyba się nazywa). A jeśli to są granulki higroskopijne, to mogą spowodować niegroźne dolegliwości - bóle brzucha, niestrawność i ...zatwardzenie w ostateczności. Więc głowa do góry! Mój Kamiś zupkami ze słoiczka pluje na odległość i za chiny nie chce jeść. Smakują mu za to wszystkie zupki mamusine - z cukinią jest na 1 miejscu, potem z brokułem i w wersji z buraczkiem. No i hiciorem była z dynią. Stwierdziłam, że kupię ten walec. Jak nie przyda sie teraz, to najwyżej później się nim będzie bawił. Dziś byliśmy odwiedzić babcię w firmie, trzeba było widzieć mojego syna, jak śmigał z rąk do rąk i uśmiechał sie szeroko do kilkunastu obcych kobiet! Zawojował je migiem! Stały w kolejce na korytarzu, żeby go sobie pooglądać ;-)(babcia od początku mu reklamę robiła, to chciały w końcu zobaczyć). Zresztą nie tylko one. Nawet wiceszef przyszedł ponosić Kamcia na rękach. Tylko dziadka nie było, bo w delegacji. Bałam się trochę, jak zareaguje na tyle obcych ludzi, ale on był w żywiole! Śmiał się, wierzgał, wydawał dzikie okrzyki, ech, czarodziej... Tylko korki w drodze powrotnej już były dla niego nie do zniesienia i marudził. Mamuniu, aż Ci zazdroszczę pigułek :-) Ja muszę czekać - ale z drugiej strony wcale nie tęsknię za okresem ;-) Kurczę, ale mi ten tydzień zleciał. A tu jeszcze tyle do zrobienia! jak zdążyć przed świętami?

mozna sie posmiac! http://www.teksty.jeja.pl/310,dziwne-pytania-i-odpowiedzi.html

nula- z jednej strony nie chce mi sie brac tabletek heh odzywczailam sie:( olapi- aleks jak tania:) najlepiej ogladac swiat w ramionach mamy:) pyniu

Nula ja też jeszcze nie mam okresu choć coraz częściej mnie tak przedokresowo boli brzuch i biorę antytabsy-Cerazette-to dla matek karmiących, zaczynasz w dniu w którym kupisz i po 10 dniach jesteś bezpieczna :P urobiłam się dziś po łokcie w związku z tym, że Leni też tylko na rękach ostatnio bo ząbek nie umie sie przebić i jest strasznie marudna to czekaląm jak mąż wróci z pracy i zwięłam się za kuchnie ufff ale teraz już błysk :)) nawet choinkę chłopaki ubrały bo Jasiek nie umiał się doczekać zostało do wypucowania: przedpokój (panele), wc i łazienka błeee ja sie urabiam a na święta jedziemy na wieś ale co tam będzie łądnie po 4 latach \"naszych\" wigili jedziemy na wioche do całej rodzinki oj będzie wesoło :)))

Hokus Pokus :) hehhe usmialam sie do lezz tych kawalow :) Dobre !!! Marchewko - ja sie ewlasnie dowiedzialam ze wszystko mnie irytuje !! ze jestem zmierzla i zlosliwa :) nie ma jak mile komplementy od meza hihihihi. A wiecei co jest najgorsze ? ..... ze chyba ma racje . No ale ktora bysie nie wkurzyla ? gdyby jej tesciowa przy lekarzu ktory stwierdza napiecie u Tatianki mowi ze jestem przewrazliwona ? W domu mi kiwa glowa ze dobrze robie a u lekarza z takim tekstem ?A wiesz co mojemu mezowi powiedzialam odnosnie tego tekstu tesciowej ? Ze to jest wlasnie roznica miedzy synowa a corka !!! corka jak robi badanie z byle powodu to jest niepodwarzalne i madre a jaksynowa to nadgorliwosc i przesada . Agol - moja Tatianka to juz wszedzie bedzie znana .Bo jak tylko jej sie nie podba to krzyk . a poza tym robi sie z niej mala malpka tylko u mamy narekach lub w zasiegu wzroku . Nula -twoj Kamyczek jest uroczy to jak mogl nie oczarowac ?:) Za duzo rzeczy mnie denerwuje ale chyba wczorajszy incydent umarlego by ruszyl .. Bylismy dzis na tym badaniu ja myslalam ze to beda juz cwiczenia a to specjalista od rehabilitacji ja zbadal i dal skierowaniedo rehabilitanta .Alezeby bylo zabawnie pozostaje mi tylko prywatna wizyta bo ta w przychodni byla by za jakies 1,5 mc . Tatianka ma co prawda male napiecie ale jest i trzeba troszke ja pocwiczyc .

Fraszko, idź, my też tak mieliśmy - wizyta wyznaczona po 2 miesiącach! Poszliśmy prywatnie, małe pieniądze to kosztowało a dużo się dowiedzieliśmy i sami z Kamciem ćwiczyliśmy. Jak przyszedł termin wizyty z NFZ to Kamcio już był zdrowiutki! Neurolog stwierdziła, że nie chce go więcej widzieć ;-). A ćwiczenia przyjemne, polegały głównie na zabawie i rozluźnianiu mięśni. Jeśli chcesz, to dam ci adres tej rehabilitantki w Katowicach, nas skasowała na całe 30 zł :-)

Fraszko - te pielęgniarki i lekarze też zresztą to tak Nula pisze, służba, ale pieniądzom!!!! pamiętasz, ja taki sam usłyszałam komentarz, jak chcialam szczepic panstw. tylko ja to honorowa jestem, i sie obrazilam i postanow. sie nie prosic ich, a teraz zaluje, bo po to z mezem placimy te jebane skladki, zeby cos z tego bylo, skoro sluzby zdr. sie nie mozna doprosic to chociaz szcepionki!!! I bardzo dobrze, ze zaszczep. tymi zwykłymi, my nawet na początku nie odczulismy tego (szczeppionek) ale potem maz pyta gdzie 200 zeta, gedzie 300 zeta?? i gdzie sie okazuje????? u pana dr w gabinecie, szczepioneczki 120,20 za zaklucie dziecka dla pani Kasi, i 50 zeta wizyta, a jeszcze usg, bo jądra kostnienia, a jeszcze usg bo jąderka czy zeszły itd.i wszytsko prywatnie, to nie są małe pieniadze przeciez jak zebrac do kupy, czy naraz ze szczepieniami i ta kasa idzie jak woda, zupelnie niepotrzebnie bo moglismy ją odlozyc na pneumokoki, albo meningo albo rotawirusy, a szczepic normalnymi ale, skąd miałam być taka mądra, jak ja byłam po prostu niedośw. w tych sprawach i kto miał mi niby powiedzieć że tak a tak bedzie lepiej, mam już teraz dosw. i pysk :D nareszcie, to przy nast. dziecku kiedys bede wiedziala jak i co ominąć a co brac od razu. moje koleżanki na 2gim topiku do szczepień używają maści znieczulącej, ona się nazywa Emla :) i nie boli :) pediatrzy bez probl. dają recepty :) więc możesz zaskoczyć przy nast. szczep. panie pielęgn. i powiedzieć żę niepotrzeba szczep. za 120 zl za sztuke, wystarczy masc za 5 zloty i dziecko spokojne :) heh czy ty myślisz że Kacper mniej placze przy tych skojarz.? co z tego ze jedno uklucie, jak on wlasnie czuje to 1sze, to drugie to juz idzie za ciosem i placze :) (jak byly dwa). ehhh one to robią celowo, podpuszczają nas bo wiedzą że mogą, przy dziecku żadna im nie odpysknie, jakbym byla sama to bym zrobila dymu ze hej, powiedzilaa ze by w piety poszlo jednej z drugą, ale z Kacpim sie nigdy nie wdaje w dyskusje ani w pyskowki bo sie boje ze sie zdenerwuje, on znakomicie to wczycuwa. Dlatego tak jak ty, odwarcam sie na piecie i adieu :) nast. razu jedank już nie będzie ;) wczoraj go karmialm i trzymalam but. a sama sie oparlam glową do tylu o poduchy, tak ze mi nie widzial twarzy, i nagle slysze jak \"mowi\" eh eh, he\" z takim niepokojem w glosie :) dziecko sie wystraszylo bo mu mama zniknela :) teraz to wzw bede szcepic panstw. choc nie jest droga pryw. 30 zeta, ale z wizyta to juz 80. idę sie uczyc. dobrej nocki laski!!!! takie to to chaotyczne, to moje pisanie dzis, ale tak od serca pisałąm :)

witam:) dla mnie dzis ciezki dzien chyba razem z kawa powinnam wypic 2 nospy... az sie boje ( tak cierpie w okres) alus padl wczoraj o 21.00 to dzis wstal przed 7.00 bylam ledwo zywa....jeszcze ciemniutko bylo na dworze... marchewo- ja bym sie tam nie uniosla duma:) w koncu bezplatne szczepionki bierze mnostwo dzieci jak dla mnie to jest naciaganie rodzicow i wzbudzanie w nich wyrzutow sumienia:( moje dziecko mialo tylko jedna platna i wszystko jest ok:) pani w osrodku nie robila mi wyrzutow...a gdyby nawet to bym jej powiedziala co mysle z jeszcze predzej moj maz bo on tez lubi czasem sypnac komentarz... fraszko- Tatianka jest twoim dzieckiem i to twoja sprawa jak sie o nia troszczysz kazda z nas martwi sie o swoja pociechce:)a lepiej dmuchac na zimnea skoro tesciowa taka uszczypliwa to niech z toba nie jezdzi hehehh mnie sie podobala postawa naszej mamy jak tylko rehabilitant mowil o alku ze jest uparty i ze bedzie rozpieszczony( takie mial zdanie o moim dziecku mama czesto ze mna jezdzila na cw. my chodzilismy po 4 razyw tyg) to bronila jak lwica:) powiedziala mu pare slow ze moze to on nie umie sobie radzic z malenkim dzieckiem itp:) ale mialam ubaw:) ale mi teskno za mama:( wczoraj byla u alusia olenka:)pieknie sie bawili tzn moj syn w koncu zaakceptowal ze wsrod jego zabawek buszuje maly skrzacik:) dodam ze sliczny smieszek...olenka bawila sie bardzo grzecznie alusia traktorkiem( mysico tym ktory chcesz kupic mala ma 9 miesiecy i zajelo ja to na dluzsza chwile testowala go tak samo jak moj bak hhe tzn nie pozwala mi daleko jechac zeby robil tyk tyk tyk w miejscu) bylam dumna z syna bo w stosunku do oli wykazywal duzo czulosci i chcial ja bidulek nosic na rekach do swojego pokoju zeby mogla sie bawic:) przynosil jej zabawki:) w koncu zrozumial ze niczego mu nie wezmie :)

koszmarna noc koszmarna noc koszmarna noc..................dobranoc.................. Lena nie spała od 2 z malymi przerwami do rana ........................

Marchewko - wlasnie dizs gadalam z Mamunia i mysle ze znow dopadla mnie jakas chandra .A ta wizyta z przychodni dolala oliwy do ognia . Sluchja mnie stac na tez szczepionki ale ja poprostu nie chcialam i tyle .Ale nie lubie jak ktos mi jezdzi na sumieniu !!! a widac mam slabe :) bo malo co sie nie rozchorowalam z tego przejecia . Nula- juz mam namiar na goscia z DG :) a gabinet ma w Bedzinie :) dzis mam dzwonic o 13ej . Sluchaj mnie to zdenerwowala ta falszywa nutka i spojrzenie tesciowej .Bo w domu to mi racje przyznawala !!! a tu taki tekst . Powiedzialam KONIEC mowienia tesciowej o moich decyzjach !!!! bo jej corka robi badanie na co tylko uslyszy i to jest niepodwarzalne .I ja to szanuje . tesciowa tez a u mnie sie wypowiada . Mamuniu -swiete slowa :)

Witajcie kochaniusie:) Mysica, biedna byłaś:( Ale juz dobrze prawda? Niech mama nie wyjezdza, no trudno, najwazniejsze, ze juz wszystko pod kontrolą:) Nula:) ja też nie miałam tego walca ale wygląda bardzo atrakcyjnie, dzis pewnie bym kupiła, cena tez OK. Fraszkonie przejmuj się ochami achami, przewracanymi oczami lekarzy czy pielęgnirek. Jestes wspaniała mamą ślicznej dziewczynki i Ty naprawdę doskonale wiesz czego jej trzeba. Szczepionki odpłatne nie muszą być najdoskonalsze, a rzeczywiscie łatwo sterowac pacjentami, ich poczuciem winy...A szczególnie jesli dotyczy to dzieci:( A co do tesciowej, rozumiem, ze to przykre, gdy ktos bliski ( patrz, chciałoby sie, zeby jednak tesciowa była bliska osoba szczeg. jesli nie ma przy nas matki) nie trzyma nasze strony, mówiąc delikatnie:( Ech... Mamuniu, tableteczki w kieszeni:) Ja nie biorę od 4 latek nic, taka jestem naturalna:):) Kiedys to byla super wygoda ale zawsze się martwiłam, że palę i biorę tabsy a to nie idzie w parze, dziś nie palę oczywiście, bleee, a fuj papierochy:( ale jakoś już nie chcę nic brać. Siła przyzwyczajenia:) Acha, jeszcze od pigułek miałam całą poplamioną buzię na brżowo, szczególnie wiosną i latem, w zimie trochę mniejsze były te przebarwienia ale były. Dziś mam jeszcze odrobinę śladów na buzi. Dla Alusia z okazji 2,5 roku:):):) Mamuniu:) czy ja żyje na maxa?:) nie wiem. Wiem, że ciągle mnie gdzies nosi i nie potrafię usiedzieć na dupci. Bywa też, że jestem zupełónie nieruchawa jakaś i siedzę w domu jak ten wierny pies. Ale jak poczuje wiaterek w żagle, hulaj dusza:D Aga i Marsjanka:) gratulujemy pierwszego zdania:) Świetnie, bravo:) Pynia:) dużo zdrowia dla Waszej Trójki. Rzeczywiście miłość, goście i sraczka przychodzą znienacka:) Takie głupie i oklepane ale jakie prawdziwe. A do tego Merry:D Agol:) dużo zdrowia dla Szymonka. Jejku, nie daj się zastrzelić w tej robocie:D Jesteś nam tu potrzebna!!! marchewko:) Twoje przygody powalają mnie na kolana, jesteś niemożliwa dziewczyno:D:D:D Olkaa:) zapomniałaś jeszcze o znajomości włoskiego, podziwiam. Come stai oggi?:) Come sta Krzyś?:) A swoją drogą wiecie jak brzmi po polsku sentencja Olkii ?:) Rozpisuję konkurs, dziewczynki:D Andzia:) ja Cię szczerze podziwiam, dla mnie jesteś zorganizowaną, wspaniale radzącą sobie dziewczyną, przy dwójce dzieci. Dla mnie rewelacja. Porządki już porobione, nieźle:) Wypocznij dzisiaj jak się da. Olapi:) powodzenia z tym kredytem:) Ja też nie lubię wszelkich banków. Moja przyjaciólka pracuje w banku w Warszawce:) A my będziemy mieć z Wojtkeim dziń organizacyjny, zakupy przedświąteczne ( jest jeszcze w robocie do 15). Przecież żeby wyżywić w sumie przez całe święta z 50 osób trzeba trochę toreb z żarciem do domu przynieść, a potem to przetworzyć, nadać nową formę:D Chyba otworzę knajpę:D A do tego dochodzą zakupy firmowe męża, prezenty dla klientów,pracowników itp. Ale czadowo:D Miłej soboty dla Was

spectro- moj maz byl nieszczesliwy heh ze kupilam tabletki i to nie dlatego ze chce drugie dziecko tylko tak poprostu.... ja juz sie odzywczailam:( dziewczyny cierpie dzis okrutnie zeby po porodzie miec taki bolesny okres??2 nospy i apap nic nie daly:( ani siedziec ani stac tylko mdli i boli:( plakac mi sie chce alek mowi nie smuc sie i nie placz ja nie jestem bebokiem:) cudne pocieszenie prawda??+ buziaczek w brzuszek... normalnie przypomina mi sie porod......skurcze....

Dzis tocze boj :) ja dzielna gospodyni i pani domu :) z ....... sterta pranie .Zelazko juz mnie tydzien wolalo hehhe a juz nie wspomne o tym praniu .Jak przed nie grzecznym dzieckiem zamykalam drzwi do pokoju w ktorym razilo w oczy heheheheheh :-) Ja podobnie ja Aneczka w sumei z swiatecznymi porzadkami sie juz troche uporalam ale niestety codzien jest cos do uprzatniecia . Myslalam ze ( kolejna sobote sie łudze ) maz bedzie w domu ale niestety zno wywialo go do pracy . Sadze jednak ze to tez z powodu moich humorkow .Powiedzial mi ze calegodnia by ze mna nie wytrzymal :( chlip chlip . Chyba sie ze mnie zolza zrobila !! Spectro - dzieki :) to juz chyba nie moje drugie ime ale .....pierwsze ;-) bleeeeeeee Mala spi . Po wykanczajacej zabawie w wozeczku roznymi bajerami :) grzechotkami sama juz chciala zebym ja polozyla w lozeczku gdzie obrocila sie na boczek i wtulona w pieluche usnela :)

Fraszko - jeszcze chciałam tylko powiedzieć na temat szczepionek, ze zanim mnie pani dr zjechała ze śmiem o tym myśleć, to wcale nie z pow. fin. nimi chciałam szczepić, tylko uważałam je za bardziej pewne, w końcu sanepid swojego na pewno pilnuje ;) a pani mnie od skąpców wyzwala ;) i ja sie normalnie popłakałam jak wyszłam, świeżo po porodzie, młoda mama taka wiązankę usłyszała :O eh z tą teściową to ci powiem tak - jak od niej corka ma dziecko to siłą rzeczy jest ono jej bliższe, nie wiem czemu tak, to dziwne moim zdaniem, ale teściowe dzieci swoich synow stawiaja dopiero na 2 miejscu (jesli mają corki oczywiscie), i tamtemu dziecku by nieba przychyliły, i jak tylko sie cos dzieje to od razu do lekarza, każda decyzja jest dobra, a nawet najlepsza itd. a od syna to sie mowi: eee przesadzasz, eee nic mu nie bedzie, czyli zlewa po prostu. To co powiedziała to w ogóle głupota wielka, bo im wcześniej zacznie sie cwiczyc nap. miesn. tym lepiej, nie pogarsza sie, mięsnie są od razu prawidłowo stymulowane, nie ma zadnyh minusów szybkiej reakcji, jak zawsze zresztą. Dlatego dobrze zrobilas ze poszlas i juz zaczynacie rehabil., na co niby miałaś czekac, az sie bardziej rozwienie? Raczej powinna ci pogratulować bystrości i wyczulenia, ze to zauwazylas. Teściowe - killer im :)

Fraszko - któa Aneczka? pokaż zdj. motyla od Tani :) widzialam go chyba dzis w sklepie i chciałam kupic, tylko cena mnie nie przekonywala - 37 zl, i wahalam sie miedzy motylem a Prosiatym ktory piszczal :D ale motyl chyba lepszy, bo i szeleści, i piszczy, i nawet da się ciagnąć, czyli coś co Kacper uwielbia :) wrocilam przed chwila z zajęć, a tu moje dziecko smutne jak sto nieszczęść :( co ten chlop z nim robil, pewnie zostawil samopas, i biedne wpadlo w takie przygnębienie, nie udalo mi się go rozmsieszyc, co chwilke podkowa, az zjadl i teraz probuje go uspic. Moje sloneczko czy możecie polecić jakiegoś dobrego urologa z Katowic, dla dorosł.?????

jeszcze tylko powiem ze do mnie tez Marry przyjechala, i o ile brzuch mnie nawet nie boli to cale \"tam na dole\" tak napierdziela ze mysllalam wczoraj ze mi wnętrzności wypadną i przypomniało jak mi sie Kacpi przeciskał :O :O :O takze wcale nie boli mniej niz przed porodem, to jest jedna wielka sciema :( dobra, idę na zakupy, ale najpierw na n-k. do wieczorka :) PS: fizjologia zaliczona, :D na 5 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

po ciężkiej nocy ciężki dzień Lena non stop marudzi, płacze, śpi tylko na rękach po odłożeniu zaraz z płaczem się budzi....po woli wysiadam........

Kujon!

marchewka oczywiście! ;)

raczej spryciara ;) :P

Marchewko -zgadzam sie :) w tym temacie tesciowej . Wczoraj sie o tym przekonalam . Wygralam dzis z ta sterta prania hehhehe :) wszedzie posprzatalam jupi jupi :) Tatianka chyba stwierdzila ze musi mamie dac szanse uporac sie z tym wszystkim bo ..........spala az 2,5 h hehhehe . Teraz maz wrocil a ja dopiero zjadlam 4 kluski z miesem :)bo nie mialam czasu nic gotowac wczesniej . Rano strzelilam kawe i zjadlam jogurta :). Tatianka siedzi u taty na kolanach i gada jak najeta heheheh .

widzialyscie?? http://allegro.pl/item283394120_wrozba_tarot_dla_par_bez_limitu_pytan.html

hej :) hahaha, wyszło na to że aktalnie wszystkie mamy okres ;) Ja dostalam w tym tygodniu, bolało strasznie, pomogło dopiero po 4 tabletkach paracetamolu. ModaMamuniu - na mnie nospa ani apap nie działają Mysico - co u Was? jak przeczytałam co się wam przytrafiło - brrr, mam nadzieje że mama nie wyjechała. Moja Aga też tak rozrabia, non stop coś rozwali, co chwilę poobijana. Jakiś czas temu ja zmywałam naczynia a ona się bawiła, patrze co robi a ta na kanape (to spoko bo często wchodzi) ale podeszła do lampy stojącej (taka która ma 40szt, małych żaroweczek) i sobie ugryzła jedną - trwało to sekundy, podbiegłam a ta pełno szkła w buzi, wystraszyłam ją i się rozpłakała, musiałam wyciągać jej to szkło, ale na szczęście nic się nie stało. Nula - walec jest bardzo fajny, my nie mieliśmy bo za późno o nim usłyszałam ale myśle że warto Fraszko - ja też szczepiłam Age zwykłymi szczepionkami i to też nie z powodu kasy ale dlatego że stwierdziłam że takie wole Marchewko - gratulacje

Fraszko ...służba zdrowia i teściowe to zołzy do kwadratu...po prostu :) marchewo - fizjologia -brawo.....a co z panią anatomią??? JA dzisiaj mam już zaworki w porządeczku :) Choć brzuch jakieś taki obolały...ciągle w nim coś furga i buczy.... Aluszka nie wymiotowała :D :D :D Za to wstała o 3 w nocy , siadła w łóżeczku i bawiła się w najlepsze......rozregulował mi się pączek....mam nadzieje ,że zanim pójdę do pracy to wszystko wróci do normy bo wykorkuje :) Dziś zabraliśmy się z Sebkiem za porządki świąteczne....tyle worów ze śmieciami na korytarzu leży...jakbyśmy się wyprowadzali.... Muszę mego męża dziś bardzo pochwalić !!!!! Dziś kategorycznie nie był małpą :D

pyniu-a mój był małpą o to do kwadratu,parę gozdin był sam z dziecmi i juz Mu zle.....

Ja właśnie siedzę sobie z farbą na włosach i zajadam sałatkę pt. \"Wariacja na temat sałatki greckiej\". A przypadłość kobieca skończyła mi się we wtorek :)

Ja właśnie siedzę sobie z farbą na włosach i zajadam sałatkę pt. \\\"Wariacja na temat sałatki greckiej\\\". A przypadłość kobieca skończyła mi się we wtorek :)

I chyba za chwilę wywalę kompa za okno