Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mimi29

KLUB MAMUS Z KATOWIC

Polecane posty

Destiny -zblednie ,zblednie :) ja juz nie mam takiej czerwonej jak kiedys . Wlasnie jak bylam ostatnio u gin to zapomnialam sie go o to zapytac co prawda nie chce wyjsc na przewrazliwiona . Mowisz ze juz sie przyzwyczailas sie do tego krzyku .? Natalka jest taka slodziutka ze az trudno uwierzyc w to co piszesz :) Pyniu - dla Alusiu 🌼 Marchewko - fuksiara :) hehhehehehe 🌼 ale mnie tez wiele egzaminow tak sie udalo zaliczyc . Raz z psychologi przed egzaminem stalysmy z dziewczyna na korytarzu i wymienialysmy sie swoja wiedza hihiih i tak zapytala sie o pare rzeczy . Weszlismy w 4 osoby i kazdy dostal pytanie i po koleji babka i kazdt steka i mysli w koncu do mnie doszla :) i pyta sie czy umiem na to pytanie co mi zadala bo szkoda jej czasu .Ja na to ze to srednio :) cos tam powiedzialam i znow leci od poczatku .Byla jednak mozliwosc takaze jak ktos wiedzial to mogl odp i tak tez zostalam uratowana hehhehe bo bylam najej wykladach a z tego wlasnie pytala a ze w glowie cos zostalo takim spsobem niedoscze zaliczylam to jeszcze mnie powchwalila ze widac kto chodzil na wyklady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
troche bez skaldu i ladu :) napisalam ale moze ktos zrozumie hiihihih . Destiny - a gin mialam sie zapytac o ten bol .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) My wczoraj kupiliśmy żywą choinkę, sosenkę, do takich mam słabość już od lat, trochę bombek, światełka do udekorowania przedpokoju. Kupiliśmy dla Kasi prezent od babci i cioci, dostalismy po 100 zł od każdej. Wybraliśmy lalę Agatkę z zestawem małego lekarza, a miało nie być już żadnych lal!!! Ale jak tu dziecku odmówić, napaliła się na Agatkę z lekarzem i już:D Wina reklam!!! Kasia Tv ogląda tylko nieraz, szczególnie jak nie idzie do przedzskola, tylko programy Budzik czy Domowe przedszkole i ...oczywiście reklamy przed i po:( Drugi prezent to pianinko z wieloma funkcjami, wygląda na takie bardziej profesjonalne i nieźle brzmi, ok. 50 zł i wszystko to w Auchon w Mikołowie. Dokupię do tego kasę taką sklepową za 37 zł. I będzie full wypas:) Mamuniu, ja też mam skurcze w I dzień okresu, a w II dzień boję się wyjść z domu, mega krwawienie, a czasem wypadają ze mnie te wątróbki, jak wyleci taka to nie wiem czy nie wpadnie taka np. do buta:) Gin mówi, że to uregulujemy po ciąży następnej, a ja tu jak nie byłam w ciąży tak nie jestem. Fraszko:) jesteś dzielną gospodynią i wspaniałą mamą. Myślę, że czasem warto przypomnieć i sobie i mężczyźnie, że jest się kimś samodzielnym, nie żeby się odgrywać nawet czy mścić, jasne, że jak poniesie to co innego:D ale tak po prostu;) marchewko:) ja niestety nie znam żadnego urologa w Katowicach. GRATULACJE:) RZECZYWIŚCIE JESTEŚ THE BEŚCIARA:D Andziu:) ojejku, biedna Lenka🌻. Dobrze, że już sytuacja opanowana. Dużo zdrowia dla córuni❤️ Pyniu🌻 dla Aluszki❤️ Agol:) nie wywalaj kompa!!! A na czym Ty do nas będziesz pisać, hm?:D Jak fryzurka?:) Nulka:) mogłabyś podac namiary na tego kręgarza, jeśli się da? Oprócz bolesnych @ oboje mamy problemy z kręgosłupem, mąż i ja. Wojtek ma trochę większe od dawna. Teraz jest w trakcie rehabilitacji, w razie czego też spróbuję pójść do jego pani dr. olapi:) Dużo zdrowia dla Alexa szczególnie❤️ mysica:) dla Miśka❤️ Niech się wreszcie od niego wszystko odcyepi olkaa ależ mialas pryzgody...... Moj wloski tey nie pamieta cżasow swietnosci... Poprosże o tlumacyenie dla wsżzstkich Destiny, ciesże sie, że już Wam sie normuje życie ż panna Natalia Sorry, na koniec wpisu rożlażla mi sie klawiatura.... milego poniedżialku dla wsżzstkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helouuu ;) najlepiej sie uczyc z kims, wymiana wiedza procentuje i latwiej i szybciej zapamietac :) my z kol. wczoraj zrobilysmy prace zbiorową :D witam i ja :) maz poszedl wlasnie do pracy, wroci pozna noca buuuu :( Kacpi spi, my oczywiscie tez musielimy miec przygode :( przed wyjsciem do szkoly ponoc powiedzialam mezowi zeby dal mu witaminy, ja tego kompletnie nie pamietam, wiec jak Kacpi wstal po 2giej drzemce, ktora skonczyla sie o 20.30 :O :O :O dalam mu witaminy - ponownie, w sumie zjadl 10kropli cebionu multi :O na ulotce naspiali zeby w takim wypadku od razu dzwonic do lekarza, wiec dzwonimy, a ten skubaniec nie odbiera, wiec sms mu pisze, ale nie odpisal, wiec oc tu zrobic? oczywiscie zasiegnac porady na forum :D ale do nas nie dalo sie czywiscie dobic, wiec spyt. na 2 forum, potem zas nie moglam tam wejsc, i poratowala mnie Andzia, ktora przyszpililam na gg :) no i w ten sposob do 23.00 zostalam uspokojona przez wszystkie mamy :) a lekarz nie odpisal do teraz :O pomyslec ze mowil mi kiedys zebym bron boze nie kupowala nic p. gorączkowego tylko dzwonila wtedy do niego, a jakbym sie nie dodzwonila tak jak dzis, to ugotowana :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki przyszla mi narzuta:) http://allegro.pl/item274077942__cudna_narzuta_w_magnolie_210x250_najtaniej_.html#photo z tej fotki odejmijcie poduchy i podklad rozowy pod narzuta:) mam sama narzute..ale i tak mi sie podoba:) takze z bon prixu szlo tydzien:)jestem zadowolona z zakupu:) nie kupilam poszewek na podusie chociaz byly tanie bo nie mam takicj malych podusic 40x40.... mam 50x 60 ( kupione w ikea wiec do tych dokupie jednokolorowe poszewki ciemny roz i np fiolet:)) spectro- no to Kasienka dostanie zawrotu glowy:) kazda z nas wie jak ciezko sie oprzec sprawianiu radosci tym slodkim buziaczkom a jak ci jeszcze przyjdzie i powiem nie placz nie jestem bebokiem to juz wogole serce topnieje:) moj alus to niezly lizusek:) wie jak udobruchac mamusie;) tu buziaczek tam usmiech.... podejdzie i mowi musie sie pytulić:) dzis babcia stwierdzila ze od chrzestnego zabawka juz jest ogromny zestaw malego majsterkowicza... powinien mu starczyc bo potem niewie czym sie bawic... ale dziadzius doszedl do wniosku ze jak moze wnusiowi czegos nie kupic?? no wiec mowie do tesciowej ze alek dostaje najwiecej prezentow na urodziny i na swieta wiec czemu ma sie nie cieszyc rozpakowywaniem moze to byc drobiazg na koniec stwierdzilam ze to od nich zalezy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie wyobrażam sobie nie mieć w domu nic przeciwgorączkowego dla Jaśka mam nurofen-syrop a dla Leny czopki bo najlepsze ani nie zwymiotuje ani nie wypluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze raz dzięki za troskę :) Kupiłam Sebkowi i Ali prezent pod choinkę i zostało mi 40 dychy do końca tygodnia......a co tam ...jakoś to będzie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
....jakiego tam tygodnia....do końca roku....a trzeba jeszcze karpia sporządzić i jakąś grzybową zmajstrować....oj oj oj......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaraz mnie trafi z tym forum jak mi jeszcze raz wetnie to co pisałam a pisałam że: nie wiem co mężowi kupić a Jasiek dostanie transformersa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pynia:) ojojoj... jak te klimaty są bliskie memu sercu, znam je aż nadto dobrze z Krakowa jak byłam samodzielną singielką przez wiele lat:) Fakt samodzielną singielką... Andzia i marchewka:) ja też zawsze trzymam rzeczy przeciwgorączkowe w domu, nasz lekarz doradza, żeby właśnie przy gorączce reagować od razu, zbijać ją, obserwować dziecię i jakby wszystko było stabilne i gorączka się utrzymywała prosi o przyjście na, powiedzmy 3 ewent. 2 dzień. Co lekarz to inne zasady. Biedna byłaś dziewczynko kochana z tym swoim słodkim Kacperkiem. Mamuniu:) Kasia dostanie zawrotów głowy hi, hi,..:)Jak tylko się da staram się jej jednak nie mieszać w głowie nadmiarem bodźców, niestety nie zawsze to się udaje albo chce się dobrze a nie zawsze wychodzi... Moje dziecię już coraz lepiej ma się w przedszkolu, nawet bezproblemowo sama rano wchodzi do sali, panie ją chwalą za komunikatywność, inteligencję, aktywne branie udziału w zabawach. hih:D Jest coraz lepiej. Coraz lepiej je, często zjada prawie cały obiadek, fakt, niewiele rano przed pójściem do przedszkola je:( Widzę, że to chyba taka lekka blokada. Nie chce mi za bardzo w domu jeść samodzielnie, jak jest hiper głodna dopiero wtedy, je samodzielnie ale taki stan u niej jest niezwykle rzadki, musiałbym ją prawie głodzić:( Umie pić z kubeczka, najchętniej z naszych:) ale nie przepada pić z kubeczka np. w przedszkolu więc biedne dziecię tam nic nie pije:( Może niedługo będzie zostawać na drzemki, zaczęła ostatnio o tym mówić:) Idzie ku lepszemu:) Pościel jest sliczna:) Mamuniu:) ucałowania dla Alusia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie gdybyscie mi kiedys nie powiedzialy ze lepiej miec w domu cos w zapasie p. goroączkowego bo lek. jak na zlosc pewnie nie bedzie dost. to bym do dzis dnia nic nie miala. Mam panadol w syropie, Andziu a jakie czopki masz, i czy one na recpete?? bo ida swieta, a jak wiadomo, w swieta najlepiej dzieci choruja, i to wtedy keidy wszystko zamkniete, wiec lepiej sie zabezp. Spectro - :) dzielna Kasia!! ale wiadomo, po mamie, wiec musi byc dobrze. A nie moglaby miec w przedszk. swojego kubeczka ulubionego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale z Kasi słodka panienka. Dobrze, ża ją wybrałam na synową :D A ja jeszcze nie mam prezentów. :( Krzysiu ma bardzo skromne wymagania w tym roku, muszę mu dokupić coś więcj niż sobie zażyczył w liście. Ale nie mam pomysłu :( Może książkę? W pracy kupa roboty, jutro mamy wigilię, a Krzsiu ma w środę występ jasełkowy. Muszę się jakos urwać, bo powiedział, że będzie mu smutno, jak nie przyjdę. A z szefową jesteśmy na noże. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj synus ma dzis pecha... nic tylko sie obija:( wpadl miedzy lozko a szafeczke uderzyl policzkiem w kant:( potem uderzyl nosem o oparcie:( potem poslizgnal sie na klocku.... ale sie usmialam maz ubieral pizame alusiowi hehehehehhehhheeehehehehehehhe usmiech nie moze mi zejsc z twarzy hehehheheheeheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak sie smialam z meza ze spadlam z krzeselka:) mowie wam to jest widok godny uwagi:) takie teksty... do alka stoj .. nie ruszaj sie... lez... obroc sie... pdnies pupe.. wyprostuj sie... najpierw siedzialam cicho ale potem zaczelam sie smiac jak uslyszlam ze mam se wsadzic do duuuuppppyyyy pampersa.. ktorego zuzyte rzepy juz sie nie kleja ... ale zakladamy malemu an wszelki wypadek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam ubaw po pachy maz przyszedl i mowi zajmij sie posciela dla brata... ( ma u nas spac w alka pokoju) a ja mu na to idz do mamy;) a on no spoko zajmij sie posciela i sam poszedl .... na glupie pytania glupia odpowiedz;) taki los faceta.... sam seeeeeee rob heheheheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka:) dołączam do samotnych matek, słomianych wdów czyli mój mąż wyjeachał a ja jestem sama z Miśkiem:P W tym celu na pocieszeniu kupiłam sobie czekolade(zjadłam już) i czipsy - jeszcze trochę zostało:P I na lepsze spanko zaraz zaserwuje sobie kieliszek winka:D:D Eh nie lubie być sama, a najbardziej brakuje mi psa:D:D:D:D:D który został wywieziony do szwagierki bo nie dałabym rady z nim wychodzić no bo jak:( Chce już zobotę:) Jest ktoś??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cóż mnie to obojętne czy sobota czy środa, nawet wole normalne dni wtedy mąż ma częściej wolne a w weekendy to przeważnie pracuje choć teraz jestem w szoku.... w niedziele ma na rano a potem potem poniedziałek - wolne, wtorek - wolne, środa - wolne, czwartek - nocka normalnie szok az mi sie wierzyć nie chce i tylko czekam aż ktoś zadzwoni i powie o zmianie grafiku Olapi ty wiesz jak trudno wytargać takie wolne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zgadniecie kto dzwonil godzine temu ;) nasz pediatra ;) kurde wczas mu sie przypomnialo o nas, ale dobrze ze w ogole. pamietacie jak mowilam wam ze caly piatek do mnie maz dzwonil ;) ?? to nie byl maz oczywiscie, ze tez na to nie wpadlam!!, jemu by bylo szkoda czasu na takie telefony ;) okazalo sie ze jakis czas temu maz mnie zarejestrował w konkursie urzadz swoj dom z karta visa, no i to dzwonil jakis czlowiek od visy :) cala sobote i niedz. maz mi nadalawal o jakims telewizorze plazmie 40cal. co to jest glowna nagroda, 2nagroda to laptok nowoczesny, a trzecia to expres cisnien. do kawy bardzo dobrej marki :) i maz mnie tak meczyl i meczyl, i nawet dokonalismy podzialu nagrod na szybko ;) :P no i pan zadzwonil dzis ponownie, i mowi ze wygralam faktycznie, az mi z wrazenia sliny braklo i tchu ;) ledwo co sie przedstawiłam ;) a pan mowi \"mam dla pani cudowna wiadomosc, wygrala pani ELEGANCKI ZESTAW DO PARZENIA .................................HERBATKI\" :D :D :D :D :D :D posikalam sie ze smiechu doslownie, caly week. jak mnie maz meczyl to mu mowilam, chlopie co ja moge wygrac?? pewnie kubek z napisem - VISA ;) i prosze jakiego mam nosa :) :D heheheheheh usmialam sie jak norka jak wam teraz to opisalam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A propos allegro. Dziś stałam sie posiadaczką m.in. takiego: http://www.avocado.com.pl/show.php?nazwa=arabellasorbet& Upolowanie mojego rozmiaru uznaję za niekwestionowany cud! Ciekawe co na to mężuś ;-) :classic_cool: Nie powiedziałam Wam jeszcze, a to przecież taka nowina! Mój synuś wczoraj pierwszy raz usiadł!!!!!!!!!!!! Jupiiiiiiiiiii!!!!!!!!!!!! Ale na tym jednym razie na razie koniec ;-) No cóż, poczekam. Tak czytam o Waszych kłopotach ze zdrowiem i aż mam poczucie winy, że my zdrowi jak rydze!;-) Żaden bakcyl sie nas nie ima. No, może za wyjątkiem Tomka, którego upodobały sobie jakieś paskudne lub nieuleczalne choróbska. Zaczął w zeszłym tygodniu leczenie, miejmy nadzieję, że leki którymi dysponuje teraz medycyna sa silniejsze od białaczki. Wyskoczyłam dzis na miasto, chciałam sobie kupić jakiś modny odmładzający ciuszek. Wróciłam z niczym, zla jak osa. To czym nas zalewają Chińczycy jest żenujące. Ta jakość - moja szmata do podłogi wygląda lepiej niż niektóre z tych sweterków, a ceny za to hipernieadekwatne (ale nowosłów!). Dżizas, może ja staroświecka jestem, ale nie widziałam nic co byłoby ładne i porządne jednocześnie. Chyba lepiej mi pójdą zakupy w moim ulubionym sklepie z tkaninami. No i na allegro, ale tak się boję kupować ciuch, którego nie mogę przymierzyć na te moje cycki. Szczęśliwe posiadaczki naleśników i świńskich uszu, nawet nie wiecie jakie to niewyobrażalne szczęście móc kupować to co się podoba, nosić sukienkę albo mieć top na cienkich ramiączkach... Ech, zazdroszczę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×