KLUB MAMUS Z KATOWIC

aaaaaa jestem jestem tylko ze podczytuje ....

ja też jestem :) Aga okąpana śpi, dzisiaj wcześniej bo wstała o 6 rano a w ciągu dnia spała tylko raz i teraz padła. Mysico - łał to duży chłopak z Michasia :)

Marsjanko nie zdawałam sobie sprawy że dzieci tak szybko rosną :) Mamuniu to nieładnie tak podczytywać i nic nie pisać :)

Paprotko - ja zanim wyszłam za mąż byłam z Sebkiem 13 lat :D i mieszkaliśmy razem od równie kilku dobrych :D iiiiii myśle że powinnaś nastawić się bajkowo i w tym jedynym dniu , który nie powtórzy się już nigdy być kobietą...żoną ..... kochanką.....królewną.......:D.... matką będziesz już zawsze....a to jest Wasz dzień ...we dwoje.......... może jestem niepoprawna marzycielką..... :D :D :D ale swój ślub wspominam jak bajkę :D i życze tego każdej kobiecie :D !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

MOja Lenka też już okapana i najedzona leży grzecznie w łóżeczku. My będziemy chrzścili 15 sierpnia i tez na wsi. Teraz smarowanie Jaśka mazidłem na ospe....

MłodaMamuniu - pewnie piszesz do nas długiego posta, czekamy by poczytać co nowego u Ciebie może dasz rade przyjechać na spotkanie?? Dziewczyny która ma czas i ochote się spotkać? Spotkanie w piątek 08.06.2007 w Chorzowskim parku przed zoo o 16:00 lub po 16:00 obok Wioski Rybackiej

Moja Ala właśnie po kąpieli zasypia przy usypiankach bobasa :) Dziś rozmawiałam z moją lekarką w sprawie przejścia na na Nutramigen 2 , jako mleko nastepne....i odradziła mi ......stwierdziła że to jest mieszanka lecznicza często podawana bez przyczyny i ona u Ali nie widzi potrzeby........ mam przechodzić powolutku na Bebilon 2 i jeśliby były problemy podawac w dalszym ciąu bebilon niskolaktozowy.....no i pierwsze zupki i deserki.....zobaczymy co z tego wyniknie :)

nooo niby wszyscy są a nie ma z kim pogadac :( no to ja napisze jeszcze ze dzis Ala waży 4800 , coś ciężko jej dobić do tej piateczki...niby tuż tuż , a wciąż jeszcze ciut brakuje .......

młoda mamuniu - obejzałam filmik :)

Witajcie Dziewczyny, Jestem z Siemianowic Śl, jestem w 24 tyg ciąży. Właśnie troszkę Was podczytuje i zmartwilam sie informacja o Szpitalu na Łubinowej. Mialam w planie tam wlasnie rodzic. Porod generalnie mnie przeraza, tamtejsza obsluga jednak troszke ten strach hamowala. No a teraz nie wiem co robic - bo rozumiem, ze jesli dziecko urodzi sie z zoltaczka lub beda jakies inne problemy - to musze za wszystko zaplacic? Czy ktoras z Was tam rodzila? Jak to wyglada? pozdrawiam!

Witam, mam pytanko. Czy któraś z Was miała przed ciążą wypalaną (lub inaczej usuwaną) nadżerkę. I czy były przez to jakieś problemy przy porodzie?

Destiny - nie tylko jeśli będą problemy, to jest kasa ogólnie za opiekę nad noworodkiem, bo oddział noworodkowy nie jest refundowany :( :( :( to jest stała kwota - 300zł, płacisz przy przyjęciu cię do szpitala (wcześniej podpisujesz zgodę ze się zgadzasz na to). Może to nie jest takie złe wyjście, przy takich warunkach jakie oferują rodzącej....... to jest temat rzeka w takiej sytuacji. Od nas rodziła tam kasia087 i sobie chwaliła, na czerwcówkach też rodziła teraz kilka dni temu dziewczyna i też sobie chwaliła (dziewcz. z czerwcówek miała cc). http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=59&w=54505724 ost. wypowiedzi są najświeższe chyba.

Destiny ale w Siemianowicach masz fajną porodówkę, ja tam rodziłam pierwsze dziecko a i Świętochłowice mają b.dobrą opinię. Chorzów ma jedną z gorszych a ja tu proszę przeżyłam i jest OK. Jeśli ma bnyć dobrze to będzie nawet w podrzędnym szpitaliku a jak nie to i super kliniki nie poradzą

Dziewczyn przynajmnie wiecie o sprawie dopłaty mnie nikt tego niemówił a mały miał mocną żółtaczke i powinien mieć przebadanakrew jużw szpitalu na dodatek z meżem mamy niezgodność serologiczną

na temat Siemianowic wlasnie rozne opinie slyszalam.. Zaczelam wlasnie szkole rodzenia przy tym szpitalu. Ale jakos psychicznie tak nastawilam sie ten Ochojec, a tu taka niespecjalna informacja :( ehh

ale zaraz moment - pogubilam sie Jesli zaplace to 300 zl, to wtedy jesli cos bedzie nie tak, np zoltaczka lub inne jakies (ODPUKAC!!!) problemy - wtedy dziecko ma zapewniona opieke? A jesli nie zaplace, to mnie wypisuja z dzieckiem do domu, dobrze zrozumialam? Bardzo dziekuje za info! :)

no i prosze rozpisalyscie sie:) marsjanko- nie mialam dzis natchnienia po tym spacerku w duchote :( ale padl o 14.00 i spal do 18.15!!!! za to teraz sobie lezy i oglada tv :) bylismy z mezem a liroyu( niewiem jak sie to pisze blee) i zakupilismy bidet olkaa- jak tam twoje odchudzanie ze mnie spadaja gatki:) w koncu zrzucam to co mi przybylo przez zime a nie ukrywam mama nadal co zrzucac:( no ale damy rade.... cieplutka noc przyjemnie bylo by posiedziec w pubie na piwku :) jak narazie te czasy minely nie ma z kim bąka zostawic tak nagle no i potem trzeba wytrzymac caly dzien z zywym i wyspanym bablem spectro- jak tam zegnianie pampersa?? mowa Kasienki?? moj sie rozkreca w koncu duzo powtarza :)na nocniczku siada wtedy gdy ma ochote i czesto w pampersie na pupie:(

Destiny w siemianowicach nie jest aż tak żle :) Ja tam rodziłam i jakoś przeżyłam. Minusem są sale gdzie na dwa pokoje jest jedna łazienka i toaleta i tabuny gości odwiedzających mamuśki. Ale pielęgniarki miłe, położne ok, lekarze też poza pewnymi wyjątkami. Poelcam Moja. A ty do kogo chodzisz?? Pytam bo ja też jestem z Siemianowic, a dokładnie z Węzłowca.

Desiny - jeśli nie zapłacisz to cię w ogóle nie przyjmą. Z katowickich szpitali babki sobie chwalą Bogucice i Kolejowy, chociaż jak wiadomo wszędzie można trafić na głupią położną czy lekarza. Ale wiem o co ci chodzi, odbieram to tak samo, tam to po prostu nie wygląda tak strasznie, wszystko takie normalne :) AHL - z tego oświadczenia wynika, że trzeba płacić dopiero od kilku dni, bo wcześniej pokrywali to z budżetu szpitala, ale budżet się wyczerpał i ogólnie pewnie był skromny, to można by podejrzewać że dlatego tak szybko wypisywali maluchy do domu, niestety :( my też mamy niezgodność, ale co to ma do rzeczy, nie podali ci anty. D, na str. pisze że opieka okołoporodowa ciężarnej jest bezpłatna (NFZ) więc wszystko powinnaś mieć zapewnione.? jak już wczoraj poprałam, spakowałam torbę, zjadłam obiadek to nawet chciałam pojechać po męża i skoczyć jeszcze po jakiś ciuch dla niego, ale jak wyszłam z domu to poczułam dopiero to zmęczenie, i myślałam ze sie przewrócę :( wiec sie musiałam wrócić :) i przeleżałam sobie resztę wieczoru :) teraz też wracam do łóżeczka, bo coś mnie tak dziwnie boli w podbrzuszu, kłujący przeszywający ból, chwilami :O

Mamuniu - ja jestem stałą oglądaczką zdj. Alka na bobasach, i mi smutno bo zapominasz ostatnio o swoich fanach (w zasadzie to Alusia :P :P :P) wrzuć jakieś świeże foteczki :)

marchewka_katowice Witaj po po cięciu dostałam inmunoglobuline anty. D bo mały miał inną krew niżja Ale po dawke to mój mąż musiał sam jechać do centrum

Witam:) Wyprosiłam moich mężczyzn na spacer a sama nie wiem za co mam sie wziąć. Wiec zaczynam od kafe:) Trochę mnie stresik dopada przed sobota. Niby wszystko już ustalone ale cały czas mysle czy mam coś jeszcze załatwić. Pyniu ja mojego męża znam od dzieciństwa i w sumie to jestesmy juz razem 10 lat w tym 5 lat po slubie. Jak ten czas szybko leci , Tomek dzis kończy już 5 miesięcy:) Z tym szpitalem prywatnym to było do przewidzenia ze tak będzie. Niby wszystko pokrywa NFZ a potem i tak trzeba dopłacac. A dokładnie jest tak jak napisała Andzia jak poród pójdzie gładko i nie ma problemów z dzieckiem to nie ma znaczenia szpital. Gorzej jak zaczynaja sie albo przewiduje sie problemy. Acha, moje dwie kolezanki rodziły w szpitalu Kolejowym i były bardzo zadowolone.

Hurra nei mam ospy to tylko liszaj ufff. Piekna pogoda dziś.

Andzia, Paprotka - no ja mam takie zdanie na ten temat jak wy; a w ogóle myślę (i czuję momentami :P heh) że jak się zaczną bóle to już obojętne jak szpital wygląda, tylko czy lekarze i położne dobre. Przeczytałam ostatnio w M jak mama wypowiedz ginekologa, że on by nie patrzył na wygląd, tylko właśnie na to czy są dobrzy specjaliści, bo w najładniejszym szpitalu może się okazać, ze są sami partacze :( po trosze się z nim zgadzam.

a znacie kogoś kto rodził w Bogucicach, ale sn i czy sobie chwalił? Bo ja bym się skłaniała ku temu szpitalowi jakby coś.......

witam ale ciepło..... marchewa pisałam o znajomej, która naturalnie rodziła w Bogucicach.....(plastyka krocza po sn we wrzesniu).... a Raciborska? ja się zaczynam wahać, bo odradzja mi tę ligotę wszyscy. co to są podkłady poporodowe? czy do szpitala musze meić dla dziecka wszytko?

majkaa- mnie chodzi raczej o os. które sobie chwaliły ;) a jednym negatywnym przypadkiem nie ma się co sugerować, bo w każdym szpitalu znajdzie sie niezadowolona pacjentka, którą albo źle zszyli, albo byli nie mili, albo nie chcieli podać jakiegoś leku, albo dzieckiem się kijowo zajmują itd. itp. coś mi się kołacze, że nasza Olkaa tam rodziła.....hop hop Olkaa :) wiem że cię dzis z nami nie ma, ale jak przeczytasz to napisz jak rodziłaś i jak to przebiegało w tamtym szpitalu :) w końcu to nie było aż tak dawno więc wiele sie pewnie nie zmieniło :) czy jak rodziłaś była już tam wtedy siostra Marta? - najfajniejsza siostra jaką w życiu spotkałam :)

Maajka dla dziecka musisz mieć pampersy i chusteczki do pupci no i potem jak wychodzisz ze szpitala ubranko to wszystko. Ja wzięłam jeszcze smoczek i nożyczki bo pierwsze co to obcinałam małej paznokcie takie miała dłuugie. Podkłady poporodowe kupiłam 3 paczki - z belli to jest coś takiego: http://www.allegro.pl/item200623798_podklady_poporodowe_bella_opakowanie_10szt_.html

Dziś fajny słoneczny dzień mamunie :) Odłużcie może decyzje o szpitalach na poniedziałek :) Rozpoczął się cudownie długi weekend :)

POZDRAWIAM CIEPLUTKO cmok cmok cmok