Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość stojacy z boczku

Odchudzanie - bzdura

Polecane posty

Gość stojacy z boczku

Witam Was wszystkie dziewczyny ! Zastanawialem sie nad sensem Waszego odchudzania. Moim zdaniem każdy kij ma dwa konce i jesli nie przytyjecie nie musicie sie odchudzac. Poza przypadkami chorobowymi czyli jakies 15% puszystych reszta to zwykłe zaniedbanie i obżarstwo. Przecież to nie bierze się z kosmosu !! Proponuje Wam abyscie zapobiegali a nie pozniej myslaly co zrobic z tymi obrzydliwymi kilogramami. Wiem, ze za chwile bede posadzony o to ze lubie anorektyczki. A nie jest tak. Anorektyczki sa tak samo paskudne jak puszyste !!! Wystarczy zachować umiar i mieścić się w normach. Idealna jest dziewczyna o wymiarach 165 cm 55 - 60 kg dluzszych wlosach za ramiona, wcięciem w talii, delikatnym makijazu i ladnymi piersiami. Do tego spódniczka do kolan, jakieś klapeczki, koszulka ładnie przylegajaca do ciala podkreslajaca wlasnie figure i ... czego mozna chciec wiecej ? ;-) Mowie tu tylko o wzgledach wizualnychi nie myslcie ze lece tylko na wyglad bo nie jest tak. Chce Wam pokazac ze jak sie dba za wczasu o swoj wyglad nie trzeba pozniej meczyc sie jakimis drakonskimi dietami i plakac bo po kolejnej nie ma efektow. Moim zdaniem potrzebny jest ruch !!! Dużo sie ruszac i nie mam na mysli spacerow bo to jest oczywiste, ale rower, bieganie, fitnes itd. To jest przyjemne z pozytycznym. Spalacie kalorie dobrze sie bawiac. I tym zapobiegniecie tyciu. Przeciez kazda z Was chce byc piekna. To jest moje zdanie i macie prawo z nim sie nie zgadzac, jestem jednak ciekaw co o tym myslicie Drogie Forumowiczki ? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anorektyczka jak tyczka
mysle, ze... gon sie cieciu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli jestem w Twoim typie??? :D może się umówimy???? :P:P:P ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stojacy z boczku
kapka :*:* ;-) a co do pierwszej wypowiedzi po mojej - wlasnie pokazujesz swoj intelekt a wlasciwie jego brak. czy ja kogos obrazilem ze tak mi piszesz ? zero kultury !!! ZERO !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anorektyczka jak tyczka
tragedia, doprawdy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinka ze szczecinka
wole zyc krocej bedac szczupla niz jak spasiona swinia która budzi odruch wymiotny u widzów obu płci! A na cholerę takie życie - w nieatrakcyjnym, tłustym, wiecznie spoconym, niezdarnym cielsku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja myślę ze ma troche racji :o ale oprócz chorych są tez takie co nie są z zaniedbania grube, ale mają np kompulsy? i co??? moga nawet skakać na skance cały dzien...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale weźcie tez pod uwagę, ze nie ma na tym forum dziewczyn które nic nie robią.... właśnie tutaj są wszystkie które starają sie schudnąć! moze czasami nie wychodzi, mnie tez nie wychodzi, ale walczymy!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olcia*
gdzies na tym waszym forum przeczytalam, ze ''wielu otylych jest w tak samo dobrej kondycji jak ludzie szczupli´ ha ha ha ha ha. Juz to widze. Jestem instruktorka fitness i wiele razy napotkalam ludzi otylych na swoich lekcjach - o wiele szybcviej sie mecza, zadyszka, wysokie tetno itd. O wiele czesciej narzekaja na kolana - musza dzwigac duzo duzo wiecej niz kolana ludzi szczuplych. A jak chodza do grupy mieszanej - tak gdzie sa osoby szczuple i wytrenowane, to niewiadomo co robic. Ci drudzy chca dostac w kosc, a ci pierwsi padna wtedy po 15 minutach zajec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a skąd
założenie, że grube osoby sa zawsze spocone????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martysiaaska
ja waząc 90 kg byłam najszybsza ze swojej klasy, a na dłuższe dystanse trzecia :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niekiedy bardziej smierdzi od szczupłej.. niż \'grubaski\' dbającej o higiene taka prawda. wiem swoje i nikt mnie nei przekona, znam rózne osoby, żadna z nich grubsza nie poci się jak niektóe moje szczuplutkie kolezanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stojacy z boczku
ciesze sie ze rozmowa sie poszerza ... co do spoconych grubasow - cos w tym jest ze jednak osoba otyla szybciej sie poci ze wzgledu na swoja wage. nie bede jednak generalizowac bo sa rozne organizmy, jednak na prawde 90% otylych sie poci ponad miare i za szybko meczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale co wam przeszkadza ze się szybciej meczą?? to ich sprawa... a niech się męczą, co innych to obchodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty mowisz o swoim subiektywnym ideale kobiety;) a co z innymi facetami:o Wiec Ty sie rozgladaj za swoim idealem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stojacy z boczku
kapeczko - chodzi o to ze niektorzy chyba nie maja ochoty ogladac spoconego tlustego ciala. kiedys przydazyla mi sie fajna historia. jechalem autobusem PKS i okazalo sie ze mam siedziec sam bo nie mialem wspolpasazera. usiadlem sobie przy oknie bo lubie patrzec co sie dzieje. na nastepnym przystanku wsiadla "nieco szersza dziewczyna". na oko 160 cm i ok 100 kg - przeciez to wrecz potwor. okazalo sie ze nie moze sie zmiescic na siedzeniu przy mnie mimo ze jestem szczuply. ona poszla do kierowcy ze potrzebuje innego miejsca. ktos z tlumu pasazerow wydarl sie ze jej to 2 miejsca nie starczy. fakt faktem ona nie mogla siasc bo jej pol tylka wisialo. dziewczyna zdyszana, spocona - zapach potu pomieszany z jakimis tandetnymi perfumikami z hipermarketu daly niesamowite wrazenie... dzieki Bogu kierowca znalazl jej inne miejsce i siedziala sama. ledwo siadla, wyjela kawalek kielbasy, bulke i zaczela konsumowac. bulka zaczela sie kruszyc, smiecac w autobusie. ludzie zaczeli to komentowac. jej zrobilo sie nieciekawie sadzac po jej minie. wiec nie mowicie mi ze osoba otyla nie jest spocona itd. a jakby byla szczupla ominelo by ja i innych pasazerow "wiele przygod i efektow zapachowych"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marika soul
brzydka spasla dziewczyna jest gorsza,nie ma szans na doświadczenie życia jakie może sobie zapewnic urodziwa dziewczyna dzieki swojej kobiecości,seksownosci,wrodzonemu urokowi,nie wystarczy jednak byc piekna,kobieta musi prezentowac soba wyższosc i klase,wdziek,musi byc inteligentna,intrygujaca,bystra...kobieta sukcesu(jak ja) ładna dziewczyna ma szanse spełnic sie maksymalnie w kazdej dziedzinie życia,bo nie tylko NAUKA,WYKSZTAŁCENIE jest wazne,zatłuszczony babsztyl(syndrom braku kobiecosci-czyli juz nie kobieta)ograniczy sie w swoim zyciu tylko do wiedzy i madrosci,A PIĘKNA MOZE MIEC WSZYSTKO...zrobic kariere

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj tam inni faceci i inne ideały :P wazne ze ja jestem w jego typie :D :D :D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kapka wiec musisz przestas sie odchudzac , bo przestaniesz byc tym idealem:P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie w sumie żal troche takich osob :( trzeba im pomoc, a nie wyzywać. tyle ze cięzko z taką osobą rozmawiać nie sprawiając jej przykrości :/ ale podróz PKS zajeła tylko kilka godzin a potem mozna zapomnieć o całej sytuacji. prawda??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj.. tam jeszcze 2 kg mogę schudnąć,a w sumie tylko tyle jeszche chcę :P zboczkuuuuu.. a skąd jesteś??? :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kapka na topicku \"co dzis zjadlyscie\"[czy jakos tak, jest do Ciebie pytanie;) Jak tylko 2kg to ok, zalapiesz sie na dolna granice:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cytuje szb\"Idealna jest dziewczyna o wymiarach 165 cm 55 - 60 kg \"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ważne ze załapie :P zboczuuś.. to jak skąd jesteś??????? :) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oooooooj :( spokojnie zboczuć nie uciekaj ja tylko żartowałam :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdecydowana większość moich grubszych znajomych ma nadwagę/otyłość JUŻ OD DZIECKA. Jakieś 90% wszystkich grubszych osób jakie znam (w tym mnie :P). Zawsze była grubym dzieckiem, dopiero w okresie dojrzewania zaczęłam brać się za siebie. No bo wcześniej tam nawet nie wiedziałam jaka jestem i wisiało mi to ;) Zresztą dziecko chyba sie nie będzie odchudzać. I co, takie osoby to tez głupie, bo nie zadbały od początku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaaa i owszem głównie wina rodziców- tak mi się wydaje, ja tez sie wziełam za siebie jako nastolatka, a wczesniej same ciastka i czekolady u babci a w domu schabowe, a co jako dziecko miałam z tym zrobić???? 10ęciolatek nie wie nawet co to są kalorie.. i ze panierka tuczy itp.. a potem to dopiero jest ciężko zrzucić!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×