Czy chłopak, który ma 171 cm wzrostu, ma szansę na...

zawodową grę w koszykówkę? :-)

nie ma

>>>> Brzydal Jak jestes wysoczyń to sie nie martw. Na pewno Cie jakas zechce. :-)

w NBA jest lub byl nawet taki co ma 168 cm , a wysoki gostek wg. ciebie to od ilu cm ?

Od 180 cm wzwyż wiem o tym, byl nawet taki co mial 155 cm ale zapomnialem jak sie nazywa (ale to bylo dawno, teraz pewnie potrzebuja wysokich).

\"Przez całe moje 24 letnie zasrane życie tylko raz dziewczyna zwróciła na mnie uwagę, bylo to kiedy miałem 15 lat.\" To masz szczęście chłopie. Na mnie jeszcze żadna nie zwróciła uwagi. :-D

\"Szukam tej miłosci jak jakiś rumun uliczny. Ale one juz pozajmowane,...\" To weź sobie brzydką i inteligentną. Takie to napewno nie są pozajmowane.

Nie nudzi sie wam tak caly dzien pierdolic o jednym i tym samym ???? Przeleciec jakas niunie w dzisiejszych czasach to zadne wyzwanie , ani dla kurdupli ani dla tych ze zjebana twarza , wiec do roboty , jak juz jakas zaliczycie to zaczniecie inaczej patrzyc na swiat .

\"poza tym lepiej byc singlem niż mieć brzydulkę.\" Ładną to Ty nie będziesz miał. Ładne (z pewnymi wyjątkami) myślą podobnie jak Ty - \"wolę być singielką niż mieć brzydala\". :-)

Ładne (z pewnymi wyjątkami) nie zadowalają się byle czym (niskimi bądź brzydkimi). One wolą wysokich i przystojnych, bądź tylko wysokich. :-)

ale zażarta dyskusja:)

Poczekajcie jeszcze parę lat Brzydale, a niedługo te wszyskie śliczne niunie z przystojniakami się rozwiodą i zaczną doceniać takich gostków jak wy. A przystojniacy znajda sobie nowe młodsze niunie.

a co masz przeciwko rozwódkom? Bo ja mam wrazenie, że tylko takie kobiety, które juz popełniły błędy są w stanie zbudować nowy, zdrowy związek. I lepiej rozumieją, ze uroda i faceta do dużo za mało.

siema all... ja tez jestem sam jak narazie i moze to i lepiej ze tak sie dzieje... raz jakis rok temu mi zalezalo na jednej osobie to olala mnie i mi powiedziala po 3 miesiacach rozmow i spotkan ze ma mnie w dupie :/ zajebiscie... do tej pory to siedzi we mnie a jak ja widze to zamieram... ona mimo ze jej nic nie zrobilem nie poznaje mnie nawet na ulicy - i wez tu badz ok... bycie samym ma tez zalety panowie... nie trzeba latac nadskakiwac mozna na spokojnie zyc nie robiac sobie problemow zwiazanych z byciem w zwiazku... czasem samotnosc doskwiera ale do tego da sie przywyknac... pozdro all...

Wiesz co Brzydalu, To wcale nie Twoja"skopana" facjata przeszkadza Ci poznać fajną dziewczynę, a tylko brak pewności siebie i ta głupia nieśmiałoś , co już nie jednemu zniszczyła życie. Kurcze, znam tylu super fajnych brzydali, którzy nigdy chyba nie myślą o swoim wyglądzie a raczej o tym jak sprawić by dziewczyny dobrze czuły się w ich towarzystwie.

Wiem co to znaczy być niesmiałym, ale powielu latach udało mi się przełamać. Nie uwierzysz, może to głupie ale BARDZO pomogły mi znajomości wirtualne. Kiedy stwierdziłam ,ze potrafie rozmawiać z ludzmi klikając i oni mnie lubia i mamy sobie wiele do powiedzenia, automatycznie zaczęłam przenosić takie zachowania do reala.

\"Inna dziewczyna miesiąc ze mną gadała, uważała, że świetnie nadalejmy, pisaliśmy do siebie sms, i ciągle prosila o zdjęcie, gdy dostala, zrobiła mi blokade GG, i tak zakończyła się znajomość, teraz nawet do niej nie mogę napisać.\" aż taki brzydki jesteś?

Brzydalu, jakoś sobie tego nie wyorażam, tzn Ciebie i kompletnie nie rozumiem tych dziewczyn. Dla mnie nie ma najmniejszego znaczenia jak wygląda osoba ,z która gadam. Owszem, po jakim czasie wymieniamy się zdjęciami, ale nikt jeszcze nie był tak brzydki jak moja największa miłość.

up

Kurde...,gdyby ktoś napisał o mnie,albo powiedział\"że nikt nie był tak brzydki ,jak moja wielka miłośc\"załamałabym się:o..i..zerwałabym z ta osobą kontakt... Ja nie uważam się za osobę brzydką.No i co..?i nic.. Nie zmienia to faktu,że nie mam szczęścia w miłości... To nie zależy od wyglądu.Poza tym mam tak,że zakochują się we mnie faceci,do których nic nie mam:(nic nie czuję:(.Z wyglądu są w porządku...,ale to nie o to chodzi. Natomiast kiedyś spodobał się mi facet niskiego wzrostu właśnie.Nie był bogaty...;). Koleś ewidentnie mnie olał:(............

\"Natomiast kiedyś spodobał się mi facet niskiego wzrostu właśnie.Nie był bogaty...\" hehe, fajny dowcip :-D

ja mam niski wzrost.Zwiałem w życiu przed 7 kobietami .Wybrałem samotność na cholere mi dziewczyna.

i powodzenie jak cholera

tak tylko u kogo, pewnie u samych brzydul. :-D Normalna, ładna dziewczyna NIGDY nie zechce kurdupla. :-)

wręcz przeciwnie.Wsród 7 kobiet była jedna co mi sie nie podobała i ta ostatnia własciwie.

jestes desperat jakiś?

u roznych, ale raczej normalnych pomysl jak dziewczyna ma tak do 160-165 to chyba wystarczy, nie? byleby nie byla duzo wieksza od faceta albo w ogole, zeby byla mniejsza i juz

\"pomysl jak dziewczyna ma tak do 160-165 to chyba wystarczy, nie?\" nie te niskie tez chca wysokiego, zeby je na ręcach nosil. :-) :-) :-)

Niscy faceci dostaj zawsze kobiete z drugiej ręki . Chodzi o potomstwo kobiety iwestuja w geny wiec podswiadamie szukaja dla swoich dzieci jak najsilniejszego dawcy . Pozniej sie rozwodza i reszte zycia spedzaja u boku kurdupla . Popatrz wokól swoich znajomych rodziny to sie sprawdza!!!!!. Osobiscie kurdupli nie lubie to kurdupeinstwo zawsze z nich wyjdzie . Paniom szczerze odradzam zycie nie łatwe u boku 165 .

czasem odnosze wrażenie ,ze ty nie masz wiecej niż 171 cm .Wzrostu.Te twoje wpisy są podejrzane.Chcesz raczej ukierunkować kobietom ,ze mają wybierać wysokich ?Czy ty masz je za debilki?