zdrada czy nie?

dziewczyny poradźcie mi proszę, bardzo kocham mojego faceta, ale dowiedziałam się, że zrobił coś bezczelnego....kiedyś chodził z taka jedną i gdy poszedł z kolegami na piwo ona sie do niego przytuliła, drapała po włosach i się całowali chwilę, ppotem on uciekł.....ja go tak kocham...mówi, że to był błąd, że nadal chce być ze mną, że mnie kocha, ze nie wie dlaczego to zrobił...co mam zrobić? świat mi się zawalił. Co byście zrobiły na moim miejscu?

jak to uciekł? głupi?:-0 tak, napewno głupi:-0 rzuć dziada :-P

uciekł od niej, nie wiem co mam zrobić...jesli się kogoś kocha to mu się takich rzeczy nie robi

oj bo grali w lotki w pubie i ona się do niego przytuliła i go pocałowała i sie zaczęłi całować, a jego koledzy zmieniali lokal i go zawołali i uciekł, nic mi nie powiedział, to się stało 2 tygodnie temu, przeczytałam ich rozmowę na gg, pisał, że ja przeprasza, że to był błąd, był tym zarzenowany.

no toż mówie przecież że głupi bo uciekł od niej. mógł przelecieć, a potem uciekać. wtedy to mogłaby być afera, ale tak to beczysz nie wiadomo o co :-0:-P powtarzam rzuć dziada co nie umie wykorzystać sytuacji :-P

ej to nie jest śmieszne, ona mu się wcale nie podoba, to jest tylko jego kumpela. Jestem załamana

wybacz mu!! sam mówi, że żałuje. Chyba każdy zasługuje na drugą szanse!!:) powodzenia:)

ja sie wcale nie naśmiewam. ot cipa z niego i tyle. :-P

ale jak ja teraz mu zaufam? przez przypadek się o tym dowiedziałam, bo mu gg przejrzałam. Przysięgał mi że mnie nie zdradzi...dla niego to nie jest zdrada, dla mnie jest, co o tym sądzicie?

źle zrobił, wiem, że trudno ci wybaczyć, ale ja bym chyba dała mu szanse..

jak moze mu sie nie podobac skoro sama napisalas ze kiedys z nia chodzil...i skoro by mu sie nie podobala to raczej by sie z nia nie calowal

swoją drogą to tępa pizda z ciebie. nie zagląda sie do prywatnej korespondencji :-0

ona zawsze na niego czyhała, kiedyś chodzili ze sobą, ale powiedział jej, ze bedą tylko przyjaciółmi

pocałuj sie z kims innym to bedziecie kwita i zwiazek bedzie rozwijal sie dalej, ja bym tak zrobiła:)

obetnij jej wlosy-bedzie miala za swoje :D tak bylo napisane w "fakcie" swinka halinka, ja kiedys zagladalam facetowi, moj facet nigdzie do pubow nie chodzi bo nie ma powodu, ale zawsze mozna wiedziec co i jak. teraz gdy to pisze siedze na chlopaka kompie i otworzylam gg-archiwum, widze ze tam jestem tylko ja i taki sprzedawca :D(cala liste rozmow ma na drugim kompie)