Co to bylo?

Moja dlugoletnia partnerka powiedziala ,ze nie miala ze mna nigdy orgazmu.Nadmienie tylko ,ze zwsze ale to zawsze doprowadzalem ja do orgazmu poprzez stymulacje lechtaczki po tym byl klasyczny stosunek z penetracja.Na pytanie, to co to bylo ze miala orgazm przez wspomniana stymulacje odpowiedziala ,ze to byla dla niej gra wstepna.Prosze sie ustosunkowac do tego .Nie jest mi milo.

że ci nie jest miło :D

ona chciała Co dokuczyć... bo to brzmi jak jakaś forma zemsty/chorej satysfakcji

Nie rozumiem...Udawac zle nie udawac jeszcze gorzej... o co chodzi :o moze nie miala orgazmu i na szczerosc jej sie zebralo po prostu.

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jestesmy razem nadal.O tym dowiedzialem sie podczas spokojnej intymnej rozmowy.Powiem tylko to jeszcze ,ze na temat naszego wspolzycia wczesniej nie rozmawialismy.Na poczatku wiem ,ze nie miala orgazmu.Potem ,gdy znalazlem ten swoj sposob bylem pewny ,ze aspokaam ja.Niepokoilo mnie to tylko ,ze nie chciala zbyt czesto ..raz dwa razy na tydzien.Wtedy nie bylo internetu ..nic nie wiedzialem o wielokrotnych orgazmach ,masturbacji kobiet...Nie rozmawialem ,bo jakbyl to raz na tydzien ,to nie bylo czasu na rozmowy i balem sie jej apytac o ten jej orgazm ,zeby znowu nie miala z tym problemu jak wczesniej .Teraz probuje sie lepiej postara ,ale na razie bez rezultatu.nie jestem juz takim jurnym facetem jak dawniej, bardzo dawno

No to nie wsciekaj sie tylko probujcie dalej. Osobiscie uwazam ze orgazm bardziej zalezy od samej kobiety niz od faceta z ktorym sie kocha. Ona sama musi sie tego nauczyc wiec nie obwiniaj sie bez sensu. I nic na sile.

a co to jest orgazm??

mozesz ją zaspokajac , napewno jest jej dobrze o to sie nie martw;) mało kobiet szczytuje orgazmem , niektóre nawet nigdy go nie doznały , jezeli kobieta jęczy to nie znaczy ze ma orgazm , poprostu jest to dla niej super uczucie .

aha i najwazniejsdza rzecz : kobieta sama musi sie nauczyc szczytowac ;) najlepszy sposób jest draznienie łechtaczki ... masz fajny link poczytaj .. http://72.14.221.104/search?q=cache:sETU8LZNHxkJ:www.omilosci.pogodzinach.net/start.php%3Fname%3Domilosci%26file%3Darticle%26sid%3D21+orgazm&hl=pl&gl=pl&ct=clnk&cd=1&client=firefox-a

Tutaj chyba znowu chodzi o stary problem jaki orgazm jest lepszy lechtaczkowy czy pochwowy.Ma szczescie ,ze osiaga jakikolwiek.Kobietom nie dogodzisz ,Taka ich przewrotna natura.Jak maja jeden orgazm to chca dwoch itd,itp

ważne, że ma orgazm, przecież znalazłeś sposób, nie przejmuj się jej gadaniem, to przez opinie inncych, nie ma sie co przejmowac, wytlumacz jej ze jestescie razem by byc szczesliwi a nie zeby nasladowac innych

może znajdźcie takie pozycje, które w trakcie penetracji drażnią łechtaczkę - np. męskim owłosieniem, brzuchem, częscią penisa - jeśli miewa tylko łechtaczkowe, w ten sposób też powinna je osiągnąć :-) (np. pozycja na jeźdźca)