Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cytrynka696

Ciekawi mnie czemu jest tak malo...

Polecane posty

Gość cytrynka696

...ciekawych, milych ludzi z ktorymi mozna poprowadzic interesujaca rozmowe?? Moze tylko to moje spostrzezenie, ale ja naprawde ciagle trafiam na takich! Nie mowie zeby tu prowadzic jakies dywagacje o publikacjach naukowych, ale pogadac o roznych sprawach, posmiac sie z tych samych rzeczy... Jestem osoba raczej pogodna i przyjazna i takich sobie tez szukam znajomych, ale czesto natykam sie na totalnych burakow! Co dziwne wyksztalcenie ani status materialny nie maja tu nic do rzeczy, chodzi raczej o pewne porozumienie miedzyludzkie, zyczliwosc, pogode ducha... Czasem z nudow wchodze na czat z mysla ze moze uda mi sie z kims uciac fajna pogawedke, ale tylko raz mialam zajefajnego rozmowce-faceta hehhehe:) Wiekszosc gadek to standardowe skad klikasz? jak wygladasz itp Wy tez tak macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kredka80
Cytrynka ja tak mam, jezeli Cie to cokolwiek pocieszy. Jakies 4 lata temu poznalam jednego z moich najlepszych przyjaciol na czacie. Wiec teraz czasami znowu wchodze z nadzieje, ze moze uda mi sie znalezc kogos fajnego do pgadania. Tymczasem to z czym sie spotykam to albo: 1) "Cze. Skad klikasz? Jak masz na imie? Opisz Siebie. Masz chlopaka?" (ja odpowiadam, ze mam i przewaznie koniec konwersacji, bez "zegnaj, ciau albo pocaluj mnie w d$%^); albo: 2) "Witam. Masz ochote na ruchanko?" (mowie, ze nie, ja tylko porozmawiac chcialam:) i koniec gadki). Rozczarowalam sie i obiecalam sobie, ze na czata wiecej nie wejde! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytrynka696
Witaj kredko! Widze ze nie tylko ja mam takie odczucia...Wiesz brakuje mi kogos do pogadania, kto umie smiac sie sam z siebie, nie obraza sie o pierdoly, w lot lapie dowcip i w ogole nie jest jakims tam mrukiem i ignorantem! Moge dac przyklad: jade sobie pociagiem, sporo ludzi wokol, wchodzi konduktor, starszy, wesoly pan i cos tam zagaduje do laski siedzacej obok mnie, a ta udaje ze nie slyszy, cos mu tam odburknela i tyle..a ja sie do tego pana usmiechnelam i tez do mnie cos zazartowal i nie byla to bynajmniej kokieteria z mojej strony! Ehhhh zycie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kredka80
Spotkalam sie z podobnymi sytuacjami w Polsce wiele razy. Moze sie myle, ale wydaje mi sie, ze dla wielu mlodych ludzi to nie jest za bardzo "COOL" rozmawiac ze starszym czlowiekiem. Ja np. uwielbiam sluchac to co maja do powiedzenia, w koncu tyle lat doswiadczenia. Ja moge sobie nawet nie wyobrazac, przez co Oni mogli juz przejsc. Dla mnie to tak jak obejrzec dobry film albo przeczytac niezla ksiazke, a nawet lepsze, bo mozesz zadawac pytania:). Raz, przyznaje zdazylo mi sie z zupelnie szczerych motywow prowadzic rozmowe z jednym starszym mezczyzna. Bylam naprawde otwarta na to co ma do powiedzenia, rozsmieszal mnie. Dalam mu nawet nr telefonu, bo myslalam, ze moze jest bardzo samotny. Dziadek tymczasem chyba mnie zle zrozumial, bo gdy zadzwonil to raczej z matrymonialnymi zamiarami w stosunku do mnie, bo jak inaczej mozna zrozumiec zapewnienia o tym, ze ma wysoka pozycje i ze jest doktor i ze jak pojde na kawke to moze bedzie w stanie mi pomoc w karierze :d. Ot, taki przyklad mi sie teraz narzucil. Generalnie ja wciaz jestem glodna ludzi, tylko swoich telefonow juz tak hojnie nie rozdaje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytrynka696
No tak, masz racje, Polacy to juz taki dziwny narod, bez obrazania nikogo :) A tak w ogole to widzialam twoj topic o samotnosci w domu, zainteresowal mnie bo sama mam podobna sytuacje, no moze nie podobna ale wiem o co ci chodzi... Jaj bys chciala pogadac to daj na siebie jakis namiar to chetnie porozmawiam! Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twinkle
wow to ktos tu jeszcze siedzi? dziewczyny do pracy jutro nie idziecie czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytrynka696
Wyobraz sobie ze nie idziemy...Jeszcze nie pracuje, bo studiuje,mam wakacje i moge sie wreszcie poobijac:) dobranoc!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kredka80
Z checia Cytrynka:). Moj gg: 1718745.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twinkle
wyobrazam sobie...fajnie macie a jutro do pracki i tak caly tydzien, ja tez chce znow do szkoly, na moje studia...dobrej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kredka80
A u mnie nawet jeszcze nie wypada klasc sie spac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale kto jest dla Was interesujący czy wiek jest priorytetem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twinkle
dobrze wam dzieczyny ja cytrynko wyczulam nutke wrednosci, moze sie myle wyobraz sobie, tez lubie rozmawiac z ludzmi ale czasem sie nie da, ide spac pozdrawiam.pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twinkle
o ten gosc jest zabawny, leoon masz pozdrwienia od mojego meza, pa pa:)))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej twinkle nie spać tylko tak jak było napisane na iinym topicu spełniać obowiązek małżeński!!!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko już nie odpisuj weź się za niebożątko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spac spac spac
Nic tylko byscie spali a ja tu chce pogadac. Jestem "starsza osoba" i mam duzo do opowiadania a wy co spicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kredka80
wiek? - ani priorytetem ani czyms skreslajacym z listy interesujacych rozmowcow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twinkle
no nie wyjde z tego neta, mezulek ma juz dosc moich pogadanek na kafeterii, obowiazek malzenski i na spiocha da rade:) serio, zreszta cala przyjemnosc po mojej stronie:) do uslyszenia, napisania jutro, serio, dobrej nocki leoonku, domyslam sie samotnej jak wyjechales mi z ta renia na tym 2 topiku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedys na czatach bylo inaczej... Bardzo duzo fajnych ludzi tam poznalam... Do rzadkosci nalezaly rozmowy zaczynajace sie \"skad klikasz\". I raczej wiedzialam, ze jak takie pytanie padnie to dlugo sobie nie pogada, bo to nudne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brittabella
Oj, nareszcie spotkałam kogoś, kto ma podobną opinie na temat czatów i forów jak ja. Niestety zbyt często pojawiają się na forach osoby, które bluzgaja i obrażają innych. Mam nadzieję, że tu na Kafeterii uda nam się spokojnie porozmawiać. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×