Kiedy powiedzialyscie pierwszy raz do tesciowej MAMO

Ja dwa miesiace po slubie i jakos jeszcze mi to przez gardlo nie przeszlo, chociaz bardzo mila fajna mam tesciowa

nigdy przez 5 lat małżeństwa matkę ma się jedną, prawdziwą za bardzo ją szanuję, żeby mówić tak samo do obcej kobiety, której wkład w moje wychowanie i osiągnięcia jest żaden

wypowie

podczas pogrzebu bedzie czas najwyzszy to powiedziec

ale dzis sie chyba przelamie bo umowilem sie z nia na masaz odbytu, najpierw ja jej a potem ona mi :-)

Ja zaczelam mowic kilka dni po slubie no i juz na weselu probowalam.Trzeba sie przemóc i samo powoli to przyjdzie.Takze nie stresuj sie tym...

od 13 lat jeszcze tego nie zrobiłam i nie zrobie:P mówie jej po imieniu:)

Nigdy nie powiedziałam MAMO...

Do tych co mówią do teściowych "mamo" ----> czy mówicie do teściowych na ty np. "Mamo, zrobić zakupy?", czy "Zrobić mamie zakupy?" Mojego męża trochę to drażni, ale gdyby teściowej to przeszkadzalo, to sama zaproponowala by żebym mówila do niej na ty.

ja mówię \"mamo\" i jest OK. Jakoś od razu po ślubie zaczęłam. I nie w 3 osobie typu \"mamo, a mama wie, ze ...\" tylko normalnie \"mama, chcesz herbaty itp.\" Moze to dlatego ze moja teściowa jest naprawde super:)

Ja do mojej mówiłam już po ślubie,w dniu wesela.Nie rozumie osób,które piszą,że matkę ma się jedną.Tak ma sie jedną ale to jest matka naszego ukochanego.Nie zawsze jest super teściową ale cóż zrobić. Ja za moją nie przepadam ale zawsze będe jej wdzięczna za to,że wychowała mojego M na wspaniałego człowieka.I dlatego należy jej się ode mnie MAMO!

Moja teściowa też jest super, ale jakoś nie mogę mówic do niej na ty. Trochę mnie to wneria czasami z tym plątaniem się, ale tak jak napisalam; gdyby chciala żebym mówila do niej na ty, to sama by mi zaproponowala. I już tak 4 lata.

Podczas weseleazapytałam teściową czy mogę mówić mamo, aby skrócić dystans a wydawało mi się, że atmosfera jest miła, ale teściowa okazała się wrednym typem, więc jeśli raz na ruski rok się widzimy to zwracam się do niej bezosobowo, a najchętniej wcale.

moja mi zaproponowala sama zeby mowic do niej MAMO a do tescia TATO, no ale...wez i mow...(2 miesiace po slubie)

niby mówię...ale w 3 osobie. Zaczęłam po ślubie. Najpierw wszyscy mieliśmy z tego ubaw bo to taka nienaturalna sytuacja. Teraz też trochę mnie to krępuje ale już miej

Ja mam wspaniałą teściową, ale nie potrafię się przemóc. Mówię do niej pani, bo nie zaproponowała mi bym mówiła do niej na Ty.

ja rowniez do mojej tesciowej zwracalam sie bezosobowo,az ktoregos dnia( okolo dwoch miesiecy po moim slubie)zadzwonil telefon...odebralam...to znajoma mojej tesciowej...musialam ja zawolac:Mamo telefon!!!....uffff,przeszlo :-)

miałam teściową 20 lat,nigdy nie powiedziałam mamo,była wyjątkowo wredna nawet dla własnego syna.

małżeństwa do tej pory nie powiedziałam, nie przechodzi mi przez gardło. I jesli to matka naszego ukochanego, czemu nie mówi się do niej per "teściowa" ? :-0 Nie rozumiem, po co odrazu "mamo" Czy teściowa to coś obraźliwego ?

sie myliło, bo ja od razu po slubie tez mowilam mamo i tato ale na poczatku jeszcze pare razy wymykalo mi sie( tak z przyzwyczajenia) pani asiu hehe , że niezly byl wtedy ubaw potem staralam sie pilnowac a teraz jest juz oki :)

serce

NIGDY bo matka jest tylko jedna

ja powiedzialam o jeden raz za pozno i tesciowa obrazila sie szalenie. pierwszego dnia po slubie pojechalismy do niej po cos i powiedzialam per Pani. jak sie wsciekla, trzasnela drzwiami i nie odzwyala sie do konca wizyty. szczerze mowiac Mamo ledwo przechodzi mi przez gardlo ale czego sie nie robi dla meza

z tesciem nie mam problemu, to fajny facet i bardzo serdeczny i pomocny. totalna odwrotnosc tesciowej. aha tesciowa nie znosi mnie od kiedy podjelismy decyzje o slubie bo wg niej nie jestem odpowiednia dla jej synka. mysle ze w tym wypadku mowienie do niej mamo to i tak duze poswiecenie z mojej strony :P

"telefon" d;bo "Krysia dzwoni" nie chodzi o to, że teściową mam wrednę- wręcz przeciwnie, całkiem fajną, ale z mamą mam szczególny związek, dla mnie to jest coś wyjatkowego i nik inny, moim zdaniem, na to miano nie zasługuje- choćby nie wiem jakby był fajny.... ... czasem mówię o niej mama X(tu wymieniam imie męża) bo słowo "teściowa" - też mi się specjalnie nie podoba - a bezposrednio zwracam się na ty i już.

ps w tym roku mamy 10 rocznicę ślubu :)

Nigdy, ona nie jest moją matką, więc taj jej nie nazwę... Mówię do niej po imieniu - Kristel, na teścia David

ja mowie na ty