Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

amelia_23

Skończyłam studia...i co dalej?

Polecane posty

Gość RER
u --> ok, po prostu osobiście nie lubię tej metody (zimnego kubła), co gorsza na żadnych przykładach nie widzę, żeby działała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anii
Amelia, a w jakim wieku jest Twoje dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anii
W miarę skutecznym sposobem znalezienia pracy jest np. gotowość podjęcia pracy w jakiejś firmie w charakterze stażu. Jeśli ktoś nie musi się szybko uniezależniać w pełni od pomocy finanswoej rodziców, to może pójść na staż niepłatny przez jakiś czas, czy też dość mało płatny. Tylko według mnie, jak firma proponuje osobie po stuadiach staż po niepłatny na więcej niż przez miesiąc, to uz trzeba uważać, bo może być nieuczciwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaaaaaaaaaaaa
ja tez w tym roku skończyłam polonistykę bez kursu pedag. i co?.........i siedzę na kafee :-) narazie odpoczywam a od września chyba Londyn...niestety a jest tu może ktoś, kto skończył polonistykę???napiszcie gdzie pracujecie po tym kierunku (szkoła odpada)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anii
Tak jak pisałam wcześniej, może nie doczytałaś Olaaa też jest po polonistyce. Od sierpnia będę pracować w redakcji czasopisma. Moje koleżanki po polonistyce bardzo różne rzeczy robię: dwie są nauczycielkami, jedno zajmuje sie w firmie pracami biurowymi, jedna pracuje w Irlandii, jeszcze inna jest recepcjonistką w banku, w wydawnictwie. Generalnie każdy coś robi, tylko że bez rewelacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez polonistka
Ja tez skończyłam polonistyke i zanim znalazlam obecna sensowna prace (choc nie w wyuczonym zawodzie) bralam każde zajecie, jakie było, zeby nie siedzieć w domu i nie zwariowac. Pracowalam w barze sałatkowym, sklepie, punkcie ksero, zarabiajac grosze i chowając dume do kieszeni (razem z dyplomem). Pracujac ciagle poznawalam nowych ludzi i dzieki nim nigdy nie zostalam na lodzie czyli bez pracy. To działa jak łańcuszek, przechodzisz z jednej firmy do drugiej, zdobywasz nowe doswiadczenia i uznanie szefostwa, po protu przykladajac sie do swoich obowiazkow i traktujac powaznie każde zajcie (chocby to bylo krojenie pomidorow). Uwierz mi, ze predzej czy pozniej ktos cie zauwazy i doceni, pomoże znależć lepsza prace. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez polonistka
Ja tez skończyłam polonistyke i zanim znalazlam obecna sensowna prace (choc nie w wyuczonym zawodzie) bralam każde zajecie, jakie było, zeby nie siedzieć w domu i nie zwariowac. Pracowalam w barze sałatkowym, sklepie, punkcie ksero, zarabiajac grosze i chowając dume do kieszeni (razem z dyplomem). Pracujac ciagle poznawalam nowych ludzi i dzieki nim nigdy nie zostalam na lodzie czyli bez pracy. To działa jak łańcuszek, przechodzisz z jednej firmy do drugiej, zdobywasz nowe doswiadczenia i uznanie szefostwa, po protu przykladajac sie do swoich obowiazkow i traktujac powaznie każde zajecie (chocby to bylo krojenie pomidorow). Uwierz mi, ze predzej czy pozniej ktos cie zauwazy i doceni, pomoże znależć lepsza prace. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez polonistka
A jeżeli mowisz, że skonczenie studiow nic ci nie dało, to rzeczywiscie - NIC. Polonista jest cenionym pracownikiem wszedzie tam gdzie liczy sie kultura osobista, obycie, no i poprawna polszczyzna. Może tego nie doceniasz, ale jest wiele osob, ktore ci zazdroszcza, bo same nie potrafia sklecic porządnie zdania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anii
Nowe ogloszenie w Mazowieckim Banku Ofert Pracy Mazowieckiego Kuratorium Oswiaty --- nazwa szkoly: Zespol Szkol Ogrodniczych i Spozywczych data opublikowania ogloszenia: 2006-07-14 specjalizacja: jezyk polski adres: Pilsudskiego 10a, 05-870, Blonie telefon: 022 7254275 email: zsois@o2.pl wymiar godzinowy: 15 forma zatrudnienia: umowa o prace uwagi: dodatkowe wymagania: --- Zapraszamy do odwiedzania stron Mazowieckiego Banku Ofert Pracy dla Nauczycieli! http://www.mazowieckie.pl/mbopdn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak można być takim nieudacznikiem życiowym? 1200zł? Proszę, przecież to porażka. Ja po ogólniaku zarabiam 2500zł, a dopiero zacząłem pracę. Ktoś Wam nieźle sprał mózgi i obiecał kokosy, a stado owiec poszło jak jedna naiwna masa ;) Kończcie studia, marnujcie 5 lat życia a później płaczcie, że nikt Was nie chce bo wychodzicie równie niewykwalifikowani i bezwartościowi na rynku pracy, tylko 5 lat starsi. Samo się nic nie zrobi. Zapierdalać czeba :) Pozdrawiam i życzę sukcesów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet4655156
Jak dostałeś pracę dzięki rodzicom to się nie wypowiadaj. ;-P 2500 po ogólniaku? Gdzie w Polsce tyle płacą? Zwłaszcza skoro do adresowania paczek teraz trzeba mieć min. licencjat (autentycznie ostatnio takie ogłoszenie kiedyś znalazłem).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki rodzicom ;) Się uśmiałem. Wyprowadziłem się z miasta rodzinnego do dużej miejscowości i pracuję w gastronomii. Według mnie to jest właśnie takie polaczkowanie - mi się nie udało, komuś innemu się udało to pewnie rodzice mu załatwili albo inaczej się ustawił przekrętami, bo jak dobrze zarabiać to tylko kraść - właśnie przez takie myślenie nigdy Polska się nie rozwinie, a większość ludzi przepracuje w miejscach gdzie zarabiając 1500zł jest się kimś. Sad but true.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet4655156
Dzięki rodzicom oczko.gif Się uśmiałem. Wyprowadziłem się z miasta rodzinnego do dużej miejscowości i pracuję w gastronomii. Według mnie to jest właśnie takie polaczkowanie - mi się nie udało, komuś innemu się udało to pewnie rodzice mu załatwili albo inaczej się ustawił przekrętami, bo jak dobrze zarabiać to tylko kraść - właśnie przez takie myślenie nigdy Polska się nie rozwinie, a większość ludzi przepracuje w miejscach gdzie zarabiając 1500zł jest się kimś. Sad but true. X A kto powiedział, że mi się nie udało? Tyle, że ja mam pracę umysłową, wymagającą kwalifikacji. Szczerze mówiąc 2500 w dużej miejscowości to nie jest dużo, a się tak przechwalasz. ;-D Ale tam gdzie ja mieszkam to jest nawet dużo i za to można nawet nieźle żyć. Dlatego w pierwszym momencie coś mi tu nie pasowało. Ale u mnie w gastronomi tyle się nie zarobi. Miałem kolegę co bez matury zarabiał 4000 miesięcznie. Co skoro wracał do domu i od razu padał spać? Rzucił tą robotę bo co to za życie. Teraz pracuje za mniej, ale przynajmniej korzysta z tych pieniędzy. Poszedł na zaoczne studia w kierunku obecnej pracy. Dlatego ja wolę moją, fajną pracę wymagającą kwalifikacji, dzięki której mogę nieźle żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W jakiej branży pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet4655156
Projektowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×