JESTEM HAPPY

moj facet powiedzila mi ze zdradzil swoja poprzednia dziewczyne ale ona ic o tym nie wiedziala.. i strasznie sie potem czul i nigdy wiecej nie zrobiczegos takiego.. hm.. malo tego jego tata zdradzil swoja zone .. .. czy nie bedzi eprobowal zdradzic i mnie? sam mmnie ostrzegal ostatnio ze nie mam gadac z chopakami ktorzy czuja/czuli jakas miete do mnie bo to sie moze kiedys zle skonczyc (dla nas - czyli ze niby ja moglabym zdradzic w jakiejs ekstremalnej sytuacji choc nie tylko..) jest ktos tu kto zdradzil raz i kolejny i kolejny? jaki to mechanizm? czy moge sie spodziewac ze znow mnie zdradzi? mimo ze mi powiedzial ze to paskudne uczucie i nigdy wiecej nie chcialby tego przezywac ponownie??

rosemarie zgadzam się z Tobą. Jak się kocha to nie ma mowy o zdradzie, a jak się ma ochotę na zdradę to znaczy, że ten związek to nie to i lepiej odejść niż zdradami ranić drugą osobę no bo niby dlaczego ta druga strona ma cierpieć tylko dlatego, że ktoś nie potrafi zapanować nad sobą i swoimi emocjami?

k_d kochana na bank zdradzi!!! jak zdradził raz to później już z górki bez żadnych oporów i wyrzutów sumienia!!!!!!!!!!!!!!!!!!! tylko najgorsze to to że nauczy sie udawać i bedzie przechodził nad tym do porzadku dziennego. faceci to pożygane pierwotniaki