klub wesołego jamnika

Tez tak myślę, ze nie jest to pies dla kazdego, a popularnosc jest duza, a póżniej problemy.Przeciez jest wiele ras rownie fajnych, a prostszych w obsłudze. To jednak w dalszym ciągu jest pies myśliwski nie pokojowy. Ale prawde mowiąc , chciałabym posłuchac o tych dobrych stronach. Napisz cos.

do fatyga; powiem krotko: masz racje. i moze nawet jakby mieli innego psa sytuacja by byla podobna.

jak dla mnie jedyny plus to chyba to ze nie sa az tak duze i mozna je trzymac chocby w blokach.

w tym rzecz, gdyby mycha ciezarowka zalozyla topik pol roku wczesniej, to bysmy jej te rase odradzali. No raczej nie ulega watpliwości jakiego rodzaju pieski atakuja szczeniaki, pozdrawiam

Ja mam jamniczke:) Ma niecale 11 miesięcy:)

Wiesz , akurat troche rozeznania w psach mam, i powiem Ci, jest wiele ras małych prostszych do prowadzenia. Co do tego, ze w blokach mieszkasz to wielkosc psa nie ma takiego znaczenia, pies w domu spi, przynajmniej duze tak mają, no poza niektorymi z naprawde duzym temperamentem. To co wazne, to ile godzin pies m a zostac sam w domu, i czy masz gdzie wychodzic na spacery, i czy będzie się chciało. Jak pie sie wyhasa poza domem wystarczającą to i tak spi. Własnie te mniejsze wykazują w domu większą aktywnosć. Napisze jeszcze tak, znam pana na emeryturze , po 60 jest mieszka w bloku i ma wyżlice . Wydawałoby się kaplica. A facet lubi spedzac aktywnie czas, jezdzi n arowerze, na rolkach!, a zimą ma narty biegowki. PIes jest tak wybiegany jak mało który.

a ja mam jamniczke 10 lat :) a poprzednia mialam 8 lat :) czyli posiadam takiego pieska 18 lat i nie zamienilabym na zadnego innego!!!! to najkochansze psiaki i baaardzo inteligentne:) ale trzeba umiec wychowac ;)

no, ze kochane to juz słyszałam , ale chciałabym cos konkretniejszego. Co do inteligencji, to ta rasa nie jest za nią ceniona, i jest gdzies w tabeli daleko sklasyfikowana. A czym sie ta inteligencja przejawia u twojego jamnika?

ja i tak nie lubie jamnikow co nie znaczy ze wszyscy juz maja ich nie lubic. wole moja kundliczke :-)

Gosik_Gosik: dokladnie, trzeba umiec wychowac ;-)

A Gosik, to prawda suczki sa łągodniejsze, nie ma u nich takiej agresji jak u psów. No i jak obserwuje to najagorsze są krotkowłose, te szorstkowłose i długowłose, tez sa łagodniejsze.

ja mialem jamnika 15 lat i ja i on pojawilismy sie w domu prawie w tym samym czasie .pies rzeczywiscie wredny ale jednoczesnie kochany .wprawdzie chodzil wlasnymi drogami ale sie do tego przyzwyczailismy uparty jak nie wiem co i bardzo inteligentny.bardzo lubil dzieci i nawet jak go bardzo dreczyly to ani razu nie szczeknal ani warknal. szczekal na duze psy ale tylko jak sam byl na smyczy pewnie wtedy czul sie bezpieczniej , bardzo nie lubil ludzi pijanych . znowu chcialbym jamnika ale narazie to troche niemozliwe moze za pare lat ale napewnobedzie to jamnik najlepsza rasa :D:D:D:D

Tak , trzeba umiec wychowac, ale nie sa to psy skore do uczenia, tak jak nie sa posłuszne. Takie były wymogi dla tej rasy, wchodziły do nory za zwierzyna i same musiały podejmowac decyzję. To nie wzieło się z nikąd. Dlatego sa agresywne w stosunku do duzych psów, dlatego dopbiegaja szczekając do nog, dlatego gonią, silny instynkt drapiezcy. Co innego, ze ja nie zauwazyłąm, prob wychowywania ich.

torrreador, dlaczego, mimo, ze sam stwierdzasz, ze był wredny, chciałbys własnie jamnika? Czy to sentyment czy przyzwyczajenie, przeciez nie wiesz jak by to wyglądało z inna rasa, lub bezrassowcem?

http://www.psy.pl/images/rasy/00096big.jpg -mooj wyglada mniej wiecej tak

wlasnie. najwazniejsze jest wychowanie. niektorzy biara pieski i uwazaja je dopoki sa szczeniaczkami a gdy dorosna wyrzucaja lub przestaja sie interesowac i psy sa same sobie zostawione

no mimo wszystko dlugowlose sa lepsze od tych krotkowlosych:-)

chyba sentyment do tej rasy , byl ze mna od urodzenia mial swoje wady ale ogolnie byl kochany i nie zamienil bym go na inna rase.wiem ze kazdy jamnik jest inny ale mam nadzieje ze trafie na choc troche podobnego pod wzgledem charakteru do poprzedniego

chcecie cech jamnika to troche moge powiedziec bo znam nie tylko swoje ale jeszcze kilka innych :P Jamnik jest uparty! jak sobie cos ubzdura to to zrobi, ale trzeba umiec nad nim panowac.. czyli jak wolasz to ma przyjsc a nie ze mu popucisz! (wychowanie) Sa bardzo towarzyskie:) moja wiecznie siedzialaby na kanapie zeby ja glaskac i drapac. Straszny pieszczoch :) Nic nigdy nie pogryzla w domu, na nikogo sie nie rzucila! Nienawidzi duzych psow! (uraz z dziecinstwa) Uwielbia kopac, szczeka gdy trzeba... i gdy nie trzeba :P ale na JUZ DOBRZE SPOKUJ zamyka paszcze :) Fajny pies dla rodzinki ktora chce przyjaciela! Jamnik to swietny wybor :D

no własnie, pewnie sentyment, bo jak zapytam, o konkrety to kazdy, mowi, " Bo On taki kochany" Ja wiem, ze kocha sie mimo wad, ale chciałabym tak konkretnie o zaletach, to, ze bawił sie z dziecmi i był cierpliwy to niepowdazalna zaleta. Wiesz, moj pies , niedawno po 12 latach, odszedł, i tez miał swoje wady, ale napewno nie był wredny. Wazył około 50 kg, a nigdy nie musiałam mu zakładac kaganca, wiesz jak robiłam cos czego nielubił, typu czyszczenie uszu, czy kąpiel. Niogdy nie wykazał agresji w stosunku do szczeniakow, mogły z nim robic wszystko, nie atakował słabszych czy przyjaznie nastawionych, jak był zaczepiony to stawał do walki, to prawda. NO I NIE BYŁ SZCZEKLIWY! a to w bloku wieksza zaleta od gabarytow,

Ale Gosik moj tez wciaz siedział na kolanach!, Ale jezeli go ktores psy gryzły jak był szczeniakiem to własnie te małe, nie mogę powiedziec , ze były to wyłacznie jamnikiale były to te małe psy.. Nigdy nie zdarzyło mi sie to z duzym psem. Jak dorósł to co innego, to wtedy i te duze jak sa agresywne to atakują.

To nie do końca tak jest, ze atakuja psy, bo mają uraz z dzieciństwa, prawie wszystkie psy, kiedys oberwały, a nie dostają za przeproszeniem pierdolca jak zobacza innego psa. One POLUJA, , a poniweaz były do duzej zwierzyny, to agresja skupia się głownie na duzych psach, czarnych- dzik?, i innych, dlatego gonia biegnących, czy rowery. Pewnie socjalizacja w wieku szczenięcym mogła by cos z tym z robic. Ogolnie mało przyjemna rasa. W koncu kto lubi jak sie jedzie na rowerze, jak mu takie cos wyskauje na tej smyczy jak z procy i dogryza,

powiem tak, mały pies powinien byc psem miłym i przyjaznym. Duzy moim zdaniem tez, ale przy duzym juz mozna dyskutowac, bo moze pełnic funkcję obronne czy strózujące. Nie ma nic gorszego niz mały agresywny szczekliwy potwór. Czy taki jak przychodzi obok innego psa, koniecznie musi go agresywnie zaczepiac?, czy taki musi obszczekiwac ludzi? Jezeli tego nie robi to w porządku, niech będzie z rasy jakiejkolwiek. Ale niestety jamnik to pies myśliwski, zaden rodzinny i to robi. Jak mówi mój znajomy posiadacz jamnika, jest to pies zaczepno-obronny. Jamnik zaczepia on musi go bronic. A i znam ludzi, których wrecz to ciesz, ze mają takie waleczne jamniki. Skąd sie to bierze, czyżby kompleksy i jakies marzenia o duzym obronnym psie, bezsensu.

Nienawidzę jamników, paskudne halaśliwe i wredne stwory(wogóle wszystkie male rasy psów sa zdrowo popieprzone). Wszyscy moi znajomi którzy byli lub są w posiadaniu tej rasy po bardzo krótkim czasie sami mieli dość swoich pociech, byli umęczeni ciąglym ich szczekaniem, gryzieniem i oglnie upierdliwym zachowaniem. Co gorsza moja teściowa ma w domu stado tych cholernych paskudztw które w dodatku robią co im się zywnie podoba mając w dupie swoją wlaścicielkę. Czy uważacie za normalne to, że pies np. pogryzl wlaściciela, bo ten chcial go tylko poglaskać??? :o

ja mam jamniczka, a raczej jamnika :) jest już leciwym pieskiem ale za to nadal bardzo .......przystojnym ;) http://pl.wikipedia.org/wiki/Jamnik

ty czarny charakter jesteś głupi lub głupia w tym ostatnim pytaniu pies mógł mieć poprostu wścieklizne . mam jamnika i jak przychodze do domu bo mnie nie było to bardzo sie cieszy i nie lubi samotności.