Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dobra woda

czego nigdy nie wybaczylibyscie bliskiej osobie?

Polecane posty

Gość dobra woda

matce i ojcu nie wybaczylabym gdyby spiskowala przeciwko mojemu mezowi, gdyby chciala nas rozdzielic.. gdyby zabila mojego meza albo dziecko( ktorego jeszcze nie mam) mezowi nie wybaczylabym zdrady.. i nie wybaczylabym mu jesli podnioslby na mnie reke.. i nieuczciwosci i nielojalnosci tesciowej i tesciowi jestem malo w stanie wybaczyc:P siostrze moge wybaczyc hmm.. mniej niz rodzicom.. wiecej niz znajomym.. jaki z tego moral? ano taki ze im blizsza nam osoba tym wieej od niej wymagamy.. czy wiec bliscy moga miec pretensje ze wymagamy od nich za duzo? ze stale ich krytykujemy.. a nie krytykujemy za podobne z achowania znajomych?.. chyba nie moga.. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra woda
dla scislosci dodam ze piszac o zdradzie mialam na mysli zarowno zdrade fizyczna, jak i myslenie o innej kobiecie, masturbowanie sie w ubikacji, wyobrazanie sobie sexu z inna itd.. mamy z mezem uklad i 100% zaufanie- jesli ktores z nas zacznie myslec i marzyc o kims innym powiemy to sobie prosto w oczy.. a potem sie pozegnamy.. oboje jestesmy zgodni ze jesli ktores z nas zacznie myslec o kim innym bedzie to rownoznaczne z koncem uczucia.. taki zwiazek nie mialby dla nas sensu.. a swoja droga jesli przestajesz kochac.. tzn ze nie kochales nigdy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mycha_ciężarówka
twoja brocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sobie myślę...
a swoja droga jesli przestajesz kochac.. tzn ze nie kochales nigdy - w sumie tez racja.. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rumiany Boluś
jakby mi naplula do mojej ulubionej zupy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki znowu ja
Oj dobrze by bylo gdyby wszystkie malzenstwa byly takie;) az znow zaczyna sie wierzyc w milosc czytajac taki post:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i Ty w to wierzysz
ze mezulek nigdy nie ogladal i nie oglada pornusow i zdjec polgolych babek, ktore go podniecaja? o_0 bo to nic innego jak pozadanie (a pozadanie to chec sexu z kims) troche surowe macie reguly i oboje jestescie naiwni:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mila zonka bez
nie wybaczylabym zdrady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra woda
oczywiscie ze wierze;) na tym polega nasz zwiazek.. jestem pewna ze odkad jest ze mna nie myslal o innej kobiecie.. ze nawet nie mial takiej potrzeby.. ja nie myslalam o innym.. wiesz jakie to cudowne uczucie?? dla osoby ktora ma inne niz my wartosci.. ktora moze nigdy nie kochala pewnie jest to niezrozumiale;) z mezem jestesmy zdania ze pozadanie wiaze sie z miloscia... kiedy kogos kochasz tym samym porzadasz tej osoby.. natomiast kiedy nie kochasz.. albo tylko wydaje Ci sie ze kochasz masz potrzebe "skakania na boki".. zarowno cialem jak i dusza.. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i Ty w to wierzysz
no wlasnie Ty bys nie myslala:O ale z facetami jest inaczej! chyba, ze masz na mysli pozadanie tylko kobiety tzw 'realnej' jesli Twoj facet nie zaglada na pronostronki, ani stronki modelek ani tez nie oglada sie za laseczkami na ulicy no to faktycznie masz szczescie i zazdroszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra woda
dziekuje:) nasz zwiazek nie jest idealny.. bo klocimy sie czasem jak 2 psychole.. jednak w kwestii o ktorej pisze wyzej wszystko jest wrecz idealnie:) ja nie wyobrazam sobie zwiazku z czlowiekiem o innych pogdalach a on zwiazku z kobieta ktora myslalaby inaczej.. najdziwniejsze jest dla nas to ze teraz w spoleczenstwie istnieje takie modne przyzwolenie na to ze u faceta takie zachowania sa normalne.. ze sa powszechne nie znaczy ze sa normalne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i Ty w to wierzysz
no i fajnie, ze sa tacy faceci:) bo wszedzie naokolo sie slyszy, ze oni tak maja, ze sa wzrokowcami i takie tam:O a pozadliwe zerkanie na gole czy polgole ciala kobiet ja osobiscie tez uwazam za zdrade podobnie jak i Ty ja tez wierze, ze nie wszyscy tacy sa, a Ty to tez popierasz zywym przykladem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bipp
ja nie wybaczyłabym swojemu męzowi gdyby skrzywdził mojego psa. -rozwód na miejscu i jakby mnie zdradził. resztę wybaczam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciężarówka KAMAZ
dobra wodo, ciekawe rzeczy piszesz i frapujące masz pomysły Czego nie wybaczyłabyś komu? "matce (...) gdyby zabila mojego meza albo dziecko( ktorego jeszcze nie mam) "jaki z tego moral? ano taki ze im blizsza nam osoba tym wieej od niej wymagamy" Tzn że obcy moga zabijać twoje dziecko (którego jeszcze nie masz) bo matka nie może, no ale wobec niej twoje wymagania są większe? Hehehehe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boszzzzz jaki poebany topik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdrowa woda
:D gdyby moja matka zabila mojego meza bolaloby to podwojnie( glupio to brzmi ale mniej wiecej o cos takiego chodzi).. stracilabym ukachanego meza.. ale i matke... abstrakcyjne i zarazem logiczne? nie prawdaz?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejmata
zdrady u faceta, nielojalnosci i knućia przyjaciołom, rodzinie.. wszystkiego co by mnie bardzo zabolało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piękne zasady
ale zasady są po to by je ąłmać. Czyż nie tak? Kiedyś na poczatku swego małżeństwa też takie sobie stawiałam , a teraz , kiedy zostałam zdradzona , wybaczyłam zdrade mężowi i ...... wiesz co? Odbudowujemy naszą miłośc, nasze małżeństwo i rodzinę. czy warto? tak , jeśli przeżyło sie razem 20 lat wspólnego , pięknego życia, a przygoda męża była tylko przygodą. Ale nie oceniam Ciebie, autorko, źle. wręcz jestem pod wielkim wrażeniem twej wypowiedzi. Mam nadzieję, że w Waszym małżeństwie tak będzie zawsze i ...... , że postawione zasady będą obowiązywały do końca waszych dni. Życzę szczęścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra woda
dzieki wielkie;) przewaznie tym co sie nie powiodlo wydaje sie ze predzej czy pozniej innych tez cos podobnego spotka.. wszyscy mowili nam juz przed slubem... ze po paru latach nam przejdzie.. jestesmy razem 7 lat i nie przeszlo;) jeszcze raz dzieki za cieple slowa;) pozdrawiam i rowniez zycze powodzenia i szczescia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyskaczu
ale jesteś naiwna, na bank ci mówię, że jak się z tOBA KOCHA TO NIE RAZ ZDARZA MU Się zdarza myślec o innej laseczce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra woda
hehe;) a znasz mojego meza lepiej niza ja?:P watpie.. kurcze bardzo nie podoba mi sie to, ze ludzie jesli popelniaja bledy i robia cos zlego, glupiego.. to uciszaja wyrzuty sumienia.. usprawiedliwaja sie.. tlumaczac sobie ze kazdy tak robi;) razem razniej.. ale jak juz napisalam dla mnie to co robi kazdy nie jest normalne.. moj maz to uczciwy czlowiek.. wie, ze jesli oklamywalby mnie w tej kwestii nie bylabym jego zona..dla mnie podstawa zwiazku leglaby w gruzach.. a jesli 2 ludzi wyznaje te same zasady.. sa uczciwi wobec siebie przede wszystkim.. to jest ok;) i mozna swtorzyc fajny zwiazek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość he hehehehehehehhehe
naiwna jesteś jak mało kto .... Żaden , POWTARZAM ŻADEN !!!!normalny facet obejrzy się choć raz za fajną dziewczyną , pomyśli o jakiejś seksownej kobiecie a już na pewno nie wierze w to , że np. jakaś laska daje mu sygnał, ze siejej podoba - on nic nie robi , ale potem na 100 % myśli jak by to się potoczyło , gdyby zaczął z nią rozmawiać i poszedł do łóżkla ... Ochłoń dziewczyno ....!!!!! To jest normalne , że jest jest milon innych kobiet na świecie - a nie Ty jedna !!!! To żenujące , że stawiasz takie warunki mężowi ... "nie myślec o innej kobiecie " ... co za chory układ .... Facet chyba jakimś gejem jest , albo nieudacznikiem życiowym . Fuj !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość he hehehehehehehhehe
Nie każdy facet zdradza ... Ale każdy myśli o innyh kobietach !!! Takie jest zycie ... i jezeli będziesz dalej wyznawała swoje zaściankowe zasady to za rok dwa będziesz rozwódką .... Dlaczego naprawdę piękna kobieta podoba się wszystkim mężczyzną ( nawet gejom ) a Twojemu mężowi nie może się podobać ? Jejku ,ale mu współczuję ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra woda
do przespiewcy( ktoremu z reszta szczerze wspolczuje powierzchownosci:P) wypraszam sobie- nazywac czlowieka ktorego a) nie zna sie b) ktory jest uczciwy wobec siebie swojej zony nieudacznikiem to trzeba miec chyba poprzestawiane w glowie:P "Żaden , POWTARZAM ŻADEN !!!!normalny facet obejrzy się choć raz za fajną dziewczyną" a przepraszam Cie bardzo? prowadzisz jakies statystyki? czy opierasz swe obserwacje na swoim doswiadczeniu.. i Twoich kolegow? "To jest normalne , że jest jest milon innych kobiet na świecie - a nie Ty jedna !!!! " wiesz moj drogi.. otoz wyjasnie Ci ze wlasnie jestem jedyna.. dla mojego meza.. nie ozenil sie ze mna z przymusu.. nie dlatego bo go chcialam.. nie dlatego bo nie mial wyboru.. wybral mnie bo dla niego jestem wlasnie jedyna.. i lata mi to ze tak powiem.. ze jest milion innych kobiet.. i mezczyzn.. nie rozumiem tez dlaczego niby moj maz moze byc dla mnie jedyny.. dlaczego ja moge nie myslec o innych.. a kiedy pisze ze on wyznaje te same zasady jest to juz niemozliwe.. bo jest facetem? tak- moj maz jest facetem.. jest 100% mezczyzna.. a nie psem.. i za to go kocham:P:P kolejna rzecz- ja meza do niczego nie zmuszam.. a zeby tego bylo malo to on pierwszy oznajmil mi swoje poglady.. jakie bylo moje zaskoczenie ze sa dokladnie takie jak moje.. poczulam wtedy ze to wlasnie ten jedyny.. szczerze Ci wspolczuje czlowieku.. tego ze nie masz wartosci.. a Twoja "milosc".. i wszystkie wyznania.. sa gowno warte poprostu.. dla mnie zwiazek ktory stworzysz bedzie.. jak Twoje zasady.. gowniany:P:P.. albo poprostu mowisz to co mowisz.. bo naprawde sie nie zakochales;) zycze w takim razie szczescia w milosci;) a zobaczysz ze zmienisz poglad i sie "nawrocisz":P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jesteś w stanie zabronić mu myśleć o innych kobietach, bo niby jak zamierzasz to sprawdzić? Czytać w myślach chyba nie potrafisz? A osiągnęłaś tylko to, że on nie przyzna ci się do tego a myśleć będzie i tak. Czy tego chcesz czy nie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra woda
caly czs tlumacze ze tu chodzi o uczciwosc i zaufanie.. ( szanujemy sie, mamy do siebie zaufanie.. jestesmy uczciwi wobec siebie wzajemnie i samych siebie.. jesli zaczelabym myslec o innym facecie powiedzialabym mezowi zdajad sobie jednoczesnie sprawe ze zwiazek taki- wktorym mysle o innych mezczyznach- nie ma sensu ani dla mnie ani dla meza)to podstawa.. ale widze ze wiekszosc osob nie ma o tym zielonego pojecia i ze sprawy o ktorych pisze sa jak nadprzyrodzone zjawisko.. to jest bardzo przykre.. i wyjasnia dlaczego tyle zwiazko sie rozpada.. to bardzo proste;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość he hehehehehehehehhehe
Osz, kurde .... To jaks sekta ... "Nawrócisz" sie... Na co mam sie nawrócić ? - Ja nigdy takich durnych poglądów nie miałam co by mój mąż nie myślał ani nie oglądał się za innymi kobietami .... Halooooo !!! Mamy wiek XXI ... Zniknęły już czasy Romea i Julii ... i wiecznego zapatrzenia sie tylko w swoją nienaganną i nie splamiona osobami trzecimi miłość .... NIGDY NIE SPRAWDZISZ JEGO MYŚLI .... Najlepij od razu weź rozwód , bo Twój Romeo przez te 7 lat pomyśłał o kobietach ze sto razy !!!!! Chyba ,że rzymasz go w klatce i na krótkiej smyczy .... Ohyda , nie nawidze pantoflarzy w takim wykonaniu !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra woda
hehehe nie bede sie z Toba spierac i tak wiesz pewnie lepiej:P roznica miedzy nami jest taka.. ze ja pisze o swoim zwiazku.. a Ty piszesz o moim.. i o wszystkich?:P a ktos kto mowi w imieniu moim( nie majac ze mna nic wspolnego).. i w imieniu innych ludzi.. jest dla mnie malo wiarygodny:P "nawrocisz" napisalam w cudzyslowiu:P wiesz co to cudzyslow?:P szczerze mowiac to wole czasy romea i julii niz carmen elektry .. i zawodow w ktorych bije sie rekordy na najwieksza ilosc stosunkow sexualnych w ciagu 24 godzin:P ale skoro Tobie podobaja sie takie czasy.. ok;) Twoj wybor.. niestety tym bardziej nie liczy sie dla mnie zdanie kogos "takiego" nienawidzisz pantoflarzy? hmm.. cos strasznie agresywna jestes.. a moze to zazdrosc?:P:P wole pantoflarzy niz kurwiarzy:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie są naiwni! Jestem w takim samym związku. Nie onanizujemy się myśląc o innych, nie oglądamy pornosów, bo na litość boską PO CO? Pożądanie jest połączone z milościa. Dla mnie i nie mam podstaw żeby sądzić, ze u Niego jest inaczej. Niestety większość ludzi nie dojrzała do prawdziwych zwiazków i lubi czasem \"mały lizaczek z przyjacielem\" (to cytat z forum, wyjątkowo zapadł mi w pamięć) albo uwża, ze walenie konia przy ponrosach jest normalne. Wyrazy współczucia. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość he hehehehehehehehhehe
A wogóle co to za jakieś denne wyliczanki , co komu by zrobił ... Z Tobą jest coś nie tak jak tworzysz scenariusze , typu : " moja mama zabija meża albo moje dzieci .... " Smierdzi mi tu lekką paranoją ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×