

Mgła
Zarejestrowani-
Zawartość
5022 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
216 ExcellentOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
To też fakt, i beze mnie też by tak było. Jednak ciekawe co tam słychać.
-
Tak. Niektóre piosenki już inaczej kojarzyć się nie będą. Wrzucam bo myślę sobie, ile człowiek musi przejść żeby być w jakimś punkcie. Już odpuściłam tamto, nie mam żalu, sama też brałam w tym udział. Winię się bo nic ku lepszemu nie zrobiłam. Ostatecznie to było po coś, otrzezwiło mnie z przyjemnego byle czego, ale to co potem przyszło (nie mówię o czasie), tamto drugie lepiej byłoby nigdy nie doświadczyć, niż żeby tak się stało ostatecznie, nie dość że ja to jeszcze zamiast zrobić coś dobrego to wręcz przeciwnie, nie daruję sobie tego nigdy. Gdyby nie to otrzezwienie, nie chciałabym nigdy wejść w to drugie, nawet nie przez wzgląd na siebie.
-
Nigdy więcej takich gufien a zpadających w pamięć.
-
Siedzi mi to gufno w głowie.
-
Nie mogę dłużej z tą migreną.
-
Boję się że to nigdy nie nastąpi. Że to było i pominęłam to, na własne życzenie.
-
Ide zaraz spać nie dam rady dłużej. Trzeba ogarnąć co trzeba i się położyć. Żałuję że słucham tego z taką głową.
-
Od tamtego jeszcze gorzej mnie głowa boli. Jprle
-
Nie w tych okolicznościach, także pewnie nie będzie okazji.