Tramp Travel

Witam, Czy ktoś z Was był na wakacjach z w/w biurem podróży? Słyszałam pare niepochlebnych opinii, jednak już złożyłam rewerwację i nie bardzo mogę zrezygnować. A może trafiłam na przerysowane opinie..? Czy ktoś był? Jak było? Zgodnie z ofertą?

up

ja :P

No ale to powiedz coś więcej..

własciwie to biuro współpracowało z Zespołem Ekonomiki Oświaty, czy jakoś tak :P i zorganizowali wyjazd do Grecji,do Leptokarii.Lato 2002. Bardzo mile wspominam, zwłaszcza karalucha w wc :P

A jakzakwaterowanie?

zapamiętałam nazwę Tramp Travel,bo wymalowali ją sobie na autokarze ;) już szczegóły daję : pokoje ładne,przewstronne,z aneksem kuchennym i łazienką były.niestety,nam się trafił karaluch ;( jedzenie-w greckiej knajpce, mniam...papryczka faszerowana ryem z duszonymi warzywami... wycieczki- płyneliśmy statkiem na Shiathos,klasztor w Meteorach,była też na Olimp i do Aten..

Kuzyn wyjeżdzał z tym biurem do Turcji. Mial ogromne problemy na lotnisku, po tym jak okazało się, że biuro nie wniosło opłat lotniskowych. Trafił też do innego, gorszego, hotelu niż było to zawarte w umowie.

Hmm widze rozne opinie..:)

ja pamiętam,jak pilot na każdej granicy szedł z flaszką do celników :P

ja jechalam z tramp travel tez do grecji, tez do leptokarii tyle ze w 2003 roku.Jesli chodzi o mnie to zadnych problemow nie mialam, ale jedna rodzina miala problem z ubezpieczeniem, chodzilo chyba o wizyte w szpitalu a tramp travel sie na nich wypial i powiedzial ze ich to nie obchodzi...

hm, u mnie na obozie była sytuacja,ze dziewczyna dostała udaru słonecznego- wiem,ze ja zaprowadzili do lekarza,ale nie wiem,jak z płatnościami...

!!

bylam z nimi w grecji wywiezli nas do innej miejscowosci niz miala byc rezydent chowal sie przed ludzmi i pamietam wojne w autokarze kazdy mial swoje miejsca przypisane ale w drodze powrotnej byl koszmar kobieta z biura powiedziala ze ona nic nie moze zrobic (nikt nie chcial jechac przy stoliczkach odwrotnie do kierunku jazdy) i odchodzily straszne sceny pozdr i baw sie tam ile sie da

Witam, ostrzegam przed korzystaniem z tego biura!!!Stracilam pieniadze i glodowlalam 3 dni!!szczegoly napisze pozniej.

Witam ponownie, zgodnie z obietnica ponizej przesylam argumenty na "NIE" ,jesli chodzi o korzystanie z uslug firmy tramp Travel: 1.mialo byc zagwarantowane jedzenie"szedzki stol"-tymczasem podawano sucha stara bulke i salatke ziemniaczana, a za herbate trzeba bylo zaplacic 2.pokoje z pelnym wezlem sanitarnym tj lazienka okazaly sie brudna klitka z umywalka 3. skargi i zazalenia skladane rezydentom nic nie daly,bowiem sami byli bezsilni tlumaczac sie tym ,ze nie sa pracownikami biura a pracuja na tym wyjedzie na rzecz biura na umowe-zlecenie i nie wiedza jak nam pomoc 4.firma nie jest wpisana w rejestr firm prowadzacych tego typu imprezy 5. po zlozeniu pisemnej reklamacji przeproszono i zaproponowano mi w ramach rekompensaty upust 10% w kolejnym sezonie :) Jednym slowem szkoda straconych pieniazkow i atmosfery wypoczynkowej!!

Anulo, - herbata przy obiadokolacjach jest ZAWSZE dodatkowo płatna - rezydent ma obowiązek opiekowac się grupą, a to, że jest zatrudniony na umowę-zlecenie to raczej standard, więc nie rozumiem takiego tłumaczenia - w końcu zatrudnienie oznacza nie wolontariat, a zarabianie pieniędzy? - co do uwagi, że firma nie jest wpisana w rejest organizatorów takich imprez - czy znaczy to, że biuro nie jest touroperatorem? Biuro, które ORGANIZUJE wycieczkę, musi byc do tego uprawnione, bo m. in. musi wykupić tzw. gwarancję ubezpieczeniową. Jeśli biuro, z którym jechałaś, było organizatorem imprezy, a mimo to nie miało odpowiedniej koncesji, to jest to karalne. Wiarygodność organizatora można sprawdzić na stronie: turystyka.crz.mg.gov.pl (bez www). Tam powinno być podane, na dole, czy nie została przypadkiem cofnięte zezwolenie. Tylko pamiętaj, że biuro, które sprzedało Ci wycieczkę niekoniecznie musi być organizatorem, mogło po prostu sprzedać cudza imprezę.