Farbowanie włosów - debiut. Pomóżcie!

Witam. Nabrałam ochoty na zmianę koloru. W związku z tym, że będzie to mój pierwszy raz, proszę was o pomoc. 1. Rodzaj szamponu - który lepszy: do 8 czy do 24 myć? Koleżanki używały dawniej takich szamponów w saszetkach, ale gdy tylko się spociły, kolor spływał im po szyi i czole. 2. Która firma? Garnier, Wella, Joanna, Schwarzkopf a może jeszcze coś innego? 2. Jak dobrać kolor? Mam z natury włosy brązowe, taki jakby błotniste, chciałabym zmienić kolor na coś w rodzaju czekolady. Na wizażu czytałam, że często podczas farbowania na rozmaite odcienie brązu wychodzą o wiele ciemniejsze, niemal czarne kolory. Zatem trzeba wybrać odcień jaśniejszy od tego, który rzeczywiście chcemy uzyskać? Dziękuję z góry za wszelkie rady :)

Chodzi mi dokładnie o uzyskanie takiego odcienia: http://www.joanna.pl/produkty/festival_attractive/braz_141.asp Ewentualnie: http://www.joanna.pl/produkty/festival_elegance/braz_5442.asp http://www.joanna.pl/produkty/naturia_color/241.asp Nie zakładam, że ma to być farba właśnie tej firmy, chodzi tylko o kolor.

jednak na pierwszy raz - na każdy inny zresztą też - wybrałabym farbę lepszej jakości niż Joanna. i na początek spróbuj może szamponetki albo szamponu koloryzującego do 24 myć. często się bowiem zdarza, że kolor na włosach w niczym nie przypomina tego, którego zdjęcie producent zamieścił na opakowaniu. wymyślisz sobie coś ładnego, a tu wyjdzie paskudztwo:( i wtedy problem:( niestety, nie mam wielkiego rozeznania w szamponach, może ktoś inny sie wypowie.

jezeli to pierwsze twoje farbowanie to na wszelki wypadek uzyj szamponu koloryzujacego 24 a nie farby Co do odcienia to kolor i tak na roznych wlosach wychodzi roznie Mi jeszcze nigdy nie wyszedl taki jak na opakowaniu ;P ale to minimalne roznice sa ;)

joanna chyba nie jest az taka zla Nie uzywalam nigdy ale wiekszosc zakladow fryzjerskich (takich \"sredniej jakosci\") uzywa m.in. joanny do farbowania Ja bardziej preferuje palette - uzywam od poaczatku farbowania i odcienie mi sie podobaja i wlosow nie niszcza tak ze polecam palette

Polecam wizyte u fryzjera, bo wierz mi - po pierwsze wyjdzie ci zupełni inny odciez niz na zdjęciu, po drugie możesz zniszczyc włosy. A szampony to naprawdę szit :O Zmywaja sie nierównomiernie (i wcale nie po 8 czy 24 myciach :D )

nigdy nie farbowałam u fryzjera, kolory wychodziły wprawdzie bardzo różne, ale włosy mam ładne i zdrowe (tak mówi fryzjerka), podczas gdy mam koleżanki, które po farbowaniach itp. zabiegach u fryzjera maja włosy jak siano:( farbuje na brąz w domu, używam Schwartzkopfa, natural&Easy i jest ok: kolor ładny, włosy w porządku (myje je dodatkowo szamponem do włosów brązowych i odżywiam taką też odżywką).

\"kolory wychodziły wprawdzie bardzo różne\" :D

mam na mysli, ze czasem ciemniejsze, czasem jasniejsze, niz sie spodziewałam, zazwyczaj z rudawym połyskiem - taka natura moich włosów. kwestia oczekiwań i gotowości na niespodzianki. u fryzjera też nie miałabym gwarancji, że otrzymam na pewno taki kolor, jaki mam na mysli, bo np. albo fryzjer uzna, że wie lepiej, w czym mi do twarzy, albo moje włosy będą niepokorne i nie dadzą się zafarbować. takie zycie... tylko raz, gdy farbowałam Londą, zamiast średniego blondu wyszedł kasztanowy brąz - więcej na londę nie spojrzałam.

missmarta ja wiem, że kolory wychodza czasem różne dlatego się smieję, bo autorka topiku podała linki do jakis farb i mysli, że jej taki kolor wyjdzie - problem w tym, że raczej nie wyjdzie. szczególnie jesli farbuje pierwszy raz i chce jasniejsze - naprawde polecam fryzjera :) Dobrego fryzjera. A szampony lepiej sobie odpuścić ;)

ja pierwszy raz farbujac nie poszlam do fryzjera i jakos zyje a wloski mialam piekne - wystarczy bardziej doswiadczona kolezanka lub nawet mama i niech one pomoga Mozna sie obejsc bez fryzjera :P

Naturalnie... bez lekarzy architektów itp. tez mozna sie obejść :D

tylko farbuj!!z Twojego kolorku naturalnego nie wyjda zadne cuda tylko kolorek ozywiony, zblizony do naturalnego. Smialo do dziela i podziel sie efektami:) nie ryzykujesz niczym w sumie, trzymam kciukiza Twoj kolorek:)

Dzięki za wasze wypowiedzi :) Jeżeli ktoś ma jakieś przyjemne lub nieprzyjemne doświadczenia z koloryzacją włosów, niech też coś napisze. Kupię sobie chyba Palette albo Garnier do 24 myć. No i może jaśniejszy odcień, niż chciałabym mieć (żeby nie wyszedł a la czarny). A po farbowaniu - jaki szampon najlepszy do zachowania blasku i koloru?

tylko nie pallette!!! oblepia wlosy i ten kolor juz nie schodzi nigdy a na dodatek zawsze wychodzi duzo ciemniejszy niz planowany...wszystko tylko nie pallette...ja dwa lata czekalam az mi to zejdzie ale nic...w koncu mi wlosy odrosly same :)

ja zawsze uzywam Joanny i jstem z niej zadowolona. jest bardzo wygodna do nakladania i nie trzeba bawic sie pędzlami. Niestety Joanna nie robi juz tego do 24 myć, albo przynajmniej ja nie natrafiłam. Sama farbuję na kolor gorzka czekolada i uważam, że jest bardzo ładny. niemniej duzo ciemniejszy, niże te które pokazalas, ale tez mam dość ciemne włosy

uzywam tej farby: http://www.joanna.pl/produkty/festival_elegance/braz_5443.asp

palette moja fryzjerka powiedziala mi, ze na wlosach od razu widac, kiedy ta farba bylo stosowana, bardzo niszczy wlosy, potem dlugo trzeba walczyc, aby doprowadzic je do jako takiego stanu polecam Garnier

palette i garnier są do ... :o ZAWSZE wychodzą ciemne kolory zamiast brązowego to czarne :o Z tego czarnego musiałam użyć jedynie z L\'oreala rozjaśniacza kolor brąz aby mieć brązowe włoski :). L\'oreal i Joanna są ok ... jestem z nich zadowolona :).

kiedys zafarbowąlm wlosy szmaponem Palette do 24 myc,odcien czekoladowy braz.Zamiast czekolady wyszla mi czern:-oI to tego kolor wcale nie zmywal sie po 24 myciach ale byl barzo trwakly:-ona dostaek pojawily sie odrosty a kolr brzyko schodzil:-o