Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aromat waniliowy

Mam chłopaka a czuję się cholernie samotna..........

Polecane posty

Gość aromat waniliowy

...........i chce mi się wyć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tezzzz
nie martw sie, ino trza ich wymienic na lepszy model

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aromat waniliowy
🖐️ brak słów :( niby jest ok. tylko dlaczego ryczę nocami? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggooo
bo jest jak to powiedziałas niby-czyli w efekcie do bani;chyba go nie kochasz albo odwrotnie-on ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aromat waniliowy
nie. to nie tak. brak czasu. zabieganie. już nie mam siły :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aromat waniliowy
wiecie co.... nawet największe uczucie da się zabić zwykłym...... brakiem czasu :( wiem, że to nie jego wina ale ile można????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggooo
ile jestescie raziem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aromat waniliowy
4 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggooo
to długi staż-może jednak uda wam się np na 3 dni gdzies wyjechac tylko we dwoje i utwierdzic sie w przekonaniu,ze uczucie nie uschło...bo chyba właśnie chodzi o to,ze jak kogos rzadko sie widuje to istnieje taka obawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też tak mam. u mnie to było przez sześć lat a teraz już chyba nic nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Analizator 80
Myślę, że powinnaś porozmawiać z jakimś psycholożkiem. Jak by co to napisz, polecę Ci kogoś dobrego w Twoim mieście. Być może toksycznie Wam w tym związku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem cie.. pewnie kupuje bilkety dla innej wiesz ona nie moze byc sama, trzeba ją nianczyc jak dziecko.. i nie wazne ze ty jestes sama, wazne ze ona nie jest A ona taki happy ze jej kupil bilety a nie widzi jak ciebie krzywdzi, i ze to nie fair miec ukochana a czas poswiecac innej tym bardziej ze jest z nim bo czuje korzysc wie ze jak zabiadoli to on zaraz poleci do niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×