Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość blowers daughter

malzenstwa ktore nie przetrwaly roku

Polecane posty

Gość blowers daughter

witam.ostatnio czytalam artykul o krotkotrwalych malzenstwach. mimo zwiazku trwajacego dlugi czas, wiele par rozstalo sie po tym jak przysiegli sobie milosc i wiernosc poki ich smierc nie rozlaczy.dlaczego tak sie dzieje? podzielcie sie swoimi doswiadczeniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gonzooo77
papierek niczego nie niszczy, ludzie to niszczą bądź żle dobierają partnerów :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorka38
no nie wiem czy tu chodzi o kwestie złego doboru partnerów. Mam wsród znajomych dwie pary które były ze soba przed slubem około 7 do 10 lat a po ślubie rok lub dwa. Zresztą spotykam sie z takimi historiami kiedy rozawiam z innymi ludzmi. Sama mam taki problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczypiorekkk
może sie czują , jakby zostali zamknieci w klatce; np. mój pies zawsze latał przy nodze , nie oddalił się na więcej niż 2 metry ode mnie - nikt do tego nie uczył , on sie mnie po prostu trzymał; żaden kot , zaden inny pies , nic do nie wzruszało , on sobie biegł przy nodze; nie uczylismy go chodzic na smyczy i smyczy w ogóle nie znał no i kiedyś założylismy mu smycz i ciach - zwiał i 5 dni go nie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blowers daughter
ja sama jestem niecale 14 miesiecy poslubie. przedtem bylismy razem 5 lat i wszystko bylo super, a teraz zaczelam dostrzegac to, o czym mi inni mowili i zaczelo mi to przeszkadzac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też zastanawiam się dlaczego
w tej chwili małżeństwa nie są trwałe. Pewnie wpływa na to wiele czynników a przede wszystkim ogólny egoizm. Każdy myśli wyłącznie o tym, aby jemu było dobrze, nie licząc się zupełnie z partnerem, nie chodząc na jakiekolwiek kompromisy. Ponadto w dzisiejszych czasach ten zgniły kapitalizm w polskim wydaniu sprawia, że człowiek jest tak pochłonięty pracą, że wspólny czas to wspólne spanie i nic więcej. Pogoń za kasą, za chęcia posiadania wszystkiego natychmiast, strach przed wzięciem dłuższego urlopu, bo firma źle na to patrzy, brak dzieci, bo ani czasu na nie nie ma ani chęci - to wszystko sprawia, że właściwie nic nas nie łączy poza wspólnym zamieszkaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość legalizacja nie ma tu nic do
rzeczy. Znam pary które znały sie przed ślubem parę tygodni i są ze sobą kilkanaście lat. Znam też i takie które po kilku latach pobrały sie i ich zwiazek się rozpadł. Nie ma reguły. Ja z moim mężem byłam zanim się pobraliśmy 7 lat, od 5 lat jestemy małżeństwem i muszę Wam powiedzieć że nic się nie zmieniło. Zupełnie. Na początku małżeństwa to wręcz zapiminałam o legalizacji naszego związku :-) Teraz już sie przyzwyczaiłam że jestem żoną i mam męża, poza tym po staremu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×