Zespół Havelock - Ellisa - POMOCY!!!

Nawet troche trudno to z seksem polaczyc, ale jakos dajemy rade. Trzeba sie niezle nagimnastykowac, wiec o jakis spontan sex to w ogole sie nie staram.

Cholera!

Ale mozesz np lezec sobie na brzuchu ze skrzyzowanymi nogami i zabawiac sie jego \"sprzetem\" ;) To moze byc dobry poczatek i w sumie tez rodzaj seksu, bo oboje mozecie miec orgazm :)

żona dostaje orgazm gdy leży na plecach a ja jestem w środku i jest nam dobrze .Co się martwisz.

zapomniałem dodać że szczytuje gdy ma nogi złączone razem

Nie doszlabym wtedy zabawiajac sie jego sprzetem. Raczej musze sie skupiac tylko na sobie jak chce miec orgazm. Jedyna rzecza, ktora ze tak powiem przechodzi, to to, ze on jest ze swoi sprzetem we mnie, a ja zaciskam uda lezac na brzuchu.Wiec sam widzisz - troche malo mozliwosci. Gallu - nie wiem, czy to jest to samo co ja mam. Trzeba by zapytac Tworka!:)

No to jak sie jego fiutem nie chcesz bawic i robic mu loda tylko sie chcesz skupiac na sobie to mi ciebie nie zal !

Chamstwo i ograniczenie niektorych osob mnie dobija. Znikam stad. Bo normalnie wymiekam.

Prawda w oczy kole ? :)

Nie chce mi sie z Toba dyskutowac. Nie wiesz jak wyglada cale moje zycie seksulane, a oceniasz je na podstawie jednego opisu. Nie mam zamiaru sie z tego tlumaczyc.

A tak wlasciwie to co jest nie tak z tym co napisalem ? :) Tak wlasnie mysle jak napisalem. Masz drobna przypadlosc, ktora mozna wkomponowac w fajny seks. Ale ty jestes egoistka i skupiasz sie na sobie tylko. Dobra partnerka ma satysfakcje z lodzika i czerpie z niego podniete :)

Nie widze, zebym gdziekolwiek stwierdzila ze \"nie lubie lodzika\". Uwierz mi - staram sie wynagradzac mojemu chlopakowi moja przypadlosc i to z nawiazka. Z reszta jak sie kochamy w taki sposob zebym ja miala orgazm, to on tez go ma. Jego to rajcuje ze ja dochodze bardziej jak \"lodzik\". Wiec jakos specjalnie sie nie poswieca. Najwidoczniej nie przesledziles zbyt dokladnie calego topicu.

No dobra.. niech ci bedzie :)

No to dobrze, ze sie zrozumielismy. ;)

Powtarzam, masz szczęscie, że masz orgazm podczas normalnego stosunku (nawet jeżeli wymaga to pewnej pozycji). Ja go miewam tylko sama. Nie potrafię miec satysfakcji z czymś w pochwie. Myślę, że u Ciebie może być już tylko lepiej. Cierpliwości. Do Tworka-----> mi Wisłocka pomogła. Nie interesuje mnie wyższość jednego orgazmu nad drugim (jednak coś w tym jest, bo różna stymulacja powoduje różną intensywnośc przeżyć).

Sa kobiety, ktore twierdza, ze przezyly orgazm pochwowy. Chociazby moja przyjaciolka. Jojp - dziekuje za slowa otuchy. Pokombinuj z tymi piersiami. Moze przekroczysz granice. Bo skoro jestes wtedy na pograniczu. Z reszta pomijajac 2 rodzaje orgazmow wg Wislockiej, ty przelamiesz bariery i doznasz trzeciego rodzaju orgazmu - sutkowego. Bo to z pewnoscia tez zupelnie cos innego jesli chodzi o doznania!

Pozdrawiam wszystkich! ;)I uciekam na dzisiaj!

Udało mi się!!!!!!!!!! Jak zwał, tak zwał, ale trzy dni temu przeżyłam coś co nazywaja chyba orgazmem pochwowym. Naprawdę nie spodziewałam się, i nie wierzyłam, ze kiedyś to przeżyję. Miałam skromna nadzieję na zwykły org. łechtaczkowy poprzez stymulacje ręczną, a tu coś takiego....kompletne zaskoczenie.

Super - bardzo Ci gratuluje. Ja ostatnio postanowilam \"cwiczyc\". Juz mam za soba dwa \'treningi\", ale nie zrazam sie. nawet moj kochany zakupil mi specjalny przyrzadzik do tych cwiczen. Zeby mi ulatwic i urozmaicic.

Mam nadzieje, ze mi pomoze. Widzisz Jojp, mowilam ze jestes na dobrej drodze! Pozdrawiam.

:/

Hej!!! Dlugo mnie tu nie bylo... Jak narazie,nic zero prysznica,tylko ze jeszcze nie moge wyprobowac czy cos pomoglo gdy sie kocham z facetem,bo niesty on jest jeszcze za granica,ale jak wroci to sie bedzie dzialo..chyba A co do wibratorka,to faktycznie dobra zabaweczka...no i dostaje orgazm jak sie nim bawie albo moj facet...tylo ze chcialabym tak normalnie...ehhh

Dobrze ze choc vibrator dziala, bo to juz inna stymulacja, ale do vibratora tez lepiej sie nie przyzwyczajac za bardzo, bo tez trudno go potem facetowi nasladowac.

Tez bym chciala normalnie....

nie myślcie o tym, jak najwięcej ćwiczcie miesnie koegla (ja robie to często bezwiednie) samo to już wywołuje przyjemnosc, ważne, żeby zaskoczyło z łechtaczki na pochwę. Acha nie wiem czy pisałam juz o tym, bo dawno mnie tu nie było, mam też org. łechtaczkowe poprzez stymulację ręczna mojego męzczyzny. Nie potrafie tego zrobic sama w ten sposób, tylko poprzez zaciskanie ud, ale 100 razy jest lepiej z partnerem (jest wiele intensywniejszych org.) Pozdrawiam, powodzenia i co u Was slychać?

Tez mnie tu juz dawno nie bylo. Ale z moim facetem postanowilam cwiczyc. On sie bardzo wczul w role i caly czas zasypuje mnie prezentami w stylu seksownej bielizny, sexy butow no i najwazniejsze - rozne sex gadzety mi kupuje zebym sobie posprawdzala co i jak na mnie dziala.

Trzeba powiedziec, ze trenuje. Aczkolwiek czasami \"trening\" mi wypada, ale staram sie regularnie.

A co u innych dziewczyn? Co u Tworka, naszego etatowego seksuologa!?

Heheh ..ktos sobie o mnie przypomnial .. :) U Tworka nic, Tworek ma dzisiaj chcice ze szok .. ;) Powiem wam szczerze ze szkoda, ze wy macie taka obsesje orgazmu pochwowego :) Ja tam lubie te lechtaczkowe .. :p

Ale Tworku - ja juz nie rozumiem? To Ty facet jestes czy nie? Skoro wolisz łechtaczkowe orgazmy... A tak na serio - mi nie chodzi o orgazm pochwowy - w skrocie mowiać wali mnie czy to jest orgazm pochwowy czy lechtaczkowy - rzecz w tym jak sie do niego dochodzi?? I zeby bylo przyjemnie!A czy to z pochwy czy z lechtaczki!