policjanci zabili

Policja wzieła szwagra (15 lat) na "chwilkę" na przesłuchanie bo w ośrodku dla 'Trudnej młodzieży" zgineły pieniądze ,mówiąc teściom,że za pół godiny wróci ! Siedziałna komendzie w P. 8 godzin,w tym czasie dostał "wpierdol" tak że przeleciał przez biurko,potem mu przystawili "wiatrówkę do głowy" i zagrozili że strzelą jak się nie przyzna ! (nie wiedział ,że to wiatrówka ! ). Tłumaczył,że naprawdę nic nie wie ,że był tam pół roku wcześniej i nawet nie wie jak te pomieszczenia wyglądają-nic nie pomogło-bili go jeszcze po kolanach ! W domu był tak przestraszony ,że nie chciał nic powiedzieć ,dopiero po godzinie zaczął płakać i opowiedział o wszystkim ! Natychmiast pojechaliśmy na obdukcję i do prokuratorki i do Policji Powiatowej (tamci powiedzieli rodzicom ,że zabierają go do Powiatu ,oczywiście skłamali ! ) W szpitalu zatrzymali go na obserwację ! Jak policja (tam gdzie go bili w P.) dowiedziała się co robimy to już w Niedziele byli u niego w szpitalu i zaczeli się dopytywać o stan zdrowia i co będziemy dalej robić ! :D bo okazało się że to ukradli chłopcy z tego ośrodka i jednym z nich był ten ,który wskazał na szwagra !( kiedyś się pokłócili ze sobą !) Jak wszystko się wyjaśniło to zaczeli wydzwaniać i prosić żeby wszystko wycofać ! A GDYBY TA WIATRÓWKA NIECHCĄCY WYSTRZELIŁA !? CO BYŚCIE WTEDY MI POWIEDZIELI ??? ŻE POLICJA BYŁA TWARDA JAK W AMERYCE ? ŻE JEDEN CZŁOWIEK WIĘCEJ ,CZY MNIEJ ??? A może ,że jak niektórzy poczują cyngiel to się nie umią już OPANOWAĆ i MUSZĄ STRZELAĆ !

na BROŃ, a jestem z tych co sie "nie moga opanować i muszą strzelać"

w tym wypadku policja nie była porządku, a jeśli chłopak się nie zatrzymuje na wezwanie policji a jest podejrzenie, że to jeden z tyvh złodziei, to policja miała prawo strzelać, tym bardziej, że wcześniej dala strzały ostrzegawcze, a chłopak dalej się nie zatrzymywał.

Słowo do \"do angeli\" => \"Skąd do cholery policjant miał wiedzieć, że ten chłopak jedzie tylko do dziewczyny, a nie jest złodziejem.\" \" I nie pisz do cholery, że on tylko prawka nie miał. Skąd policja miała to wiedzieć. \" Nie musiała tego wiedzieć, za to nikogo nie winię, tylko takie są fakty. => \"Ominął blokadę, co miał niby policjant zrobić? Spisać numery i wysłać zaproszenie na komisariat w celu wyjaśnienia sprawy ? \" O tym też pisałam, mógł gościa zatrzymać, nie zabijać. Strzelając do uciekającego motoru, który nie mógł jechaś slalomem, nie trudno strzelić w nogi czy koła. Wie to każdy kto miał kiedyś broń w ręku i uczył się strzelać... Ale ten policjant sam na miejscu mówił, że myślał, że to ci z hurtowni i że to pomyłka... Więc strzelał by zabić, nie by zatrzymać... A nie policja powinna wymierzać sprawiedliwość. Ja komentowałam tę konkretną sytuację, nie gdybanie, że motocykliści to zagrożenie na drogach, nie gdybanie, że motocyklista mógł kogoś zabić. Bo w tej konkretnej sytuacji jedyną krzywdę poniósł niewinny chłopak i rowerzystka. Wg mnie policjant popełnił błąd, do czego sam się na miejscu przyznał.

tym razem z " gdybaniem"

---> angelo ---> oczywiście , że policjant popełnił błąd ! Błąd wkalkulowany w jego ciężki i odpowiedzialny zawód ! Tyle , że taki błąd "wychodzi" po fakcie ! Kiedy w Słupsku kilka lat temu policjant pałką ubił 13 letniego chłopaka jeden z socjologów jasno i wyraznie tłumaczył , że jeśli na całym świecie w każdej chwili policja gdzieś używa pałek to pewne jest że np. co milionowe uderzenie będzie śmiertelne . Wtedy ślepy los "załatwił " trzynastolatka ... Tak to jest w tej służbie ? Cięzka odpowiedzialna robota , nie dla mięczaków i grzecznych dzieci ! Cała reszta komentarza jak w dniu wczorajszym .... Chłopak był niedouczony jak postępować przy spotkaniu z policją ! Dobrze tu określono , że policja to aparat przymusu , a nie kółko dobroczynne ! W określonych przypadkach ma urzywać siły i strzelać ! Po to są i za to im płacimy ! Dziękuje za poparcie do wczorajszej mojej wypowiedzi ! Cieszę się , że osób myślących jest tu więcej !

Jade z kuzynem samochodem . Kuzyn , warszawiak z dziada - pradziada , syn taksówkarza warszawskiego , obyty z kierowaniem od najmłodszych lat. Jedzie pewnie , swobodnie , ale jakos tak nerwowo - gaz , hamulec - zero płynności w tej jeżdzie . Jedzie szybko - teren zabudowany to pestka , podwójna ciagła też , wyprzedzanie na łukach to normalka itd... Pod Kielcami halt ! Stoją policjanty , grzecznie , służbowo mandacik z trzech paragrafów : 500 zł. Kuzyn początkowo bajeruje , póżniej zaczyna być bezczelny, chamski . Policjanty stają się bardziej szorscy , mniej mili . Dostał mandat - odjeżdżamy . Styl jazdy dalej taki sam - ma to już we krwi . Tyle , że kierowca stał się milczący . Kiedy wieczorem , już przy kolacji w rodzinnym domu słuchałem relacji kuzyna z tej "przygody" byłem w szoku . Miałem wrazenie , że mówi o całkiem innym jakimś strasznym spotkaniu z psychopatami ! Jego opowieść urosła do absurdalnych rozmiarów i stwierdzeń i jeszcze mnie na światka przywoływał. Milczałem , co się będe kuzynowi ze stolicy narażał ! Zastanawiałem się tylko do jakich rozmiarów dojdzie ta opowieść za kilka dni jak ją będzie opowiadał kumplą w W - wie !? Tak to bywa w 90 % tego typu opowieściach kierowców ! Slyszeliście kiedyś przy stole , przy wódeczce , że ktoś powiedział - jestem przeciętnym kierowcą . Nie , wszyscy są wspaniali , pewni tylko Oni są żli ...

nie czytałam całego jebanego topiku ... ale wypowiem sie....mi zabili policjanci brata ,postrzelili go i zmarł na miejscu ...tylko dlatego ze szedł ulica a polickjnci(tajniacy) byli pijani i im sie cos niespodobalo...zaczeli strzelac........ cale szczescie siedza jeszcze w wiezieniu ale dostali smiesznie niskie wyroki.......... nienawidze tych wszystkich szmaciarzy.wydaje im sie ze wszystko im wolno i sa nie wiadomo kim..:O

to dobrze , że nie czytałeś ... i nie czytaj ! Są ludzie których drukowane męczą ...

jestem za policją,po co uciekał,jak sie nie ma rozumu to tak się niestety kończy,był potencjalnym zabójcą niewinnych ludzi,może w końcu zaczną inni szanować przepisy

Policja miała rację. Ci kretyni na motorach szaleją i im się wydaje że im wolno jezdzić grubo ponad stówa po miescie. Banda gówniarzy i tyle. Chcial przejechac policjanta to dostał to na co zasłuzył. W normalnym kraju, jak USA pewnie by policjant wpakował w takiego ch... cały magazynek i jeszcze dostał nagrode , a zadna głupia telewizja by nie pokazywała tłumu prostaków pełnego nienawiści do policji.

http://www.scigacz.pl/Po,drugiej,stronie,barykady,1091.html końcówka wywiadu - interesujaca

a za chwilę Ci sami ludzie, którzy uważają tego policjanta za mordercę, będą mieli pretensje do policji, że nic nie robi, że nie ściga przestępców :O

a mnie wkurwiaja ci motocyklisci zwlaszcza gowniarze.nie raz mi wjechgali pod maske bez zadnego swiatla niczego kurwa.jaki pojebany rodzic im kupouje te maszyny.a pozniej placzac ze ich dzieci trzeba skrobac z drzew.przed moim domem mimo ze pasy i swiatla sa 3 razy w odleglosci ok 30m zapieprzaja ok 100.na waskich drogacvh grzeja 150 bez kaskow w sandalkach.a pozniej zdxychaja.nie mowie ze wszyscy tacy sa .tak amo jak nie wszyscykierowcy tirow to mordercy. zalmi tego goscia ze go zastzrelili bo mozna go bylo zepchnac samochodem z drogi ale z drugiej strony trzeba byc debilem zeby omijac blokade i uciekac i myslec ze sie uda bo schowam sie w swojej wsi.sam sobie zgotowal ytaki los.szkoda tego mlodego policjanta ze do konca zycia bedzie mial kogos na sumieniu

Tak naprawde to mi też zal bardziej tego policjanta . Tak to beznadziejna głupota młodych ludzi psuje życie wielu innym ludzią . Czysty egoizm . Leży w grobie przez swoją głupote , a tu rodzina , policjant , rodzina policjanta i wiele innych pośrednio zangazowanych ma mnóstwo kłopotów. Straszny jest ten kompletny brak rozsądku u młodziezy i z każdym pokoleniem gorszy...