Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jejuuu

pękła...

Polecane posty

Gość hhahahha
jedz prosto do apteki,a recepta wazna jest miesac,:)my w aptece wydajemy w naglych przypadkach,koszt ok60zl,albo wez 2 pig antykoncepcyjne naraz,takie samo dzialanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejuuu
z jakimi palantami? po 5latach nam sie peklo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miki123
ja mysle ze musisz to przedyskutowac ze swoim facetem. jezeli jestescie razme juz długo, a mowisz ze młodziaki z was nie sa, to moze jednak zaryzykowac... dni niepłodnie zaczynaja sie na 2 tygodnie przed miesiaczka, wtedy gdy masz gesty sluz, i kiedy szyjka macicy jest twarda. to mozesz sprawdzic sama w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miki123
i jezeli te warunki sa spełnione to daje ci 90% ze dzidzi nie bedzie. a jezeli on w tobie nie skonczył to daje 99% :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejuuu
miki tu sprawdzalam: http://kobieta.wp.pl/kat,26231,kalkulatordniplodne.html?ticaid=11fe1 wedlug tego mam dni plodne. Z nim dyskutowalam zanim poszedl do pracy. Powiedzial ze dzidziusia by chcial tylko tez ma watpliwosci,ze to jeszcze nie czas. Na temat tabletek powiedzial ze zrobie jak ja bede uwazala.. Zaczal mowic o slubie, ale chyba tez sam nie wie czego chce. No i zostawil to na mojej glowie i sobie pojechal pracowac:( Miki skonczyl we mnie:O Wyciagnal go i mi mowi ze peknieta:( Na poczatku bylam pewna ze zartuje... Dorosly facet i peklo po tylu latach:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miki123
rolnik a ty nie powiniens na polu teraz z konewka latac i podlewac... susza straszna!!! ratuj zbiory:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhahahha
Miki teoretycznie tak sie zaczynaja,ale wysratczy jakis stan zapalny albo duzo stresu i wszytsko moze sie rozregulowac,lepiej nie ryzykowac,a swoje cialo trzeba obserwowac dobre kilka mieiescy,zeby ustalic dni plodne i nieplodne,kazdy org jest inny!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miki123
o rany.... no to pałka z niego ze Cie sama zostawił ale z drugiej strony pracuje wiec nie moze rzucic roboty szczegolnie ze za bogaci nie jestescie... ale nie martw sie. to porozmawiaj z nim raz jeszcze jak wroci co robic. bo on nie moze powiedziec rob jak chcesz: bo w takim razie znaczy to ze akceptuje ze jak podejmiesz taka decyzje ze nie bierzesz pig, to on moze zostac tatusiem. porozmawiaj z nim raz jeszcze i przedstawcie sobie wszystkie za i przeciw, w takiej sytuacji bardzo wiele sie o nim dowiesz. zobacz na co jest gotowy i czy rozumie ewentualne konsekwencje. nie podejmoj decyzji na szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejuuu
Napewno jeszcze z nim porozmawiam.Poki co do 6tej sama;) mam czas na przemyslenia. Teraz tak sobie mysle.. Pisalam wczesniej ze zapodzialam karte czipowa wiec do przychodni nie mam co isc(jakos tak odwlekalam wyrobienie nowej:O), ale przeciez moge kolezanke poprosic zeby ona poszla. Skoro lekarz nie bada to w koncu taniej mnie to wyjdzie bo za wizyte nie trzeba bedzie placic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miki123
wiem ze kazdy organizm jest inny i to nie daje 100% gwarancji. poza tym ja tam podałam 3 przykłady po ktorych mozna poznac co i jak, jezeli zna sie własne ciało. ja mowie ze ja miałam watpliwosci cio do wziecia postinoru i dokładnie wszystko z chłopakiem omowiłam irazem zdecydowalismy. to najrozsadniejesz bo to musi byc wasza wspolna decyzja. wybacz jejuu ale ja musze uciekac jak porozmawiasz ze swoim facetem to napisz co zdecydowaliscie 3maj sie!!! buziaki!!!! zastanowcie sie!! jak to mowia: nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło:) ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miki123
to niech ona wezmie na siebie recepte, ale pogadaj wczesniej z facetem. niech on zrozumie ze musicie wspolnie decyzje podjac!!!! nie martw sie!!! bedzie dobrze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejuuu
miki moj zawsze powtarza: nie martw sie,wszystko bedzie dobrze:O Dziekuje za pomoc i wsparcie. W niedziele sie odezwe co i jak bo jutro wyjezdzamy do niedzieli wieczor. Dziekuje Wam wszystkim za rady. Rolnikom takze;) Trzymajcie sie:) i trzymajcie za mnie kciuki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhahahha
dokladnie nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo:):)pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejuuu
Rolnik czy Ty mnie obrazasz? Puszcze to w niepamiec bo nie wiem czy Ty aby mlodszy nie jestes:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejuuu
witam ponownie;) Bylam u ginekologa. Przyznam sie,troszke mnie to kosztowalo. Musisialam jechac taxowka(50zl), do tego prywatny gabinet (50zl)no i tabletki(60zl), postanowilam od razu wrocic do tabletek antukoncepcyjnych(80zl) wiec mi przepisal od razu dwie paczki, przy okazji jak juz u niego bylam zrobilam sobie badania (30zl) no i bilet powrotny do domu ( 3,50zl;)) Chyba sie jednak oplacalo? Dodam jeszcze ze po tabletkach wcale sie zle nie czulam, troszke bylam spiaca ale to chyba nie od tabletek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kosztowny numerek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejuuu
Modlishkaaa wyszczegolnilam dokladnie moj wczorajszy wydatek w wypowiedzi wczesniejszej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladny wydatek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×