Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaaferowana gnida

dlaczego ludzie studiujacy zaocznie robia to czesto na prywatnych uczelniach?

Polecane posty

Gość zaaferowana gnida

skoro i tak placa to nie lepiej miec dyplom z Uniwersytetu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I ja bym chciała
Bo np. ciężko jest się dostać na zaoczne na Uniwerku... np. zmyt mała ilość miejsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekstasy12
gnido-na panstwowych uczelniach nie mozna upchnąć tysięcy ludzi to gdzie mają studiować?rusz swoją pustą głową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekstasy12
gnido ja Cie nie obrażam-zwróciłam się do Ciebie Twoją własną ksywką i...głupio wyszło..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czemu ale osobiście ja studiuję na prywatnej uczelni (tryb dzienny, mgr) z powodu kierunku bo na państwowej takiego nie ma :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I ja bym chciała
a ja teraz będe studiowała i jak dobrze pójdzie będe miałą dyplom z uniwersytetu, ale hm... dyplom licencjata mam z uczelni prywatnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo na prywatnych jest często łatwiej. Poza tym, płacisz więc masz, a na Uniwerku przykładowo płacisz, a nic nie masz i jeszcze Cię traktują jak idiotę. Taka jest niestety prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to proste na uniwerku jest drożej niż na prywatnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a pozatym mojego kierunku nie ma na państwowej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I ja bym chciała
Gula Ja studiowałam w prywatnej uczelni płaciłam (czy.Rodzice) 3600, a teraz 2 lata mgr 4000 więc to w sumie mała różnica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba to to
Bo na państwowe nigdy by się nie dostali. Nie mówię, ze to reguła, ale często na prywatnych jest niski poziom i płacona w terminie czesne, a nie praca oraz inteligencja, stanowi klucz do "sukcesu". Mój znajomy nie mógł nawet marzyć o dostaniu się do ogólniaka, maturę zdał nędzniutko, a na tzw. STUDIACH - zaocznych i prywatnych, oczywiście, nagle go chyba oświeciło, same piąteczki i czwóreczki, chociaż prymitywem być nie przestał. Rok temu zrobił magistra, rzecz jasna ze świetnym wynikiem, mimo, że nie umie praktycznie nic. Jestem pena, że takich przypadków jest więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba to to
*pewna - mój błąd :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yra
na zaocznej prywatnej czesto ucza ludzie z uniwerku, poza prywatne traktuja lepiej swoich studentow, nie łatwiej, ale jest wiecej szacunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tewarnetta
do chyba to to-a ten Twoj znajomy ma teraz prace?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
linkapau -> to ZAPRASZAM na moją uczelnię i się mocno zdziwisz bo ja też na początku myślałam \"płacę to mam lżej\" a to nie prawda ... w ciagu 4 lat tylko 2 razy zwalniała z egz nas 5 z ćw :P jeszcze są to studia ekonomiczne więc wcale łatwo nie jest .... może dlatego że to Szkoła Unijna i pół prywatna bo ma prawa jak uczelnie państowe :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba to to
tewarnetta - ma. Pracuje w budżetówce, jako urzędnik. Świetnie, co? :) Obsługuje petentów koleś, który nie umie sklecić podania. A nosa drze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głano ejps
no to sama widzisz ze po zaocznych studiach prywatnych mozna sobie znalezc pracę-i to jest najwazniejsze i pocieszajace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja chciałam iść do krakowa i tam jeden semestr kosztował tyle co u mnie rok. ja oczywiście na początku też myślałam o dziennych na państwowej. ale teraz wiem że nie mogłam wybrać lepiej. studiuje turystyke. u nas obok teorii jest też praktyka. objazdówki, obozy, rajdy. a chyba o to chodzi na tym kierunku. moja koleżanka poszła na państwową na zarządzanie w turystyce i siedzi tylko nad książkami. ja chciałam studiować dokładnie turystyke a nie jakieś tam zarządzanie, a państwoe nie miały dla mnie ciekwej oferty. opatym studia to nie tylko nauka ale też przyjemność. wykładowców mamy z uniwerstytetów, są świetni. no i wogóle nie wyobrażam sobie że mogłabym studiować gdzie indziej, co innego i z innymi ludźmi :) ps a jeżeli chodzi o nauke to na prywatnych też studiują inteligentni ludzie, i mają świetne oceny. naprzykład ja. ważne żeby studiować to co sie lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam kumpele na UŚ i u niej sesja trwa tylko 2 tyg a u mnie od czerwca do 15 lipca ... ja miałam 15 wpisów (w tym 9 egz i 5 zal na podstawie egz) do indeksu ona tylko 8 (2 egz i reszta zaliczeń) ... u niej są zaliczenia bez ocen na podstawie obecności u mnie można o czymś takim tylko pomażyć :o ... podaje tylko do porównania :P:P ... poziom nauki zależy od kierunku Uczelni a nie od tego czy to uczelnia prywatna czy państwowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupka wołowa
ja np. nie ide na uniwerek bo raz, sa inne kryteria przyjec, matury nie matury a ja juz swoj wiek mam i nie bede bawic sie w konkurs swiadectw albo inna rekrutacje, bo jak mowie szkole srednia skonczylam dawno i wiele rzeczy wyfrunelo z glowy. Poza tym jest tansza prywatna uczelnia, latwiej sie dostac i moim zdaniem bardziej szanuja ale nie przez wrodzony humanizm ale comiesieczne wplywy. W kazdym badz razie uwazam iz pracodawca nie patrzy jaka szkole sie skonczylo ale ile sie umie. Chyba ze chcesz sie ubiegac o prace w kancelarii prawniczej albo bog wie gdzie, ale do normalnego biura, agencji czy czegost am innego wystarczy to ze skonczylas studia i znasz temat. A poznac temat mozesz na prywatnej uczelni. bez roznicy. i mam gdzies takich snobow co to moiwia ze oni studiuja na uw czy uj. i mysla ze sa o niebo inteligentniejsi od prywatnych studentow. ja w dupie ich mam ! ot co!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×